Miau.PL

Aukcja na zimowe kocie budki

Koteria jak co roku organizuje akcję budowy budek dla kotów wolno żyjących.
Potrzebne jest wsparcie finansowe: https://www.facebook.com/events/583901295004663/?ref=22

Dobrego domu szukają kwiaty doniczkowe (rozsadzone przeze mnie): aż 5 doniczek z philodendron pedatum.

Cena każdej z doniczek: 20 zł (tylko w trybie Kup Teraz)

Odbiór doniczek z liśćmi najchętniej w trybie 'z rąk do rąk' (Warszawa).

Kształt liścia:


"Rodzic":

Czy te rozsady mają już korzenie?
Jakiej są wielkości?

Najlepiej byłoby wstawić zdjęcie "dziecka" filodendronowego .

Żeby wstawić zdjęcie, musiałabym 1. usunąć kotę z kolan 2. ruszyć się od komputera 3. dobrze ustawić doniczki do zdjęcia 4. pstryknąć 5. podłączyć kabelek do aparatu 6. prze-ftp-ować 7. wstawić linki.
Mnóstwo roboty

No dobrze... wkrótce się zmobilizuję i wstawię fotki.
Rośliny są już ukorzenione, posadzone do ziemi, po 3 rozsady w 1 doniczce.
Dwie doniczki były robione wcześniej i roślinki puściły już nowe liście.
Trzy doniczki są nowsze, i tam nad ziemię wystają tylko liście starej rośliny, a nowe pędy dopiero pójdą. Oczywiście korzenie u sadzonek były już solidne.

ad.1. kota sama zeszła mi z kolan

filodendronowe "dzieci":


Edit: zaznaczyłam "sprzedany" kwiatek
Edit: zaznaczyłam "sprzedany" kwiatek

Hana pisze:Rośliny są już ukorzenione, posadzone do ziemi, po 3 rozsady w 1 doniczce.
Dwie doniczki były robione wcześniej i roślinki puściły już nowe liście.
Trzy doniczki są nowsze, i tam nad ziemię wystają tylko liście starej rośliny, a nowe pędy dopiero pójdą. Oczywiście korzenie u sadzonek były już solidne.

Śliczne dzieci

Dziękuję w imieniu Koterii za ten bazarek!

A ja bardzo polecam transakcje z Haną i tego "ojca/matkę" filodendrona "moje" zeszłoroczne dzieci rosną jak na drożdżach i cieszą oko

Szalony Kocie, dzięki za rekomendację
... ale, jak widzisz, i tak nikt nie chce moich "filodendronowych dzieci".
A one będą rosły jak na drożdżach i mi zarosną parapety, ba, całe mieszkanie! Kota mi zarosną!

Jeszcze się musi znaleźć chętny, co to za dom bez filodendrona

Myślę, że chętni są, ale jeszcze się czają po forumowych kątach

To ja się ujawniam, poproszę jednego

smil

Piekne rośliny na szczytny cel A koty marzną, trzeba budki robić!

Nikt się nie rzucił na największą roślinkę?

To ja poproszę w takim razie

A czy jak kot dziabnie to się nie pochoruje?

Marzą mi się kwiaty w chałupie ale moje dziabągi rzucają się na wszystko co zielone