jola.goc pisze:dakota pisze:jola.goc pisze:dakota pisze:Jolu, cała przyjemność po mojej stronie.

Chciałabym w to wierzyć

Zdaję sobie sprawę, ile kosztowało Cię to czasu, wysiłku i pieniędzy... dlatego... cieszę się, że nas kupiłaś!
żartujesz
to naprawdę czysta przyjemność była, serio
taki
terapeutyczny lekko wątek przy niewielkim nakładzie czasu i zainwestowaniu bardzo niewielkich pieniędzy
Gdzieś pisałaś (nie mogę znaleźć, ale chyba mi się to nie śniło?), że wysłałaś 25 paczek (teraz już na pewno więcej)... A ile pw musiało pójść
a w życiu!

żadne tam 25, śniło Ci się, przecież Szaleni Uczestnicy w zasadzie tylko mikrotki (i babę

) chcieli resztą zgodnie gardząc...

a
się wysłali sami, rowerem albo pkp

jola.goc pisze:dakota pisze:i mam Ciebie, mieszkanie, koty zdrojowe i Kicorka
zarobiłam

I tylko tym się pocieszam...

Postaramy Ci się to jakoś sobą wynagrodzić (na Kicorka raczej nie licz

).
Koty zdrojowe są wielce ucieszne, ja też, a mieszkanie - to już całkiem!
---
to dobrze, że mieszkanie ucieszne, babie się spodoba
