Miau.PL

Wątek kotów z cmentarza Wolskiego w Warszawie viewtopic.php?f=1&t=85399&start=450
Sytuacja ostatnio jest tragiczna, koty są głodne, pomoc potrzebna bardzo, apel z wątku kotów, cytuję:
" Pani Wiesia wychodząc w obchód 3 razy w tygodniu na karmienie kociej biedy zabiera ze sobą:
- 10 puszek
- 2,5 kg suchego jedzenia
- 2 litry przegotowanego mleka
- 2 litry wody
- ok. 2,5 kg nerek
i to wszystko nieraz nie starczy na obdzielnie 30 kotów na cmentarzu, 8 kotów na ul. Pustola , ok 10 kotów przy ul. Sowinskiego pod schodami.
To wszystko ledwo ciągnie wózkiem około 1km w jedną strone i z powrotem.
Zeby dojechac autobusem na cmentarz musi się przesiadac, z takiej formy nie korzysta bo nie ma siły wciągac wózka do środków komunikacji miejskiej.
W domu ma 11 kotów do wykarmienia i leczenia i 1 pod blokiem.
Dzis skoro świt była oczywiscie na karmieniu ,
przybył jakiś nowy kotek bieda z przetrącona tylną nózką.
koty okropniscie glodne , wyszarpywałay jedzenie prosto z puszek."

Na pomoc głodnym kotom spieszą

termoforki

Termoforki są bardzo fajne (sama mam taki jeden), szczególnie świetnie nadają się do transporterka albo do koszyczka np.dla maluszków, bo są niewielkie i zrobione z fajnego materiału. Trzymają ciepło tyle samo, co normalny termofor (sprawdzałam), wymiary termoforków 28x17cm

1.Termoforek różowy :arrow:

10 zł aka_nina.............2.Termoforek niebieski :arrow:

15 zł Hanulka...........3. Termoforek różowy inaczej :arrow:

12 zł violavi

Termoforki są zapakowane w folii, nie chciałam rozrywać, dlatego wklejam zdjęcie swojego, żeby lepiej było widać (fotka do powiększenia)

Cena wywoławcza każdego termoforka: 10 zł (+ koszt wysyłki 4 zł)
Licytacja trwa tydzień od pierwszej oferty

Zapraszam serdecznie!!

Zuzia dzięki :1luvu:

Zapraszam, kotki w dużej potrzebie .

Poproszę jeden dla mojego królewicza Gangstera-Pierce`a, bez znaczenia który, prawdziwy mężczyzna poradzi sobie także z różem

:

Dwa razy do roku odwiedzamy weterynarza, w tym raz zimową porą i przyda się dodatkowe źródło ciepła podczas transportu, bo przecież to zwierzę zmiennocieplne. Temperatura w czasie transportu powinna być jak najbardziej zbliżona do tej w terrarium, a same koce nie wystarczą, żeby ocieplić gada. I nawet wymiar jest dobry, żółwik miał krzywicę, za szybko urósł i ma 20 cm długości. Więc bardzo się cieszę, że widzę termofory na bazarku.