MYSZY -kilka nowych garści ZAMÓW I KUP TERAZ

Ale fajne opowieści :ok:

Może jakiś wątek historyjkowy :?:

Hit jest boski,super mina i te łapska :1luvu:

Bozena54 pisze:Ale fajne opowieści
Może jakiś wątek historyjkowy

Ja myśle, że będzie. SSSSSS MYSZAMI w roli głównej i MYSZOWĘŻEM

.
Nawet może ze zdjęciami mordowanych i mordujących :mrgreen:

.

Bozena54 pisze:Hit jest boski,super mina i te łapska

Hit w pełnym brzmieniu to HITMAN. Nic dodać nic ująć: mysi killer

Thorkatt jak tam hodowla myszy? Jakieś krycia już były ? :ryk:

Aaa... kupiłam piłkę z futerka sztucznego, z piszczałą w środku. Obfocę i wstawię, może jutro.
MOże jakiś NEW pomysł się narodzi na kolejnego stwora do mordowania.
Testujemy na razie i sprawdzamy, czy się podoba.

Jeśli chodzi o obsługę igły i nitki, to ja umiem guziki przyszyć i haft gobelinowy całkiem udatnie mi wychodzi. Kto wie.... moze poszerzę swoje wykształcenie w tej dziedzinie

.

J.

krycia nie - wszystko in vitro sie robi :mrgreen:

Kiedys uszyłam pajaka, ale mimo że wzór inny wycięłam, to moje dzieci rozpoznały w nim mysz z 8 nogami - a robota nie taka wdzięczna i bardzo pracochłonna.
Tak że zostaje wierna myszom od ok. 15 lat

YennaM pisze:Myszki fajne, koty szczesliwe, ale najszesliwsza jest... pies Szczur jest obledny
Dziekuje i pozdrawiam
Kasia

W imieniu kotków pani Hanki dziekuję za pomoc :1luvu:

Thorkatt pisze::mrgreen: krycia nie - wszystko in vitro sie robi

Kiedys uszyłam pajaka, ale mimo że wzór inny wycięłam, to moje dzieci rozpoznały w nim mysz z 8 nogami - a robota nie taka wdzięczna i bardzo pracochłonna.
Tak że zostaje wierna myszom od ok. 15 lat

IN VITRO- fju fju.
Nie tam jakieś sex party mysie

.
Ok. Jak już się urosną - daj sygnał - będziemy kasę wysyłać.

Ja wiem, że szycie samo w sobie jest pracochłonne, ale ludzie rzeczy chętnie kupują dla siebie i kociastych.
Cena dla innych wysoka, dla innych może być akceptowalna - jeśli produkt wzbudzi sympatię.
Pokażę Ci jeszcze zabawną zakładkę-misia do książek (zrobię foty).
Szytą z futerkowego materiału. Dostałam ją dawno temu... wczoraj mnie tak tknęło, że może mogłabyś podobny pomysł zaadoptować na własne potrzeby.
Koty pani Hanki jeść muszą. A szerszy repertuar twoich magicznych palców może przełożyć się na bardziej dostatnie kocie michy

.
Przecież nie trzeba od razu zaprzestać być "wiernym mysiemu trendowi"

J.

Aldaker pisze:
Thorkatt pisze::mrgreen: krycia nie - wszystko in vitro sie robi

Kiedys uszyłam pajaka, ale mimo że wzór inny wycięłam, to moje dzieci rozpoznały w nim mysz z 8 nogami - a robota nie taka wdzięczna i bardzo pracochłonna.
Tak że zostaje wierna myszom od ok. 15 lat

IN VITRO- fju fju.
Nie tam jakieś sex party mysie .
Ok. Jak już się urosną - daj sygnał - będziemy kasę wysyłać.

Ja wiem, że szycie samo w sobie jest pracochłonne, ale ludzie rzeczy chętnie kupują dla siebie i kociastych.
Cena dla innych wysoka, dla innych może być akceptowalna - jeśli produkt wzbudzi sympatię.
Pokażę Ci jeszcze zabawną zakładkę-misia do książek (zrobię foty).
Szytą z futerkowego materiału. Dostałam ją dawno temu... wczoraj mnie tak tknęło, że może mogłabyś podobny pomysł zaadoptować na własne potrzeby.
Koty pani Hanki jeść muszą. A szerszy repertuar twoich magicznych palców może przełożyć się na bardziej dostatnie kocie michy .
Przecież nie trzeba od razu zaprzestać być "wiernym mysiemu trendowi"

J.

Bardzo chetnie obejrzę.

Myślałam juz kiedys o zakładkach, ale jak sie nie zrobi to umyka z pamięci.
No i wydaje mi sie, że teraz czas to coraz szybciej pedzi.

Ja sie z igła nie lubię ,wiec szczegolnie doceniam takie rękodzieła

zwłaszcza ,ze Twoje myszki sa wyjatkowo trwale-moje koty ani jednej nie zamordowaly :ryk:

doszły myszki, zwłaszcza szczurzak robi furorę :1luvu:

będę na pewno chciała więcej szczurzaków!

dziękujemy!

hehe widzę że nie tylko moje koty są takie zdolne że złamały drapak :mrgreen:

Basiu obmierzyłam kociaste, wyślę Ci wymiary na PW jak będę w domu :ok:

Tak myślałam żeby to ubranko było jak kaftanik wiązane na plecach, a z przedłużenia jednej strony poza sznureczki żeby była zakładka z rzepami, taka co zakryje sznurowania i "prześwity" między sznurowaniami. Co o tym myślisz?

Kocuria

ślicznie pozowały kotuchy

Gibutkowa :mrgreen:

planujesz jak dobra mama, żeby i ładnie i praktycznie

Thorkatt pisze:Kocuria ślicznie pozowały kotuchy

Gibutkowa planujesz jak dobra mama, żeby i ładnie i praktycznie

Jak większość osób tutaj jestem zdrowo stuknięta na punkcie swoich kotów :mrgreen:

Gibutkowa, a żeby zagłosować na Anie Rylską w iPet trzeba coś kupić?

Thorkatt pisze::mrgreen:
Gibutkowa, a żeby zagłosować na Anie Rylską w iPet trzeba coś kupić?

Niee. Wchodzisz na wątek i wpisujesz że oddajesz głos na Anię Rylską

Gibutkowa pisze:
Thorkatt pisze::mrgreen:
Gibutkowa, a żeby zagłosować na Anie Rylską w iPet trzeba coś kupić?

Niee. Wchodzisz na wątek i wpisujesz że oddajesz głos na Anię Rylską

No to zaglosowalam :ok:

Się nieśmiało zapytam o myniowęża... się już wykluwa? :surprise:

Bo kolejni łowcy mi tu groźne miny robią na... mopa i moją czapkę z futerka.
Chyba zaczyna nam doskwierać brak obiektów do mordowania. Nie chciałabym zostać wpisana na listę obiektow "do napadania i zagryzania" :ryk:

J.

MYSZY -kilka nowych garści ZAMÓW I KUP TERAZ

Kto przegląda forum