Strona 1 z 3

Litr grzanego winka-pamięci skatowanego Tymka (*) KONIEC!

PostNapisane: Wto lut 16, 2010 12:12
przez marija
Przeczytałam o nim dziś w nocy, nie mogłam usnąć, na zmianę wyłam i szarpały mną nerwy...
Biedny, zmasakrowany, pogrzebany żywcem kotek z Wrocławia, kolejny najbiedniejszy z biednych- Tymek:
viewtopic.php?f=13&t=107798
:cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

Na ratunek Tymkowi spieszy zdobycz z alpejskich wojaży: Grzane Winko Babuni :wink: W kartoniku (ekologia :!: ) znajduje się litr przedniego trunku o zawartości alkoholu 8,9%. Poza tym w skład wchodzi cukier gronowy, cynamon, goździki, skórka pomarańczy. Wlać do garnka, podgrzać i spożywać. Pyszota :mrgreen: Polecane- jak widać na zdjęciach- przez Tozię i Bronusia :ok:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Może wypijesz na rozgrzewkę po zimowym spacerku, może podarujesz komuś wyjątkowemu w prezencie, ale napewno pomożesz biedakowi, który Twojej pomocy bardzo potrzebuje. Pomóżmy razem Tymkowi, pokażmy, że nie wszyscy jesteśmy źli.....

Licytacja potrwa 5 dni od pierwszej oferty. Koszta dostarczenia pokryję ja.
Walkę cza zacząć. Od 5 PLN.
Da ktoś :?:

Re: Litr grzanego winka dla żywcem pogrzebanego Tymka...HELP!!!

PostNapisane: Wto lut 16, 2010 12:14
przez Bazyliszkowa
Za wywoławczą proszę :)

Też mnie historia Tymka strasznie poruszyła :cry:

Re: Litr grzanego winka dla żywcem pogrzebanego Tymka...HELP!!!

PostNapisane: Wto lut 16, 2010 12:22
przez marija
Dzięki Kochana :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Re: Litr grzanego winka dla żywcem pogrzebanego Tymka...HELP!!!

PostNapisane: Wto lut 16, 2010 12:43
przez jaguśka
Za 7.

Re: Litr grzanego winka dla żywcem pogrzebanego Tymka...HELP!!!

PostNapisane: Wto lut 16, 2010 13:02
przez fonja
za 10zł
to nie ludzie!brak mi słów,osobiście bym mogła wykonywac samosądy na takich,bez cienia współczucia

Re: Litr grzanego winka dla żywcem pogrzebanego Tymka...HELP!!!

PostNapisane: Wto lut 16, 2010 13:37
przez jaguśka
11

Re: Litr grzanego winka dla żywcem pogrzebanego Tymka...HELP!!!

PostNapisane: Wto lut 16, 2010 13:49
przez fonja
15

Re: Litr grzanego winka dla żywcem pogrzebanego Tymka...HELP!!!

PostNapisane: Wto lut 16, 2010 14:15
przez bianco nero
20

Re: Litr grzanego winka dla żywcem pogrzebanego Tymka...HELP!!!

PostNapisane: Wto lut 16, 2010 14:29
przez alareipan
Ło matko!!! :mrgreen:

25 poproszę.

Bianco nero ;)

Re: Litr grzanego winka dla żywcem pogrzebanego Tymka...HELP!!!

PostNapisane: Wto lut 16, 2010 14:32
przez marija
Wiedziałam, że na Cioteczki Koffane Tymuś może liczyć :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Jesteście Wielkie, walczcie dalej :!:

Re: Litr grzanego winka dla żywcem pogrzebanego Tymka...HELP!!!

PostNapisane: Wto lut 16, 2010 14:42
przez Bazyliszkowa
Grzane winko jeszcze nie wypite, a już się gorąco zrobiło :lol:

Re: Litr grzanego winka dla żywcem pogrzebanego Tymka...HELP!!!

PostNapisane: Wto lut 16, 2010 15:02
przez bianco nero
alareipan pisze:Ło matko!!! :mrgreen:

25 poproszę.

Bianco nero ;)


Ha! wiedziałam, kogo wołać :twisted:

Re: Litr grzanego winka dla żywcem pogrzebanego Tymka...HELP!!!

PostNapisane: Wto lut 16, 2010 15:09
przez alareipan
bianco nero pisze:
alareipan pisze:Ło matko!!! :mrgreen:

25 poproszę.

Bianco nero ;)


Ha! wiedziałam, kogo wołać :twisted:


Będzie pięknie chlupało w moim burżujskim kubeczku :twisted:

Re: Litr grzanego winka dla żywcem pogrzebanego Tymka...HELP!!!

PostNapisane: Wto lut 16, 2010 15:23
przez meggi 2
Będzie pięknie chlupało w moim burżujskim kubeczku


Ale Ci Aniu dobrze będzie :)

Re: Litr grzanego winka dla żywcem pogrzebanego Tymka...HELP!!!

PostNapisane: Wto lut 16, 2010 15:24
przez bianco nero
alareipan pisze:
bianco nero pisze:
alareipan pisze:Ło matko!!! :mrgreen:

25 poproszę.

Bianco nero ;)


Ha! wiedziałam, kogo wołać :twisted:


Będzie pięknie chlupało w moim burżujskim kubeczku :twisted:



O tym samym pomyślałam :mrgreen:

Ale póki co 26 :P