Przykra sprawa...

Indywidualne aukcje na kocie potrzeby

Moderator: Moderatorzy

Post » Pon lip 19, 2010 12:48 Re: Przykra sprawa...

a dla mnie to oto taka przykra sprawa: viewtopic.php?f=20&t=112198

dotyczy zakupu rzeźby przez bemola, reklamacji, zwrotu wpłaty+dodatkowo za odesłanie rzeźby (klient nasz pan), aby mogła brać udział w licytacji; umowy, że będzie odesłana, brakiem odzewu na moje pw z 3 lipca (nieodebrane), w teraz w ogóle brakiem odzewu; reasumując: bemola ma rzeźbę, swoje pieniądze i moje pieniądze, a klient, zainteresowany rzeźbą nie może jej kupić, a więc koty nie mają wsparcia, którego potrzebują...

coś niewiarygodnego!!!!
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 21, 2010 22:56 Re: Przykra sprawa...

Chwileczkę, chwileczkę
wysłałam Ci PW z reklamacją - w odpowiedzi napisałaś że JUŻ przelałaś mi kasę wraz z kosztami odesłania .. ok
tyle że NIE SPYTAŁAŚ czy ja mam akurat teraz czas lecieć na pocztę - bo po pierwsze urlop, a po drugie później gorący okres harówki w pracy po 12 godz w czasie urzędowania pocztowców
no sorry, nie rozdwoję się
trzeba było najpierw mnie poinformować o swoim planie a nie stawiać przed faktem dokonanym
w gorącej wodzie kąpana

przyslij mi jeszcze raz nr konta i dane do przelewu

EDYCJA: znalazłam nr konta- cały zwrot z nawiązką poszedł.

bemola

 
Posty: 353
Od: Nie kwi 17, 2005 13:52
Lokalizacja: Siechnice/Wroclaw

Post » Nie sie 22, 2010 1:11 Re: Przykra sprawa...

bemola pisze:Chwileczkę, chwileczkę
wysłałam Ci PW z reklamacją - w odpowiedzi napisałaś że JUŻ przelałaś mi kasę wraz z kosztami odesłania .. ok
tyle że NIE SPYTAŁAŚ czy ja mam akurat teraz czas lecieć na pocztę - bo po pierwsze urlop, a po drugie później gorący okres harówki w pracy po 12 godz w czasie urzędowania pocztowców
no sorry, nie rozdwoję się
trzeba było najpierw mnie poinformować o swoim planie a nie stawiać przed faktem dokonanym
w gorącej wodzie kąpana

przyslij mi jeszcze raz nr konta i dane do przelewu

EDYCJA: znalazłam nr konta- cały zwrot z nawiązką poszedł.
Nie mogę uwierzyć w to co czytam 8O
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pon sie 23, 2010 11:02 Re: Przykra sprawa...

bemola pisze:Chwileczkę, chwileczkę
wysłałam Ci PW z reklamacją - w odpowiedzi napisałaś że JUŻ przelałaś mi kasę wraz z kosztami odesłania .. ok
tyle że NIE SPYTAŁAŚ czy ja mam akurat teraz czas lecieć na pocztę - bo po pierwsze urlop, a po drugie później gorący okres harówki w pracy po 12 godz w czasie urzędowania pocztowców
no sorry, nie rozdwoję się
trzeba było najpierw mnie poinformować o swoim planie a nie stawiać przed faktem dokonanym
w gorącej wodzie kąpana

przyslij mi jeszcze raz nr konta i dane do przelewu

EDYCJA: znalazłam nr konta- cały zwrot z nawiązką poszedł.


przeczytałam wątek jeszcze raz.. termin wysyłki wydał mi się uzgodniony..
nie będę tego komentować
na wątku cd. - bo bemola wpłaciła na moje konto 50,- :?:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 02, 2010 15:27 Re: Przykra sprawa...

Mnie tez jest przykro, bo chodzi o taką dobrą kociarę jak Jana. Mimo upominania się, po dzień dzisiejszy nie dostałam fanta z jej bazarku. :?

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw lut 03, 2011 9:28 Re: Przykra sprawa...

Z przykrością muszę wystawić negatywną opinię Prążek :(.
na jej bazarku viewtopic.php?f=20&t=121108&p=6970365#p6970365 wylicytowałam kurtkę i tuż po zakończeniu bazarku tj. 30 grudnia wysłałam 50 zł (za fant + koszty przesyłki).
Do tej pory - a jest 3 lutego - o przesyłce ani słychu, ani dychu :(. Wszystko wskazuje na to, że nigdy się jej nie doczekam.

Jedna z forumowiczek "wydarła" swoje fanty metodą wielkrotnego wydzwaniania i dobijania się do Prążek. Nie wiem jak inni. Ja nie jestem zwolenniczką szarpania się z nierzetelnymi i nieuczciwymi ludźmi, wolę odpuścić, mimo, że 50 zł nie jest dla mnie małą kwotą.

Prążek po miesiącu od zakończenia bazarku zamieściła enigmatyczną informację, że nie ma dostępu do komputera, ma problemy itp. Rozumiem różne komplikacje życiowe, ale fakt pozostaje faktem - ktoś mnie okradł z 50 złotych :(.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 03, 2011 10:40 Re: Przykra sprawa...

Bardzo nieładnie.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 06, 2011 22:41 Re: Przykra sprawa...

ja też czekam na swoje fanty bazarkowe od Prążka.
wysłałam smsa - i nic. :|
Chamstwo zawsze najgłośniej wrzeszczy, obraża, pogardza. Bo nic innego nie umie.

