Wszystko o PAZNOKCIACH - fachowy poradnik KONIEC

Dla Czarka:
viewtopic.php?f=1&t=126836
jest wielka potrzeba.
Dowiedziałam się wczoraj późnym wieczorem na pw:
jego historia w skrócie...
23 marca 2011 nasze wolontariuszki znalazły w jednym z miejsc gdzie karmione są kotki bezdomne czarno-białego kocurka. Kocurek był niewykastrowany, więc został zabrany na przymusową kwarantannę i kastrację. Okazało się, że jest to największy miziak jaki świat widział. Niestety podczas pobierania krwi, Czaruś przestał oddychać i miał zapaść. Udało się go przywrócić do życia, ale po takim wydarzeniu konieczne były badania u kardiologa, ponieważ jako pierwsze podejrzane było serduszko. Na badaniach na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu okazało się, że Czaruś ma zmasakrowane organy wewnętrzne. Jelita były przemieszczone tak, że uszkodziły płuca. Lekarze dziwili się, że ten kot jeszcze żyje. Że po tak mocnym uderzeniu, kopnięciu (prawdopodobnie nie tylko jednym) i w konsekwencji urazach wewnętrznych, był w stanie funkcjonować na wolności. Zdjęcie pokazało również kawałki śrutu - ktoś do koteczka strzelał.
W tej chwili konieczna jest pilna bardzo skomplikowana operacja. Kota z taka wolą walki nie można pozostawić na powolna bolesną śmierć.
Kot jest pod opieką dziewczyn z grupy
http://www.wroclawskiekoty.com
ZADBAJ O PAZURKI - swoje , nie tylko kocie
- książka w stanie idealnym!

http://www.dobreksiazki.pl/okladka9614- ... dicure.htm
wywoławcza - 13 zł - na szczęście dla Czarka
KUP TERAZ - 22 zł
wysyłka - 5 zł
Agonis
podarowała fant
Licytacja potrwa 3 dni od pierwszej oferty lub do momentu opcji Kup Teraz
ZAPRASZAM
viewtopic.php?f=1&t=126836
jest wielka potrzeba.
Dowiedziałam się wczoraj późnym wieczorem na pw:
jego historia w skrócie...
23 marca 2011 nasze wolontariuszki znalazły w jednym z miejsc gdzie karmione są kotki bezdomne czarno-białego kocurka. Kocurek był niewykastrowany, więc został zabrany na przymusową kwarantannę i kastrację. Okazało się, że jest to największy miziak jaki świat widział. Niestety podczas pobierania krwi, Czaruś przestał oddychać i miał zapaść. Udało się go przywrócić do życia, ale po takim wydarzeniu konieczne były badania u kardiologa, ponieważ jako pierwsze podejrzane było serduszko. Na badaniach na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu okazało się, że Czaruś ma zmasakrowane organy wewnętrzne. Jelita były przemieszczone tak, że uszkodziły płuca. Lekarze dziwili się, że ten kot jeszcze żyje. Że po tak mocnym uderzeniu, kopnięciu (prawdopodobnie nie tylko jednym) i w konsekwencji urazach wewnętrznych, był w stanie funkcjonować na wolności. Zdjęcie pokazało również kawałki śrutu - ktoś do koteczka strzelał.
W tej chwili konieczna jest pilna bardzo skomplikowana operacja. Kota z taka wolą walki nie można pozostawić na powolna bolesną śmierć.
Kot jest pod opieką dziewczyn z grupy
http://www.wroclawskiekoty.com
ZADBAJ O PAZURKI - swoje , nie tylko kocie


http://www.dobreksiazki.pl/okladka9614- ... dicure.htm
wywoławcza - 13 zł - na szczęście dla Czarka
KUP TERAZ - 22 zł
wysyłka - 5 zł
Agonis


Licytacja potrwa 3 dni od pierwszej oferty lub do momentu opcji Kup Teraz
ZAPRASZAM
