Strona 1 z 1

Moja biżuteria na operację Kłaczka. HELP!!

PostNapisane: Pon wrz 21, 2009 21:32
przez kinga w.
Temat jest prosty - konsultowałam sytuację gdzie się dało, potrzebna jest operacja w Warszawie. Kosztowna tak, że nie sądziłam że to możliwe - ponieważ poza "reperacją" uszkodzonej cewki moczowej trzeba będzie "załatać" wyszyty pęcherz, kwota przekroczy 900zł a do tego jeszcze dojazd z Brzeska... Po prostu już nie mam. Kociarnia ostatnio chorowała jak umiała, a dotychczasowe leczenie Kłakulca w ostatnich dniach też pochłonęło kilkaset złotych. Od piątku Kłaczek ma wyszyty pęcherz, a uszkodzoną cewką moczową mam się "martwić później". Cewka uległa uszkodzeniu przy próbie udrożnienia - Kłaczek ma kryształy w moczu.
Ponieważ zdaniem fachowców jedyną szansą na uratowanie Kłaka jest operacja w Warszawie (Al. Niepodległości) szukam środków na tę operację.
Wystawiam to co robię bez cen wywoławczych. Zwykle sprzedaję swoją biżuterię w Krakowie na stoisku ulicznym, podaję więc ceny "stoiskowe" ale one nie są zobowiązujące - liczy się każdy grosz.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Kompleciki - naszyjnik, bransoletka, kolczyki - na Grodzkiej to kwestia 45zł, tu... bez wywoławczej.

Obrazek

Wisiorek - na Grodzkiej 15zł.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Naszyjniki - po Grodzkiemu 20zł.

Obrazek

Bąbelkowe kolczyki. Tylko ten kolor mam obfocony... :oops:

Koszty wysyłki to 5zł, jeśli cena osiągnie wartość "stoiskową", wysyłka gratis.

Ceny "stoiskowe" nie obowiązują na Bazarku!!

Sami decydujecie ile chcecie zapłacić.

Re: Moja biżuteria na operację Kłaczka. HELP!!

PostNapisane: Wto wrz 22, 2009 3:08
przez Eleagor
Hej!

Gorąca prośba o numer konta. I głowa do góry. Będzie dobrze.

Re: Moja biżuteria na operację Kłaczka. HELP!!

PostNapisane: Wto wrz 22, 2009 7:36
przez estre
Hop :D

Do Eleagor już pw wysłałam :D

Re: Moja biżuteria na operację Kłaczka. HELP!!

PostNapisane: Czw paź 01, 2009 18:28
przez kinga w.
Dzięki! Nawet tu nie zaglądałam ostatnio - tyle się dzieje - to nadzieja, to pogorszenie...

Re: Moja biżuteria na operację Kłaczka. HELP!!

PostNapisane: Czw paź 01, 2009 23:00
przez kotka doroty
Podnoszę i polecam !Mam super kolczyki od Kingi ,na szydełku je wydziergała!Utalentowane łapki ma ta pańcia!!!!!! :1luvu: :D

Re: Moja biżuteria na operację Kłaczka. HELP!!

PostNapisane: Pt paź 02, 2009 6:12
przez wanda164
prześliczne te naszyjniki, 20 warte jak nic... ale moja wypłata dopiero za tydzień :( muszę zacisnąć pasa... a kasa na operację pewnie potrzebna już?...

Re: Moja biżuteria na operację Kłaczka. HELP!!

PostNapisane: Pt paź 02, 2009 10:25
przez kotka doroty
Kłaczek już miał operację,pieniążki zebrano biegusiem,ale wciąż jeszcze Kłaczek potrzebuje leczenia i pomocy weta.Kupujcie,licytujcie i noście te cuda wyprodukowane przez Kingi łapki :D

Re: Moja biżuteria na operację Kłaczka. HELP!!

PostNapisane: Pt paź 02, 2009 18:25
przez Bast
za 20 komplet nr 3