Strona 1 z 2

Dla bardzo chorej Kicanki:(

PostNapisane: Wto maja 31, 2011 16:36
przez kya
Kicanka to jeden z kotów wolno zyjących , ktorymi sie opiekuje. Jest mloda, ma ok 3 latek. Nie chciala ostatnio jesc, musialam ja za kazdym razem namawiac. Z obserwacji bylam pewna , ze to cos z zebami lub dziaslami. Zabralam ja do weta . Okazalo sie ,ze jest bardzo chora , ma silna anemie i w ogole weci dziwili sie ,ze jeszcze zyje z takimi wynikami. FiV i Felv ujemne co nie zmienia faktu , ze kot jest prawie umierajacy. Ale probujemy ja ratowac . Bezdomna, ale tez chce zyc:( Wyczyszczono jej na wszelki wypadek złogi kamienia z zebow, dostala kupe zastrzykow, zrobiono wyniki badan . Koszty ogromne a jesli kot przezyje leczenie dalej bedzie przeciez kosztowalo. Stad ten bazarek.
Tu jeszcze zdrowa:
Obrazek
Czas licytacji: piątek 3 czerwca godz.21.00
Wysylka: polecony na koszt kupujacego


1. Piórnik-kotek .Bardzo mile futerko i w ogole fajny gadżet
Obrazek

Cena wywolawcza: 10 zl
LICYTUJE: Miodalik- 15

2. Piórnik z breloczkiem kotkowatym
Obrazek
Cena wywolawcza:10zl
LICYTUJE: magicmada-15zl

3.Kolejny piórniczek
ze slodkimi kiciami
Obrazek

Cena wywolawcza:10zl

4. Pamiętnik+notes
Obrazek Obrazek
Cena wywolawcza:10 zl

Kicanka i ja bardzo serdecznie zapraszamy do licytowania

Re: Dla bardzo chorej Kicanki:(

PostNapisane: Wto maja 31, 2011 21:02
przez kya
hop

Re: Dla bardzo chorej Kicanki:(

PostNapisane: Wto maja 31, 2011 21:06
przez magicmada
nr 2 za 15 zł

Re: Dla bardzo chorej Kicanki:(

PostNapisane: Śro cze 01, 2011 4:41
przez kya
Wielkie dzięki, dla nas teraz każda złotówka jest ważna.

Re: Dla bardzo chorej Kicanki:(

PostNapisane: Śro cze 01, 2011 4:53
przez vip
Kicanko do góry!!!
:ok: :ok: :ok:

Re: Dla bardzo chorej Kicanki:(

PostNapisane: Śro cze 01, 2011 12:36
przez Erin
:ok: :ok: :ok:

Re: Dla bardzo chorej Kicanki:(

PostNapisane: Śro cze 01, 2011 12:59
przez czarno-czarni
nr 1 za wywoławcza :-)

Re: Dla bardzo chorej Kicanki:(

PostNapisane: Śro cze 01, 2011 13:35
przez kya
Wielkie dzieki! Moze uda sie uzbierac chocby na jedna wizyte. Caly czas mam nadzieje, ze Kicanka wyzdrowieje , ze jej niedokrwistosc okaze sie chociazby złym tasiemcem, a nie czyms groznym i wroci zdrowa na wolnosc. Jest taka kochana, nawet nie mialczy w klatce tylko gdy do niej mowie to mruczy i tuli sie do ręki, jakby rozumiala ze chce jej pomoc .

Re: Dla bardzo chorej Kicanki:(

PostNapisane: Śro cze 01, 2011 17:31
przez kya
hop

Re: Dla bardzo chorej Kicanki:(

PostNapisane: Śro cze 01, 2011 17:57
przez Erin
Dla pingwinków wszystko - dwójeczkę poproszę :)

A koteczce, jeśli będziesz mogła, zbadaj krwe pod kątem hemobartonellozy - ona wywołuje silną anemię.
Za Kicankę :ok:

Re: Dla bardzo chorej Kicanki:(

PostNapisane: Śro cze 01, 2011 18:29
przez kya
Dzieki! Dzisiaj juz po wizycie. Kolejna seria zastrzykow w tym odrobaczajacy. Krew jaka wczoraj pobrano niestety byla w tak zlym stanie( jak brudna,czerwona woda),ze nie dalo sie jej zbadac pod kątem hemobartonellozy . Jak stan sie poprawi bedzie miala ponownie pobierana krew. Dzisiaj kota wyglada ciutke lepiej ,lekko zarozowil sie nos i sluzowka w pyszczku . Jest mala nadzieja, ze moze jednak uda sie ja uratowac. To dzisiejsze zdjęcie bidulki:
Obrazek

Re: Dla bardzo chorej Kicanki:(

PostNapisane: Śro cze 01, 2011 22:10
przez kya
kicaj Kicanko :kotek:

Re: Dla bardzo chorej Kicanki:(

PostNapisane: Czw cze 02, 2011 13:55
przez kya
:kotek:

Re: Dla bardzo chorej Kicanki:(

PostNapisane: Czw cze 02, 2011 13:58
przez Erin
Za Kicankę w takim razie mocne :ok:

Kya, uzupełnij w pierwszym poście kupujących :)

Re: Dla bardzo chorej Kicanki:(

PostNapisane: Czw cze 02, 2011 15:50
przez kya
Jasne, zaraz to zrobie :ok: