Wybory Miss i Mistera Miau: koty kalekie/niepełnosprawne.

[alab108]

Nr 14 - Amelka
Nr 18 - Czaruś

[puszatek]

miss nr 2 Lili od Zuzia96
mister nr 16 Karolek od Eva2406

[Kociara82]

nim oddam swoj glos i nim przejde do dalszych podliczen....

HANIA....
po tym, co ta kicia przeszla niejeden czlowiek by sie zalamal. Czeka ja jeszcze jedno bardzo ciezkie przezycie-amputacja drugiego oczka. Ale widze, ze jest bardzo dzielna, ma dla kogo zyc i jestem pewna, ze tak jak dotad walczyla tak bedzie walczyc do konca. Widze w niej ogromna sile i wielka wole zycia Buziaki, slicznotko malenka, tak trzymaj!

LILI
Widze po oczkach, po wyrazie pysia spokojna o swoj los, pewna siebie koteczke, ktora jest prze swoich ludzi niesamowicie kochana i otoczona bardzo troskliwa opieka. Mam nadzieje, ze zdazyla juz dawno zapomniec o tym wszystkim, co ja kiedys zlego spotkalo.
Kotuniu cudna-widze w Tobie prawdziwa tygrysice-kotke o bardzo silnym charakterze Buziam cudny pyszczek

ZYTKA
Dowod na to, ze kocia seniorka moze cieszyc sie pelnia zycia, byc wesola, energiczna kotunia Dowod na to, ze mimo chorob i kalectwa kot-jak na drapieznika przystalo-latwo sie nie poddaje Jest silna i za te ogromna sile ja podziwiam

ZAJĄCZEK
Startowala w konkursie jako tymczaska, teraz ma juz DS
Ta adopcja daje nadzieje innym chorym, niepelnosprawnym kotkom, ze i one znajda kogos, kto pokocha je na dobre i zle. Brawa za przemiane z dzikuski na ksiezniczke

GABI
wspaniala kotenka o oblednym spojrzeniu godnym prawdziwego drapiezcy Powalajacy urok osobisty, ktoremu nikt sie nie oprze Brak ogonka? Phi tam! Czy ona wyglada na kogos, kto sie tym przejmuje? Podziwiam Cie, kotuniu

PEREŁKA
kiedy po poprzedniej edycji konkursu zostalam poproszona o przelanie polowy wygranej na rzecz tej kici pomyslalam: biedactwo, kolejny kot skrzywdzony przez czlowieka, kolejny kot, ktory niczemu czlowiekowi nie zawil a tak wiele zlego od niego zaznal.
Kiedy weszlam na jej watek, gdy zobaczylam zdjecia i przeczytalam historie... mialam lzy w oczach... Za co ja to spotkalo, no za co?! Ciesze sie, ze ta niewielka sumka z tamtego bazarku mogla pomoc kotuni. Skarbie cudny, masz u mnie wielkiego plusa za to, jak dzielnie znosisz rehabilitacje, tak trzymaj!

BAJECZKA
kolejny przypadek znecania sie czlowieka nad niczemu niewinnym kotem. I znow pytanie: Za co?! Dlaczego?! Komu i czym zawinila?! Pytania te sa zawsze bez odpowiedzi, bez sensownej, logicznej odpowiedzi. A juz info, ze miala byc uspiona wylacznie z powodu braku lapki totalnie mnie zaszokowalo. Widac po pyszczku, po oczkach bardzo silny charakter, i tak trzymac, Bajciu!

EPICA
Chyba nie powinnam tu nic komentowac.... nie potrafie byc obiektywna wobec czarnych kotow-mam tak ogromna slabosc do czarnidelek, ze poprostu nie potrafie! Jest cudna, przesliczna, schrupalabym ten slodki pyszczek
Widac, ze mimo wszystkiego co przeszla jest szczesliwa kotenka i cieszy sie pelnia zycia Tez mam nadzieje, ze zapomniala juz o tym co bylo.

MAMCIA
To, ze sliczna to nie ulega zadnym watpliwosciom Skoro szuka domku, to ja wiecej juz tu nie napisze nic, tylko bede trzymac kciuki za TEN domek, ktory nie bedzie sie bal adoptowac niepelnosprawnej koteczki, ktory wogole nie bedzie na to zwracal uwagi Powodzenia, kiciu!

ZOŁZA
Zolza pelna geba jak widze o przepraszam! Pelnym pyszczkiem Krolowa dzialek? W koncu ktos tam musi porzadek zaprowadzic Jak na wolnozyjaca przystalo-musi byc troche charakterna, inaczej by sobie nie poradzila. Koci stroz prawa i porzadku To mi sie podoba

STOKROTKA
od urodzenia ciagle cos ja dopada, nie moze spokojnie zyc jak kazdy inny kot. Mam jednak nadzieje, ze pasmo jej nieszczesc juz sie skonczylo Dotad jej zycie nie rozpieszczalo-teraz pora na odmiane losu na lepsze Dzielnie znosi wszystkie zabiegi, za co ogromny podziw moj wzbudza i wielki szacunek Pomruczenia sle slicznotce

DOMINISIA
kiedy dostalam jej fotki na pw pierwsze moje mysli: miss obiektywu Ma nieodparty urok osobisty. Jak na porzadna kicie przystalo-potrafi byc milutka, slodziutka ale w kasze sobie dmuchac nie da W koncu to koty rzadza tym swiatem i nami

NIUSIA
kiciu! Ty swoja niesamowita sila w walce z przeciwnosciami przypominasz mi jedna kotenke, ktora w grudniu odeszla za TM. Emi (*) byla po wypadku komunikacyjnym, sparalizowana, tez nosila pampersy, ale tez byla tak jak Ty niesamowicie silna i pogodna, radosna, pelna energii I ja i ciebie los bardzo niesprawiedliwie kiedys potraktowal. A wy z takim wdziekiem i spokojem, z taka pokora wszystko przyjelyscie na siebie....
Niusienko, tak trzymaj, nie poddawaj sie poki masz sily! Jestes tak dzielna jak byla Emi (*) i to mi sie podoba najbardziej!
Buziam :*:*:*

AMELIA
kolejny przyklad niezwyklej sily ducha w tak malenkim kocim cialku Kot, ktory wie, jak cieszyc sie pelnia zycia mimo przeszkod, ktory nie przejmuje sie drobiazgami. Co z tego, ze czasem sie zdarzy nie trafic do kuwety? Kot nie musi byc doskonaly, bez wad, kota trzeba zaakceptowac i szanowac ze wszystkimi jego ulomnosciami Brawa dla tej kociej damy

OMINIA
Koty rzadza Charrakterrek ma kocina kochana, ale co z tego? Czy nie to kochamy u kotow, te ich niezaleznosc? Umaszczenie tak cudne, ze niejeden czlowiek marzy o takim kocie

COCO
sliczny wulkan energii, ktoremu niepelnosprawnosc nie odebrala radosci zycia i nie przeszladza w niczym. Widac, ze ma to szeroko i gleboko gdzies, bo zycie jest zbyt krotkie i zbyt piekne, by sie przejmowac taka "pierdółką". Podziwiam cie, czarnulko piekna

[Kociara82]

FELUŚ
Tak kocha ludzi a przeciez to przez czlowieka zaznal tyle krzywdy. Czlowiek na jego miejscu dawno staly sie nieufny i podejrzliwy w stosunku do kazdego. Ale nie kot. Nie Feluś

KOSTEK
uroczy kotek, pan na wlosciach brak lapki? No to co z tego! Ale serce ma sprawne i kochac nim calym potrafi, a to najwazniejsze!

DAWĆ
mam nadzieje, ze sie juz odnalazles, albo ze chociaz ktos dobry cie przygarnal i otoczyl nalezyta opieka.... Kocie tornado? Super, przynajmniej w domu na nude nikt przy nim narzekac nie moze

BOGUŚ
moge byc niewidomy, gluchy, ale najwazniejsze ze bezpieczny i kochany! Widac, ze mu trudniej w zyciu, ale nauczyl sie radzic sobie z tym Wielkie brawa dla tego pana

KEFIR
kochane, zwariowane czarnidlo i ta jego zyciowa madrosc
Kot doskonaly mimo braku lapki. Lapka to przeciez taki maly drobiazg...

JANCIK
ach, te bursztynowe oczka Kiedy tak lezy zrelaksowany nic nie daje poznac po sobie (przynajmniej na tych fotkach), ze czegos jeszcze sie boi, ze przezyl w zyciu jakas traume. Widac na nich kota szczesliwego, spokojnego o swoj los.

FIGARO
Kochana kocia torpedko, zadziwiasz mnie Dla Ciebie mimo kalectwa nie ma przeszkod nie do pokonania, a my ludzie w drobnych przeszkodach widzimy bariere, ktora nas przerasta. Wyolbrzymiamy nieraz drobne problemy tak, ze w naszej wyobrazni wyrastaja one do rangi tak wielkiej, ze dla nas staja sie one niemozliwe do pokonania. Zastanawiam sie, dlaczego nie patrzymy na to jak kot? Dlaczego wolimy schowac glowe w piasek zamias choc sprobowac pokonac przeszkode? Zamiast nauczyc sie radzic sobie w zyciu ze swoimi ulomnosciami, kalectwami?...

