Miau.PL

Mizerniutki bazarek dla chorej Bejbi ,ale może chociaż na jakieś jedzonko by było.Tu jest jej wątek
viewtopic.php?f=1&t=126239

1.Mrówkojad ( pewna nie jestem) z termoforkiem w środku.Milutki, czyściutki, dość duży i płaski.Może być posłankiem dla kota, niekoniecznie termoforek musi być w środku.Moim kotom się podobał, może ktoś zechce taki dla swojego?

Cena wywoławcza 10 zł + 5 zł koszt przesyłki
Licytuje mar_tika za wywoławczą.Dzięki

2.Dwie łyżeczki rodem z Australii. Używane,ale wyczyszczone, umyte.Malutkie (11cm), takie do kawy, ale mogą też być do cukierniczki.Posrebrzane.Jedna z obrazkiem mostu i słynnej opery, druga z kangurem.

Cena wywoławczej każdej 5 zł + 5 zł koszt wysyłki ( jeżeli obie, koszt wysyłki 5 zł)
Licytuje kwiat groszku za wywoławczą.Dzięki

3.Coś, co wstydzę się wystawiać , ale cóż...Popielniczka,że tak powiem turystyczna.Kicz okrutny, Mona Lisa paląca skręta .Popielniczka jest nowa, szczelna, nie podrapana, średnica 6cm.

Cena wywoławcza 5 zł + 5zł koszt wysyłki. Przepraszam
Licytuje Katia80 za wywoławczą.Dzięki

Koniec bazarku w środę 20.04 o godz.17.00. Zapraszam

Pomyślałam,że na tej popielniczce można namalować kota i były chodliwy gadżet, ale jest to tak obrzydliwa rzecz,że aż piękna.

no to zacznę łyżeczki.
obie, co by im smutno nie było.

to jest pszczółkojad, najadł się pszczółek i się do nich upodobnił
Hmmm... ten kiczowaty gadżet za wywoławczą proszę (na razie). Z najbliższych osób tylko przyszły szwagier użyje go zgodnie z przeznaczeniem ( ), a że niedługo (jakoś pod koniec przyszłego tygodnia) ma urodziny... niech by miał chłopak No i gdybym wygrała, mogłabym Ci się odpłacić (tak tak, dziś dostałam niespodziewaną przesyłkę, dzięki ).

Ojej, dzięki kwiat groszku Już uaktualniam post.
Kasiu, wielkie dzięki Rzecz paskudna, ale w tym jej urok Cieszę się,że przesyłka dotarła.Ja jej nie kupiłam, dostałam i niech służy kotom.

jedyneczka za wywoławczą

Dzięki To fajna rzecz, zobaczysz!.

ewar pisze:Ojej, dzięki kwiat groszku Już uaktualniam post.
Kasiu, wielkie dzięki Rzecz paskudna, ale w tym jej urok Cieszę się,że przesyłka dotarła.Ja jej nie kupiłam, dostałam i niech służy kotom.

Będzie służyć, póki Chrapka znowu nie poniesie fantazja
Do góry wcale-nie-mizerniutki Bazarek!

Oj, Kasiu Dzięki, jesteś bardzo miła.
Polecam bardzo ten termoforek.Ja bym go wyjęła i dała kotom tego "pszczółkojada" jako posłanko, czy przytulankę.Jest na tyle duży i płaski,że swobodnie kot się na nim zmieści.Jest bardzo miły w dotyku, no i można go prać w pralce, schnie szybciutko.

Podniosę sobie.

Witam z rana.

Ciężko trafić z czymś, co by się spodobało, ale i tak na jakieś jedzonko dla Bejbi będzie

moje pierwsze skojarzenie jak spojrzałam na tego "mrówkojada" - zebra na kółkach

Powinnam chyba ogłosić konkurs Cokolwiek to jest, jest fajne i przydatne.Teraz ciepło, ale nadaje się zimą do transporterka.

Trzeba być optymistą! Podnoszę!