Strona 1 z 2

Pilnie potrzebna pomoc Wanilii możliwość odioru w Krk)KONIEC

PostNapisane: Pon mar 15, 2010 15:01
przez Ziółko
Witam,
Bazarek jest przeznaczony dla fundacji „POD JEDNYM DACHEM", poniżej przedstawiam ich własny opis z ich strony http://www.podjednymdachem.org/ :

„Jesteśmy grupą ludzi, którzy działają razem dla dobra zwierząt. Dotychczas skupialiśmy się niemal wyłącznie na kotach. Przez wiele lat zdobywaliśmy doświadczenie i umiejętności, ratując bezdomne zwierzęta. Postanowiliśmy zrobić coś więcej. Chcemy, by nasze otoczenie było przyjazne nie tylko dla ludzi. Wierzymy, że rozwój cywilizacyjny nie musi oznaczać zagrożenia dla zwierząt i ich cierpienia. Wręcz przeciwnie - mamy głębokie przekonanie, że osiągnięcia ludzi mogą doskonale służyć budowaniu harmonijnego współistnienia z naszymi braćmi mniejszymi i całą przyrodą.
Nie tracąc z oczu najbliższego otoczenia i nadal ratując bezdomne koty, mamy nadzieję zmieniać coś także w szerszym kontekście. Dlatego ogłaszamy poniższy manifest, któremu wierności obiecujemy dochować, najsolidniej jak to tylko możliwe, pracując dla jego urzeczywistnienia.

1. Człowiek uważa się za gospodarza w domu pod wielkim dachem nieba - chcemy, by tej roli sprostał.
2. Nie chcemy dążyć do standardów, chcemy je ustanawiać. Nie tylko "ile" - także "jak"!
3. Z lancetem i piórem idziemy na wojnę z kocią bezdomnością! Polem bitwy niech będą nam ludzkie umysły, podwórka, piwnice!
4. Kot domowy musi mieć szansę na życie zgodne ze swą nazwą gatunkową. Niech koty domowe - domowymi będą.
5. Na każdego kota czeka człowiek - nasze zadanie to umówić ich ze sobą.

To wcale nie tak wiele - a przecież jednocześnie tak dużo. Jeśli bliskie Ci są te same ideały, wesprzyj nas - słowem, myślą, czynem. Nie zmarnujemy niczego, cokolwiek zostanie nam powierzone.”

Pieniążki będą przeznaczone na leczenie Wanilii, poniżej słowa od luelki o Wanili:

luelka pisze:Koteczka dzisiaj wydaje się czuć zdecydowanie lepiej - jest mrucząca, barankująca i ćwierkająca :1luvu: . Jest to jednak zapewne wynik podania jej leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych. Musimy szybko sprawdzić, co jest przyczyną jej złego samopoczucia.

Kicia w przyszłym tygodniu jest umówiona na rentgen i badania krwi. Podejrzewamy, że przyczyną kłopotów może być jakiś dawny uraz - kicia ma zgrubienie na ogonku, prawdopodobnie po jakimś starym wypadku. Wiadomo, jak jest z kotami - same nie powiedzą nam, co je boli. Wydaje się jednak, że ból promieniuje od kręgosłupa (odcinek lędźwiowy). Ma podwyższoną temperaturę.

Kicia ma smutny opis, bo takie było jej życie - nie znamy dobrze jej historii, ale podobno praktycznie wszystkie jej kocięta były topione, a ona sama, taka kochana przylepa i mruczek, była przeganiana z podwórka, na którym przyszło jej żyć. Jej synkiem jest też PaJDotek Dexter. Mają te same skośne, ostro seledynowe oczy :kotek: i cudne, mruczące charaktery.

