Mruczeńka1981 pisze:Moje przyszły- poezja i bajka
No,to teraz Ci się przyznam,dlaczego czekałaś dłużej na firanki
Były uszyte, gotowe do wysłania,przyniesione z pracowni do domu,bo tż jeżdżi na pocztę.Ale sobie pomyslałam,żeby Ci je namarszczyć,bo podałaś rozmiar karniszy.Więc zaczęłam marszczyć, a jedna z moich kotek Szarusia,przyczajona gdzieś w pokoju,której nie zauważyłam jak zamykałam pokój(bo przy kotach nie marszczę, bo to psy na sznurki wszelkiego rodzaju)wyskoczyla chcąc złapać sznurek od taśmy ,zachaczyła o firanę i.......w poniedziałek musiałam szyć nową 
Dlatego sorki, że dłużej czekałaś Będziesz mieć u mnie jakiegoś gratisa 
