Ciepło, cieplej, gorrrąco na FIP-y u aleusha[KONIEC]

kocka pisze:to jeszcze cos bedzie?

Nie, nie zapowiada się :kotek:

Przesyłkę odebrałam wczoraj wieczorem .
Kocysie mięciutkie , przecudnej urody.Bardzo polecam. Dziękuję pięknie za gratisy - pyszne smakowitości dla człowieka i zwierza oraz płyn do mycia szyb :1luvu:

MAU pisze:Przesyłkę odebrałam wczoraj wieczorem .
Kocysie mięciutkie , przecudnej urody.Bardzo polecam. Dziękuję pięknie za gratisy - pyszne smakowitości dla człowieka i zwierza oraz płyn do mycia szyb

Przede wszystkim dzięki za osobisty wkład !!

I miejmy nadzieję,że zwierza będą równie zadowolone :ok:

Komu!? Komu?! jeszcze otulacza?!!! Albo cegłówkę :twisted:

zwaną cegiełką

Trafiliśmy z ociepleniem jak łysy w kant kuli :mrgreen:

ale może jeszcze ktoś się skusi mając wizję jesieni i zimy?

alessandra pisze:Trafiliśmy z ociepleniem jak łysy w kant kuli ale może jeszcze ktoś się skusi mając wizję jesieni i zimy?

Tak, tak głoszą żeby robić zapasy... Róbta zapasy w kocysiach :ryk:

Bardzo Wszystko dziękuję za pomoc.
A wieści od moich kotów są całkiem pozytywne.
Antonio już miesiąc na leczeniu, wyniki ma super. Oby tak dalej, tym bardziej, że bardzo mi gorączkował na początku.
No i jeszcze Mirabelka jest w trakcie, wyniki po 2 miesiącach też rewelacyjne. U niej już powoli odliczamy zakończenie kuracji.

aleusha pisze:Bardzo Wszystko dziękuję za pomoc.
A wieści od moich kotów są całkiem pozytywne.
Antonio już miesiąc na leczeniu, wyniki ma super. Oby tak dalej, tym bardziej, że bardzo mi gorączkował na początku.
No i jeszcze Mirabelka jest w trakcie, wyniki po 2 miesiącach też rewelacyjne. U niej już powoli odliczamy zakończenie kuracji.

Hura

Hura

Potrzebuję kocyk. Wszystko jedno który, taki żebym go mogła złożyć na pół i wsadzić do transportera. Moje razem ze zmarłą kotką zostały u weta. Jakbyś jeszcze w ofercie miała materacyk jakiś to było by bosko, jak nie to trudno. Jeszcze cegłę poproszę, ale jak mi ją spróbujesz wysłać, to uprzedzam, że oddam przez okno. I jeszcze nr konta poproszę.

aania pisze:Potrzebuję kocyk. Wszystko jedno który, taki żebym go mogła złożyć na pół i wsadzić do transportera. Moje razem ze zmarłą kotką zostały u weta. Jakbyś jeszcze w ofercie miała materacyk jakiś to było by bosko, jak nie to trudno. Jeszcze cegłę poproszę, ale jak mi ją spróbujesz wysłać, to uprzedzam, że oddam przez okno. I jeszcze nr konta poproszę.

Myślę,że do transportera bardziej idący w prostokąt - czarno-różowy. Z łatwością złożysz na pół, a i do przykrycie się nada :ok:

Nie mam teraz na zbyciu materacyków ,niestety

Ale myślę,że cegła przesyłce nadałaby kształtu i szlachetności. Lepiej to przemyśl

Nie mam co przemyśliwać, mam tego dobra kilka ton do utylizowania :placz:

stąd mój bardzo zdecydowany silnie zabarwiony emocjami stosunek do tego draństwa :mrgreen:

aania pisze:Nie mam co przemyśliwać, mam tego dobra kilka ton do utylizowania stąd mój bardzo zdecydowany silnie zabarwiony emocjami stosunek do tego draństwa

WoW! WoW!WoW! Sama powinnaś tutaj towar wystawiać :ryk:

aleusha pisze:Bardzo Wszystko dziękuję za pomoc.
A wieści od moich kotów są całkiem pozytywne.
Antonio już miesiąc na leczeniu, wyniki ma super. Oby tak dalej, tym bardziej, że bardzo mi gorączkował na początku.
No i jeszcze Mirabelka jest w trakcie, wyniki po 2 miesiącach też rewelacyjne. U niej już powoli odliczamy zakończenie kuracji.

tylko takie dobre wieści chcemy słyszeć,buziaki i głaski dla dzielnych futerek,bo wiem,że to bolesna kuracja

Ważne,że jest dobry efekt,trzymajcie się ,kochani :1luvu:

Kto dojrzał do przyjęcia szarej serwety/maty/otulacza? :kotek:

dziekuje za paczke z takim wielkim dobrem ,az zwatpilam czy to moj paczkomat

Ciepło, cieplej, gorrrąco na FIP-y u aleusha[KONIEC]

Kto przegląda forum