Bardzo przydałby się kici prawdziwy, kochający dom... Po tym wszystkim, co przeżyła...


starchurka pisze:Dzisiaj Wanilia i Chase'u byli u weterynarza. Wyniki Chase'a są nawet zadowalające, jednak jego białe krwinki są na granicy normy. Jutro omówimy wyniki u weterynarza (dziś było na szybko i przez telefon niestety).
Wanilia za to gorzej - ma dużą leukocytozę, a na zdjęciu rentgenowskim wyszło COŚ. Nikt nie wie co, bo masa kałowa zasłania obraz. Należałoby, dla dokładniejszego obrazu, zrobić lewatywę. Dzisiaj Wanilka nie dostanie tolfedyny, jutro pojedziemy raz jeszcze do weterynarza, ustawić już leczenie.


starchurka pisze:Wanilia dostała całą baterię leków: antybiotyk, steryd na 7 dni, B1 i B12 (brr!). Tolfedynę będziemy podawać interwencyjnie, mamy nadzieję, że ból zmniejszy się po lekach. Nie mamy jednak pewności, co będzie się działo. Wanilia jest pod ciągłą obserwacją.
Nie wygląda to dobrze. Infekcja bakteryjna jest najlepszym wyjściem. Jednak równie dobrze sprawa może być neurologiczna (np. ucisk na rdzeń kręgowy w okolicy kości krzyżowej). Badanie neurologiczne zrobimy w przyszłym tygodniu.

Wanilka miewa się dziś gorzej bez tolfine. Nie ma apetytu, tyłeczek boli :(. Ale jej wyniki nerkowe, które robiliśmy ostatnio, karzą ostrożnie podchodzić do nerek i tym samym do niesteroidowych przeciwzapalnych (kreatynina na granicy normy).


Przedmiotem niniejszego bazarku są kosmetyki.
Bazarek kończy się 21 marca o godzinie 21:30! Koszty przesyłki pokrywa kupujący,
możliwy jest odbiór osobisty na terenie Krakowa!

Koszty badania i leczenia Wanilii wyniosły
RTG - 47 zł
morfologia - 11zł
7 dawek antybiotyku oraz
7 dawek witaminy B6 i B12 - 48zł
razem - 106zł
z tego bazarku jak na razie mamy 52zł wylicytowane


Pamiętajcie: każda złotówka się liczy. Każda złotówka karmi, leczy, pomaga.

1. Perfumy AVON EXTRAORDINARY 30ml.
Perfumy były używane 2-3 razy, brakuje jedynie 1cm płynu. Perfumy maja w sobie brokat bardzo delikatnie widoczny na skórze.

Obrazek

Obrazek

cena wywoławcza 5zł

2. NOWY Physiogel - hipoalergiczny żel myjący do skóry wrażliwej i delikatniej, 150ml.
Mam 2 sztuki do sprzedania. Cena normalna ok 25,00zł

Obrazek

nr 1. cena wywoławcza lutra - 10zł
nr 2. cena wywoławcza elzak3 - 10zł


3. NOWY Garnier - Skin Naturals - Body Tonic - Antycellulitowy żel wyszczuplający
Cena normalna ok 20,00zł

Obrazek

cena wywoławcza mercy - 10zł

4. Pianka do włosów L'oreal StudioLine Hot Volume
2 razy używana, jest niej bardzo dużo. Cena normalna ok 17,00zł

Obrazek

Obrazek

cena wywoławcza ogrodniczka65 - 8zł

5. Lakier do włosów L'oreal StudioLine InviFX
2 razy używana, jest niej bardzo dużo. Cena normalna ok 18,00zł

Obrazek

cena wywoławcza 5zł

6. Cienie do powiek AVON Hot Choclate
1 raz używane, aplikatorem.

Obrazek

cena wywoławcza Iśka - 3zł

7. Cienie do powiek AVON Snow Storm
1 raz używane, aplikatorem.

Obrazek

cena wywoławcza Iśka - 3zł

8. Oriflame - Tender Care Protecting Balm - Krem uniwersalny
1 raz włożony do niego był paluszek ;). Cena standardowa ok. 19,00zł

Obrazek

cena wywoławcza mercy - 8zł

Do każdej kupionej rzeczy będzie 1 gratis kosmetyczny :D
ZAPRASZAM ! ! !

