CHLEB Z KAMIENIA, cykliczny bazarek część VI.. do 28.04..

Indywidualne aukcje na kocie potrzeby

Moderator: Moderatorzy

Post » Czw maja 26, 2011 13:30 Re: CHLEB Z KAMIENIA, cykliczny bazarek część VI.. do 28.04..

galos3max pisze:
Annazoo pisze:
galos3max pisze:
Annazoo pisze:Nadal jednak służę zakwasem i przepisem. Warto!


ja poprosiłabym zakwas 2 razy jeśli można, bo mój mi zdechł :oops: nawet bez przepisu, bo ten mam :D

Teraz to zupełnie niemożliwe: jutro rano przenoszę się z całym majdanem w inne miejsce.
Po przeprowadzce namierzę w bagażach mąkę żytnią, rozmnożę zakwas i dam znać. Będzie to w ciągu tygodnia, bo i tak swój muszę nakarmić, żeby mi nie zdechł...


ok :D zatem cierpliwie czekam :D i udanej przeprowadzki :ok:

:piwa:

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 28, 2011 12:46 Re: CHLEB Z KAMIENIA, cykliczny bazarek część VI.. do 28.04..

Cieszę się, że przeprowadzka udana :D

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 28, 2011 12:50 Re: CHLEB Z KAMIENIA, cykliczny bazarek część VI.. do 28.04..

Nabyłam koszyczek na chlebek i mam serię pytań:
- czy musi być wyłożony jedwabiem?
- czy po wysunięciu na papier chlebek się nie rozjedzie?
- czy cały czas ma być pieczony na papierze?

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 28, 2011 12:54 Re: CHLEB Z KAMIENIA, cykliczny bazarek część VI.. do 28.04..

jej siostra pisze:Cieszę się, że przeprowadzka udana :D

dzięki :)
Wielka ulga i wielkie zmęczenie :)
A jak się rozpakuję...

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 28, 2011 13:15 Re: CHLEB Z KAMIENIA, cykliczny bazarek część VI.. do 28.04..

jej siostra pisze:Nabyłam koszyczek na chlebek i mam serię pytań:
- czy musi być wyłożony jedwabiem?
- czy po wysunięciu na papier chlebek się nie rozjedzie?
- czy cały czas ma być pieczony na papierze?

1. Nie musi być wyłożony jedwabiem. Można użyć spranej, cienkiej ścierki. A można grubo wysypać koszyczek mąką.
Dla mnie jedwab był najlepszym rozwiązaniem, bo cieniutki i było na chlebie widać ślad koszyczka. Gdy wkładałam ciasto wprost do koszyczka a posypywałam lekko mąką, przywierał miejscami do wikliny, gdy dużo - z trudem się rumienił. Kwestia wypróbowania kilku wariantów i wybrania opcji dla siebie.

2. Chlebek się rozjeżdża, dlatego wyrastam go w lodówce, bo wtedy jest sztywniejszy i mniej opada.
Oo jakimś czasie zaczęłam używa opaski z papieru do pieczenia, by nie rozjeżdżał się na boki. Zdejmowałam tę opaskę po 10 minutach, gdy chleb chwycił kształt.

3. Nie wiem. Ja tak piekę. Bo nie za bardzo mam pomysła, jak wyjąć ten papier nie obniżając temperatury piekarnika ani nie naruszając chlebka. Ale niewykluczone że można piec bezpośrednio na kamieniu.
Ja upieram się przy papierze, bo łatwiej mi dzięki temu przełożyć go z koszyczka na kamień.
To powinno być delikatne przewrócenie do góry nogami, wytrzepywanie spowodowałoby, że chlebek by oklapł.

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 28, 2011 13:32 Re: CHLEB Z KAMIENIA, cykliczny bazarek część VI.. do 28.04..

Annazoo pisze:
jej siostra pisze:Nabyłam koszyczek na chlebek i mam serię pytań:
- czy musi być wyłożony jedwabiem?
- czy po wysunięciu na papier chlebek się nie rozjedzie?
- czy cały czas ma być pieczony na papierze?

1. Nie musi być wyłożony jedwabiem. Można użyć spranej, cienkiej ścierki. A można grubo wysypać koszyczek mąką.
Dla mnie jedwab był najlepszym rozwiązaniem, bo cieniutki i było na chlebie widać ślad koszyczka. Gdy wkładałam ciasto wprost do koszyczka a posypywałam lekko mąką, przywierał miejscami do wikliny, gdy dużo - z trudem się rumienił. Kwestia wypróbowania kilku wariantów i wybrania opcji dla siebie.

2. Chlebek się rozjeżdża, dlatego wyrastam go w lodówce, bo wtedy jest sztywniejszy i mniej opada.
Oo jakimś czasie zaczęłam używa opaski z papieru do pieczenia, by nie rozjeżdżał się na boki. Zdejmowałam tę opaskę po 10 minutach, gdy chleb chwycił kształt.

3. Nie wiem. Ja tak piekę. Bo nie za bardzo mam pomysła, jak wyjąć ten papier nie obniżając temperatury piekarnika ani nie naruszając chlebka. Ale niewykluczone że można piec bezpośrednio na kamieniu.
Ja upieram się przy papierze, bo łatwiej mi dzięki temu przełożyć go z koszyczka na kamień.
To powinno być delikatne przewrócenie do góry nogami, wytrzepywanie spowodowałoby, że chlebek by oklapł.

