owszem, bywa, ze ktos sobie za przeproszeniem jaja robi, ale wlasnie dlatego, by uwiarygodnic rzetelnosc w tym przypadku podalam linki do forow wrozbiarskich, gdzie Caliel ma ok.90% sprawdzalnosci. Takie wrozenie z wosku czy z fusow ma byc wlasnie dla zabawy, zeby smiesznie bylo. Tego nie nalezy traktowac powaznie. Natomiast Tarot nie jest jakas tam zabawka i absolutnie nie wolno sobie "dla zartu" nim zajmowac. W nieodpowiednich rekach moze byc bardzo niebezpiecznym narzedziem i wyrzadzic krzywde. Trzeba miec tego swiadomosc. Natomiast jesli ktos choc troszke ufa mnie (a jestem juz ladnych pare latek na tym forum), to smialo moze zaufac Calielowi. Ja mu ufam w 100%, kilkakrotnie sama skorzystalam z porad Jego kart i... wszystko sie zgadza.
Co innego, gdybym ja sama byla tu nowa osoba i podalabym kogos, kogo nie znam albo nie podalabym informacji, ktore maja uwiarygodnic te osobe (linki na fora). W takim przypadku lepiej sie nie dac skusic.
Sama kiedys, choc bardzo krotko i calkowicie amatorsko tez zajmowalam sie wrozeniem z tarota. Tak wiec znam sile tych kart osobiscie i wierze w ich przekaz.
Wielu ludzi czyta horoskopy w gazetach i bardzo bierze je do siebie, a tymczasem sa to choroskopy pisane ogolnie dla danego znaku zodiaku. Nie nalezy wierzyc swiecie i byc w 100% przekonanym, ze ten horoskop akurat mnie dotyczy.
Tu otrzymacie porade konkretnie dotyczaca Was, odpowiedz na konkretne pytanie. Tu wlasnie dostaniecie horoskop indywidualny.
Oczywiscie macie prawo tez nie wierzyc w prawdziwosc "przepowiedni". Ale czasem naprawde warto sie poradzic kart, kiedy sie nie wie, co dalej robic, kiedy ma sie jakis problem i nie ma sie pojecia, jak go rozwiazac. One podpowiedza, ktoredy pojsc, by znalezc to rozwiazanie, powiedza, co zrobic.