Re: Pilnie potrzebna pomoc Wanili (możliwość odioru w Krk)

PostNapisane: Pon mar 15, 2010 15:10
przez ogrodniczka65
To ja pierwsza :ok:
Poprosze piankę do włosów za 8 złociszy

Re: Pilnie potrzebna pomoc Wanili (możliwość odioru w Krk)

PostNapisane: Pon mar 15, 2010 16:07
przez Ziółko
dziękuję bardzo :1luvu:

Re: Pilnie potrzebna pomoc Wanili (możliwość odioru w Krk)

PostNapisane: Pon mar 15, 2010 17:59
przez starchurka
Wielkie dzięki za bazarek i licytację :) Wanilia będzie teraz potrzebowała opieki weterynaryjnej... dzisiaj przeszła pierwsze badania.

Re: Pilnie potrzebna pomoc Wanili (możliwość odioru w Krk)

PostNapisane: Pon mar 15, 2010 17:59
przez luelka
Niestety dzisiejsze wyniki kici są bardzo niepokojące - musimy powtórzyć jej rtg, wyszły bardzo wysokie leukocyty... Jej leczenie będzie niemało kosztować :? , ale zrobimy dla kici wszystko, żeby poczuła się lepiej, żeby wyzdrowiała. Każda zebrana tu złotówka zostanie jak najlepiej wykorzystana....

Re: Pilnie potrzebna pomoc Wanili (możliwość odioru w Krk)

PostNapisane: Pon mar 15, 2010 18:09
przez anla
Nr 2 - obie sztuki i nr 3 poproszę :) za wywoławczą.

Re: Pilnie potrzebna pomoc Wanili (możliwość odioru w Krk)

PostNapisane: Pon mar 15, 2010 19:37
przez Ziółko
bardzo bardzo dziękujemy :1luvu:

Re: Pilnie potrzebna pomoc Wanili (możliwość odioru w Krk)

PostNapisane: Pon mar 15, 2010 19:57
przez lutra
to ja proszę o pysiożel ;) raz za 10.

Re: Pilnie potrzebna pomoc Wanilii (możliwość odioru w Krk)

PostNapisane: Pon mar 15, 2010 20:09
przez Ziółko
dziękujemy bardzo już zaznaczam :1luvu: :1luvu:

Re: Pilnie potrzebna pomoc Wanilii (możliwość odioru w Krk)

PostNapisane: Pon mar 15, 2010 21:40
przez Ziółko
i hop do góry :D

Re: Pilnie potrzebna pomoc Wanilii (możliwość odioru w Krk)

PostNapisane: Pon mar 15, 2010 22:09
przez mercy
nr 3-10 zł + ostatni kremik za 8 zł :)

Re: Pilnie potrzebna pomoc Wanilii (możliwość odioru w Krk)

PostNapisane: Pon mar 15, 2010 23:44
przez luelka
Cudnie, dziękujemy w imieniu zielonookiej Wanilki!

Re: Pilnie potrzebna pomoc Wanilii (możliwość odioru w Krk)

PostNapisane: Wto mar 16, 2010 8:20
przez Ziółko
dziękujemy bardzo :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Re: Pilnie potrzebna pomoc Wanilii (możliwość odioru w Krk)

PostNapisane: Wto mar 16, 2010 13:35
przez Ziółko
i hop na samą górę pierwszej stronki :D

Re: Pilnie potrzebna pomoc Wanilii (możliwość odioru w Krk)

PostNapisane: Wto mar 16, 2010 19:58
przez Ziółko
i hop z powrotem na pierwszą stronę :) Może jeszcze ktoś znajdzie ciekawego :)