Miły młody człowiek na siłę wcisnął mi taką elastyczną włóczkę, jak sie kiedyś kapcie robilo, ale w cudnym kolorze rudy z wtrętami brązu.
Myslałam,że ciężko bedzie robić, ale jednak fajny kot bedzie


Pierwszy jutro pójdzie do pana, ale nastepnego pokażę - a nuż domek znajdzie?