Wtrace sie, bo tez dosc czesto bazarkuje...mnie nie zniecheci czyjas nieuczciwosc.
Nie ma takiej opcji.
W szufladzie mam grube pliki przelewow bazarkowych jeszcze z czasow jak na poczte latalam.
Nie wiem, moze raz lub dwa trafilam na jakis przekret. Wcale nie zamierzam przez to przestac bazarkowac.
Tak jak mowie, grubo ponad setka przelewow, moze 1 lub 2 wpadki. To chyba czarno na bialym swiadczy, ze 99 % ludzi na dogo i miau jest uczciwych.
Z powodu jakiegos marnego 1 % nie wolno rezygnowac z pomocy.Zawsze tak jest, ze o kantach jest glosno, ale spojrzcie na te setki bazarkow. Na te osoby latajace blyskawicznie na poczte, pilnujace wszystkiego.Rozliczajace sie co do grosika.
Oczywiscie oszustow gnebic i przeganiac. Tu nie ma zmiluj.
Przy okazji przepraszam wszystkich, ktorzy mnie przeklinaja w zywy kamien, bo nie odbieram od nich wylicytowanych fantow
To tez chyba dosc uciazliwe, przyrzekam poprawe.Poodbieram z biur i z domow. Slowo!.