Rennatta, a to musi być wysiane w ziemi...czy może byc na czysto, w kiełkowniku...rozumiem, że to dla kociastych potrzebujesz...
ja tez z Krakowa, to mogłanbym ci wysiewac co jakiś czas, bo u mnie ciągle zielsko jakieś rośnie...jestem kiełkożerca:)
aneta od zwierzyńca pisze:Rennatta, a to musi być wysiane w ziemi...czy może byc na czysto, w kiełkowniku...rozumiem, że to dla kociastych potrzebujesz...
ja tez z Krakowa, to mogłanbym ci wysiewac co jakiś czas, bo u mnie ciągle zielsko jakieś rośnie...jestem kiełkożerca:)
aneta od zwierzyńca pisze:
Rennatta, a to musi być wysiane w ziemi...czy może byc na czysto, w kiełkowniku...rozumiem, że to dla kociastych potrzebujesz...
ja tez z Krakowa, to mogłanbym ci wysiewac co jakiś czas, bo u mnie ciągle zielsko jakieś rośnie...jestem kiełkożerca:)
Eeeee, nie wiem co to kiełkownik . Chodzi o to,żeby kocimiętka lub owies były już w stanie "wyrośniętym".
- Kod: Zaznacz cały
chodzi o to, że wyrośniętą, zieloną trawę, kładziesz na talerzu i podlewasz wodą, wylewając jej nadmiar...korzenie to coć ma czyste, nie upaprane w ziemi, ani żadnej inej substancjii...poszukam owsa lub kocimietki, posieje i pokażę jak wyrośnie..może byc?...o, i na święyta bedzie przy okazji piękna dekoracja :D
aneta od zwierzyńca pisze:aneta od zwierzyńca pisze:
Rennatta, a to musi być wysiane w ziemi...czy może byc na czysto, w kiełkowniku...rozumiem, że to dla kociastych potrzebujesz...
ja tez z Krakowa, to mogłanbym ci wysiewac co jakiś czas, bo u mnie ciągle zielsko jakieś rośnie...jestem kiełkożerca:)
Eeeee, nie wiem co to kiełkownik . Chodzi o to,żeby kocimiętka lub owies były już w stanie "wyrośniętym".
- Kod: Zaznacz cały
chodzi o to, że wyrośniętą, zieloną trawę, kładziesz na talerzu i podlewasz wodą, wylewając jej nadmiar...korzenie to coć ma czyste, nie upaprane w ziemi, ani żadnej inej substancjii...poszukam owsa lub kocimietki, posieje i pokażę jak wyrośnie..może byc?...o, i na święyta bedzie przy okazji piękna dekoracja :D

aneta od zwierzyńca pisze:
Cytat:
aneta od zwierzyńca pisze:
Rennatta, a to musi być wysiane w ziemi...czy może byc na czysto, w kiełkowniku...rozumiem, że to dla kociastych potrzebujesz...
ja tez z Krakowa, to mogłanbym ci wysiewac co jakiś czas, bo u mnie ciągle zielsko jakieś rośnie...jestem kiełkożerca:)
Eeeee, nie wiem co to kiełkownik . Chodzi o to,żeby kocimiętka lub owies były już w stanie "wyrośniętym".Kod:
chodzi o to, że wyrośniętą, zieloną trawę, kładziesz na talerzu i podlewasz wodą, wylewając jej nadmiar...korzenie to coć ma czyste, nie upaprane w ziemi, ani żadnej inej substancjii...poszukam owsa lub kocimietki, posieje i pokażę jak wyrośnie..może byc?...o, i na święyta bedzie przy okazji piękna dekoracja![]()
Ok .

AniaWrocław pisze:bulefka!
Biorę 2 słonie, tzn. te na przedostatnim i ostatnim zdjęciu. Podaj nr konta i beneficjenta.
A.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1 gość