Dzięki
Jutro wypróbuję Twoje rady, Mistrzyni
:1luvu:

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 28, 2011 13:32 Re: CHLEB Z KAMIENIA, cykliczny bazarek część VI.. do 28.04..

jej siostra pisze:
Annazoo pisze:
jej siostra pisze:Nabyłam koszyczek na chlebek i mam serię pytań:
- czy musi być wyłożony jedwabiem?
- czy po wysunięciu na papier chlebek się nie rozjedzie?
- czy cały czas ma być pieczony na papierze?

1. Nie musi być wyłożony jedwabiem. Można użyć spranej, cienkiej ścierki. A można grubo wysypać koszyczek mąką.
Dla mnie jedwab był najlepszym rozwiązaniem, bo cieniutki i było na chlebie widać ślad koszyczka. Gdy wkładałam ciasto wprost do koszyczka a posypywałam lekko mąką, przywierał miejscami do wikliny, gdy dużo - z trudem się rumienił. Kwestia wypróbowania kilku wariantów i wybrania opcji dla siebie.

2. Chlebek się rozjeżdża, dlatego wyrastam go w lodówce, bo wtedy jest sztywniejszy i mniej opada.
Oo jakimś czasie zaczęłam używa opaski z papieru do pieczenia, by nie rozjeżdżał się na boki. Zdejmowałam tę opaskę po 10 minutach, gdy chleb chwycił kształt.

3. Nie wiem. Ja tak piekę. Bo nie za bardzo mam pomysła, jak wyjąć ten papier nie obniżając temperatury piekarnika ani nie naruszając chlebka. Ale niewykluczone że można piec bezpośrednio na kamieniu.
Ja upieram się przy papierze, bo łatwiej mi dzięki temu przełożyć go z koszyczka na kamień.
To powinno być delikatne przewrócenie do góry nogami, wytrzepywanie spowodowałoby, że chlebek by oklapł.

Dzięki
Jutro wypróbuję Twoje rady, Mistrzyni
:1luvu:

W trudnych chwilach każdy komplement, nawet naciągany, na wagę złota jest :mrgreen:

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 28, 2011 13:35 Re: CHLEB Z KAMIENIA, cykliczny bazarek część VI.. do 28.04..

jej siostra pisze:
Annazoo pisze:
Dzięki
Jutro wypróbuję Twoje rady, Mistrzyni
:1luvu:

W trudnych chwilach każdy komplement, nawet naciągany, na wagę złota jest :mrgreen:

NACIĄGANY???????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
O co Ty mnie posądzasz!
:D

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 28, 2011 13:37 Re: CHLEB Z KAMIENIA, cykliczny bazarek część VI.. do 28.04..

jej siostra pisze:
jej siostra pisze:
Annazoo pisze:
Dzięki
Jutro wypróbuję Twoje rady, Mistrzyni
:1luvu:

W trudnych chwilach każdy komplement, nawet naciągany, na wagę złota jest :mrgreen:

NACIĄGANY???????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
O co Ty mnie posądzasz!
:D

Posądzam Cię o przesadyzm i złote serce :1luvu:

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 28, 2011 16:00 Re: CHLEB Z KAMIENIA, cykliczny bazarek część VI.. do 28.04..

Annazoo pisze:
Annazoo pisze:
Posądzam Cię o przesadyzm i złote serce :1luvu:


Przesadyzm= (językowo) nadsadyzm - nie poczuwam się :D zwykła sadystka czasem tak :D :D
Co do złotego serca, to kto szczodrze udziela zakwasu, rad i (czasem) chlebków?

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 28, 2011 16:06 Re: CHLEB Z KAMIENIA, cykliczny bazarek część VI.. do 28.04..

jej siostra pisze:
Annazoo pisze:
Annazoo pisze:
Posądzam Cię o przesadyzm i złote serce :1luvu:


Przesadyzm= (językowo) nadsadyzm - nie poczuwam się :D zwykła sadystka czasem tak :D :D
Co do złotego serca, to kto szczodrze udziela zakwasu, rad i (czasem) chlebków?

Jestem zbyt wyzuta intelektualnie na prowadzenie takich dysput ;P

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 28, 2011 16:25 Re: CHLEB Z KAMIENIA, cykliczny bazarek część VI.. do 28.04..

wypoczywaj, wypoczywaj, zbyt jesteś cenna, by Cię dręczyć :ok:

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 28, 2011 16:32 Re: CHLEB Z KAMIENIA, cykliczny bazarek część VI.. do 28.04..

jej siostra pisze:wypoczywaj, wypoczywaj, zbyt jesteś cenna, by Cię dręczyć :ok:

:oops:

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 29, 2011 20:27 Re: CHLEB Z KAMIENIA, cykliczny bazarek część VI.. do 28.04..

dzięki za rady

upiekłam chleb z koszyczka na kamieniu

ufffff

trochę się rozjechał, trochę popękał (wywalane z foremki nie pękały!), trochę w pośpiechu wyciągałam spod niego przypalający się papier, trochę się sparzyłam

ale w smaku wyszedł taki, że z ciepłego została 1/3, a o swój kąsek upomniał się nawet Kleks (i zjadł, razem ze skórką)

:piwa: Annozoo, Ty i Twój Zakwas jesteście wielcy :piwa:

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 15, 2011 1:44 Re: CHLEB Z KAMIENIA, cykliczny bazarek część VI.. do 28.04..

zapraszam na nowy wątek "chleb z kamienia" :), gdzie zbierane będą pieniążki dla Stalki, leczonej z grzybka..
viewtopic.php?f=20&t=130326
Obrazek

edit_f

 
Posty: 5076
Od: Śro gru 10, 2008 12:27

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości