vega013 pisze:Kociara82 pisze:ale z reguly czlowiek w podobnych przypadkach sie zalamuje, traci chec do zycia a kot... wogole sie tym nie przejmuje.
Kot jest bardziej nastawiony na działanie "tu i teraz" i na przełamanie niepełnosprawności, na maksymalne wykorzystanie tych atutów, którymi dysponuje. Człowiek mógłby się dużo od takiego futrzaka nauczyć.
Czasami można by się zastanowić nad sobą i tym co dla nas ważne... (mówię ogólnie), bo patrząc na zwierzęta wychodzimy przy nich marnie...