Belka na pokładzie - Jezebel w UK

kwiat groszku

Avatar użytkownika
 
Posty: 9754
Od: Nie wrz 13, 2009 19:15
Lokalizacja: Kamienny Krąg, Wielka Brytfannia

Post » Wto lut 08, 2011 19:46 Re: Przykra sprawa...

wystawilam na miau juz kilka bazarkow... ale takich numerow jak tym razem nie mialam dotad. Zawalila poczta. Stad moja mala sugestia: jesli mozecie, to wysylajcie swoje fanty paczka, w razie czego jest podstawa do reklamacji. Ja wysylalam fanty listem zwyklym, poleconym, priorytetem poleconym.. Do tamtej pory bez zadnych problemow. (a przynajmniej nikt wczesniej nic nie zglaszal).
W polowie stycznia tego roku wyslalam listem priorytetowym poleconym fanty do dagmara-olga. Tego samego dnia wysylalam tez fanty do innych osob ale zwyklym listem. W ciagu tygodnia listy zwykle dotarly do wszystkich adresatow, a priorytet do dagmary doszedl... 1 lutego!! 8O 8O
Mnie sie nie zdarzylo wczesniej, by cos zostalo skradzione, jej natomiast podobno kilkakrotnie tak... :roll: Postanowilam wiec, ze odtad wszystkie fanty z moich bazarkow bede wysylala paczka, choc nie zawsze mam po drodze na poczte glowna, nie zawsze jest mi to na reke...
Tego samego dnia zwyklym listem wyslalam fant do innej forumowiczki.... do dnia dzisiejszego nie doszedl... Oczywiscie juz z nia sie umowilam, jak rozwiazemy sprawe, ale po tych niemilych przygodach postanowilam wszystko wysylac paczka. Wlasnie po to, by w razie czego miec dowod, ze wyslalam fanty, ze opoznienia lub brak to wina poczty, wlasnie po to, by uniknac na przyszlosc sytuacji, ze ktos ode mnie nie dostal tego, co chcial.

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro lut 09, 2011 22:21 Re: Przykra sprawa...

przy wysłaniu listem poleconym też jest potwierdzenie nadania. z datą nadania. dodatkowo, jeśli polecony jest priorytetowy, to poczta zobowiązuje się go dostarczyć w określonym czasie (na drugi dzień roboczy. o ile nadano list rano - czy jakoś tak). zawszeć można reklamować usługę. co też nader często robię. :evil:
Chamstwo zawsze najgłośniej wrzeszczy, obraża, pogardza. Bo nic innego nie umie.

Belka na pokładzie - Jezebel w UK

kwiat groszku

Avatar użytkownika
 
Posty: 9754
Od: Nie wrz 13, 2009 19:15
Lokalizacja: Kamienny Krąg, Wielka Brytfannia

Post » Śro lut 09, 2011 23:27 Re: Przykra sprawa...

za zaginiony list polecony dostaniesz ponad 100 zl odszkodowania. za paczke chyba nic.
IKE
Świat jest taki, jaki myślisz, że jest.

boni

 
Posty: 16270
Od: Nie wrz 24, 2006 21:02
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Post » Śro lut 09, 2011 23:40 Re: Przykra sprawa...

boni pisze:za zaginiony list polecony dostaniesz ponad 100 zl odszkodowania. za paczke chyba nic.

Czy to możliwe? Komuś już udało się to wyegzekwować?

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Śro lut 09, 2011 23:54 Re: Przykra sprawa...

mi tak choć może to było jakieś 7 lat temu Mama mi nadała list jak jeszcze studiowałam ( z ważnymi dokumentami ) i niestety przepadł poszłyśmy na pocztę i rozmawiałyśmy z kierownikiem i pani podała nam w sumie jak ma brzmieć reklamacja i jakiej kwoty należy się spodziewać po jakimś czasie rzeczywiście dostałam zwrot pieniędzy coś około 100 zł ale nie pamiętam dokładnie

dama

 
Posty: 193
Od: Czw gru 02, 2010 14:36
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw lut 10, 2011 11:01 Re: Przykra sprawa...

kwiat groszku pisze:przy wysłaniu listem poleconym też jest potwierdzenie nadania. z datą nadania. dodatkowo, jeśli polecony jest priorytetowy, to poczta zobowiązuje się go dostarczyć w określonym czasie (na drugi dzień roboczy. o ile nadano list rano - czy jakoś tak). zawszeć można reklamować usługę. co też nader często robię. :evil:

otóż, kwiecie groszku, wykazałaś się w swoim poście daleką idącą naiwnością.
Poczta Polska za priorytet kasę bierze, ale w regulaminie jest napisane, że dołoży wszelkich starań (czy jakoś tak), ale wcale nie jest bezwzględnie zobligowana do dostarczenia na drugi dzień. Co też robi rzadko.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw lut 10, 2011 13:53 Re: Przykra sprawa...

oj czekałam i czekałam ale się doczekałam :-) to prawda - to był zwykły nie polecony ale u licha priorytet! A Kociara82 super :ok: , jak już uznałyśmy, że nigdy nie dojdzie - zaproponowała rozwiązanie. Zaraz lecę na komentarzowy :-) z pozytywem

ale tu przyszłam w sprawie Prążek, kasa wpłacona, adres podany, sporo smsów wysłane, dostałam nawet jeden telefon, że koleżanka ma wysłać paczkę do mnie i ..... od miesiąca ponad cisza....
Miałam wcześniej kontakt bazarkowy z Prążek, pomagałam karmą jej kotom i nic nie zapowiadało takiego obrotu sprawy...
Problemy - to jedno, ale można się odezwać, czy tez zwrócić kasę, gdy wysyłka nierealna.
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 318 gości