BAZYL
Nie wygladasz mi na kota, ktory przejmowal by sie takim "drobiazgiem" jak brak lapki. (drobiazgiem z punktu widzenia kota).
Widze w Twoich oczkach kota pogodnego, radosnego, w pelni akceptujacego siebie takiego, jakim jest, kotka, ktory nie zwraca uwagi na swoja "ulomnosc". Bo koty nie sa od tego, by sie takimi "glupotami" przejmowac. I bardzo dobrze, Bazylku, niczym sie nie przejmuj, ciesz sie pelnia zycia!

MANIUŚ
Kolejny kot, ktoremu za przeproszeniem "zwisa i powiewa" ze jest niepelnosprawny. Ma dach nad glowa, ma co jesc, ma swojego czlowieka, ktory go kocha. Czego wiecej ma chciec kot? Brak lapki moze utrudniac nieco zycie, owszem, ale to jeszcze nie koniec swiata. To tylko ludzie widza w tym problem, kot da sobie rade, w koncu kot to sila drapieznika, niezaleznosc i niezwykla zardnosc

EUSTACHY
Koci ideal, przyjaciel na dobre i zle, kot, ktory samym tym, ze jest potrafi uszczesliwic czlowieka bardziej, niz najwieksza wygrana w lotto. Tak sie znakomicie przystosowal do noszenia pampersow, ze niemal wogole nie zwraca na to uwagi. Dziekuje, ze jestes, przyjacielu

OZZI
Drogi Biszkopciku! Jestem pelna podziwu za Twa walke o zycie, za ogromna sile woli, za chec zycia tak wielka, ze nie potrafie nawet okreslic jej miary! Jestem z Ciebie dumna, zaluje jedynie, ze nie mam w sobie tyle samozaparcia i takiej sily jak Ty do walki z przeciwnosciami losu. Chcialabym byc taka jak Ty... nie wiem, czy potrafie.... Za te odwage nalezy ci sie medal Moje Ty kocie Guru

CZORT
patrzac na twa zaradnosc, sprawnosc i sile nie dowierzam w brak lapki! Gdybym nie widziala na wlasne oczy, gdybym Cie nie znala a ktos powiedzialby mi, ze Ty nie masz lapki a tak swietnie sobie radzisz-nie uwierzylabym tej osobie. Ta wrecz matematyczna precyzja z jaka przymierzasz sie do skoku.... Jestem pod wrazeniem i podziwiam Cie za to. Wielkie brawa dla tego pana
ps.a ta grzywka z przedzialkiem na srodku.... kiedy moja grzywka jest za dluga uklada sie samoistnie dokladnie tak samo hehe

TADEUSZ
I niech mi ktos powie, ze ten kot nie jest szczesliwy mimo braku lapki! Widac na fotkach, ze wyluzowany, zadowolony Gorszy? Absolutnie nie! Kocha i jest kochany, czy czegos wiecej mu trzeba?

SEVERINO
kot radosny, szczesliwy, wesoly, zwariowany.... Kaleki? Samej mi ciezko w to uwierzyc zwlaszcza widzac go zadowolonego i usmiechnietego drzemiacego na szafie

KACPER
taka ladna, ruda kulka... czy czegos mu brakuje oprocz oczka?

KAROLEK
dostalam dreszczy czytajac jego historie... ale teraz cieszy sie zyciem i to jest najwazniejsze Widzac fotki zrelaksowanego kota wywalajacego brzuchol na wierzch jestem pewna, ze ten kot jest w swoim domu szczesliwy i nie brak mu niczego

RUDY
Ty to jak Eustachy-drugi pulpet w pampersie Widze, ze tak jak i on masz to gdzies, i takie podejscie mi sie podoba

CZARUŚ
musze Ci, kotku powiedziec, ze jestes bardzo dzielny. Wiem, domyslam sie, ze jest ci nieraz ciezko, bo nie mozesz wielu fajnych, kocich rzeczy robic. Ale z czasem nauczysz sie sobie z tym radzic i znajdziesz mnostwo zajefajnych zajec, w ktorych paraliz nie bedzie przeszkadzal w niczym. Rozchmurz pyszczek, bo najwazniejsze jest, ze masz dom, ze masz co jesc, ze masz kogos, kto cie kocha i dba o ciebie

RUDY
cioteczko puszatek, cioteczko kamari! Prosze tego niezwykle opiekunczego koteczka ode mnie ucalowac

FELEK
Czy jemu w czyms niepelnosprawnosc przeszkadza? Wyglada na bardzo pewnego siebie, szczesliwego kota. Spojrzenie... no coz... powali na kolana niejednego

[Kociara82]

nie dziwie sie wam, ze macie problem na kogo zaglosowac. Ja myslalam caly czas i choc serce bije mocniej do wielu kandydatow robiac podsumowanie postanowilam swoje glosy oddac:

CZARUŚ-cudny, czarny, smutny pyszczek... tak bym chciala widziec go radosnego, szczesliwego, tak bym chciala zrobic cos, by go uszczesliwic...

z panienkami problem byl spory.

STOKROTKA-w malym cialku wielki duch, wielka sila.... nie wspomne juz o tym, ze mam slabosc do tego umaszczenia....

[ruda32]

proszę wszystkich trzymajcie kciuki za Felusia(20) rezydenta kamari -jest z nim bardzo źle

[katarzyna1207]

proszę wszystkich trzymajcie kciuki za Felusia(20) rezydenta kamari -jest z nim bardzo źle

O matko ... a co się dzieje?? ... kciuki oczywiście są ..... Felusiu nie poddawaj się ...

[Bianka 4]

proszę wszystkich trzymajcie kciuki za Felusia(20) rezydenta kamari -jest z nim bardzo źle

Właśnie miałam o to samo poprosić...

[bozena640]

proszę wszystkich trzymajcie kciuki za Felusia(20) rezydenta kamari -jest z nim bardzo źle

Właśnie miałam o to samo poprosić...

[Bianka 4]

proszę wszystkich trzymajcie kciuki za Felusia(20) rezydenta kamari -jest z nim bardzo źle

O matko ... a co się dzieje?? ... kciuki oczywiście są ..... Felusiu nie poddawaj się ...

Feluś zanim trafił do Kamari, był postrzelony. Pocisk nie został usunięty, bo nie zagrażał życiu kociaka. Niestety teraz się przemieścił i zrobił się ropień. Maluch dzisiaj był za słaby, żeby podać narkozę, więc trzeba czekać....

[Kociara82]

"Najszczęśliwsza", spadaj stąd! Dawno obiecałaś, że cię już nie będzie na forum, a ciągle wracasz [...]
Jak się nie odczepisz od tego bazarku, zapodam cię do moda.

usunęłam obraźliwe zwroty
alix76

kazdy ma prawo tu przyjsc i zaglosowac wg swego uznania. Prosze wiec swoich prywatnych spraw tu nie roztrzasac. Mozecie sie nie lubic, ale to kocie forum-tu najwazniejsze sa koty a nie nasze prywatne sympatie czy antypatie. Nie wciagajmy w nasze konflikty kotow.
Poza tym to moj watek i poki co ja decyduje o tym czy ktos moze tu buc czy nie. Wiec jesli mozecie swoje sprawy zalatwiac poza tym watkiem to bylabym wdzieczna. Tu prosze o glosowanie i rozmowy zwiazane z tym tematem.

[Kociara82]

proszę wszystkich trzymajcie kciuki za Felusia(20) rezydenta kamari -jest z nim bardzo źle

O matko ... a co się dzieje?? ... kciuki oczywiście są ..... Felusiu nie poddawaj się ...

Feluś zanim trafił do Kamari, był postrzelony. Pocisk nie został usunięty, bo nie zagrażał życiu kociaka. Niestety teraz się przemieścił i zrobił się ropień. Maluch dzisiaj był za słaby, żeby podać narkozę, więc trzeba czekać....

o matko.... kotkuuu.... blagam nie poddawaj sie, wiem, ze dasz rade, wierze w to, tylko sie nie poddawaj
Bianka, pisz cokolwiek bedzie sie dzialo, przekaz kamari, ze myslami jestesmy z nia i kociastym.

[Kociara82]

To ja nie widzę w podliczeniu 3 głosów , które pojawiły się do tego czasu.

zacytuj, ktore? Nie wliczalam glosow pojedynczych, bo byly przypadki, ze ktos zaglosowal na kandydata lub kandydatke, a drugiego glosu nie oddal. Zaliczam tylko pelne glosy, na kandydata i kandydatke.

[scorpio133]

nie znam Felusia osobiscie, ale kciuki za mruczka 0czywiscie

[panimama]

i ja również trzymam kciuki