[KONIEC]Lawendowo od Tulinka dla Jaśminka :-)

Atta pisze:Czy mi się zdaje czy zwyciężczyni sama siebie przelicytowała? Ale cudnie, bo jest zaokrąglone aż sie pójde czegoś napić

ano zgadza się :mrgreen:

-chyba faktycznie jest znerwicowana, jak najszybciej muszę wysłać zatem coś na uspokojenie :ok:

Nie wytrzymałam nerwowo, bo żem się bała, że ktoś mi zabierze w ostatnim momencie

NIe powiem, ale te mydełka i nalewka były w tym zestawie baaardzo kuszące :mrgreen:

jej siostra pisze:Nie wytrzymałam nerwowo, bo żem się bała, że ktoś mi zabierze w ostatnim momencie

a mówiłam

idę robić lawendowy bukiet, wszak nie tylko duchem człek żyje :mrgreen:

gratulacje , w pracy nie moglam podnosic stawki , a tak mialam chec na lawendową :cry:

, pozdrawiam i czekam na nastepne :piwa:

kocka pisze:gratulacje , w pracy nie moglam podnosic stawki , a tak mialam chec na lawendową , pozdrawiam i czekam na nastepne

siem Ciocia nie martwią, bendzie, bendzie, jak nowa zakwitnie , to Duża zrobi znóf , juz ja dopilnuję Tuliś :mrgreen:

będą także inne smaki , na które już zapraszam :wink:

bukiecik lawendy ściety , zapakowany i dzisiaj wysyłamy z resztą lawendowych delicji -jeszcze raz dziekuję w imieniu Jaśminka- naszego chyba 100letniego kotka :ok:

Dotarło

Błogość przenika

Zrobiłam Tacie miód lawendowy - troszeczkę. Reakcja: Oj, dobre. Powiem więcej BAAARDZO DOBRE!

jej siostra pisze:Zrobiłam Tacie miód lawendowy - troszeczkę. Reakcja: Oj, dobre. Powiem więcej BAAARDZO DOBRE!

Wspaniale,że pasuje :dance:

, bo się trochę obawiałam reakcji ...

Siostro droga, podziel sie tym przepisem -aby mój Tatko także się ucieszył :piwa:

Połowa płynnego miodu - łagodnego, może być lipowy - połowa nalewki. Może być po łyżce, może być więcej. Dokładnie wymieszać, aż się stworzy całkowicie jednolita maź. Podobno, jeśli zrobi się więcej, naturalnie się rozwarstwia, czym się nie należy przejmować, tylko wymieszać.
U mnie do pozostawienia nie doszło

wielkie podziękowania :1luvu:

-nie myślę,aby i u mnie doszło do pozostawienia :lol:

i wstawiam nowa nalewkę w takim razie - w górach akurat jest pięknie w rozkwicie lawenda :wink:

ja se spróbuję zrobić z kupnej lawendy, bo bardzo mi posmakowała

to lawendę można tak ot kupić?

aleś mnie zaskoczyła

U nas jest taki cudowny plac, który się Stary Kleparz nazywa. W centrum miasta. w określone dni albo zazwyczaj, różnie, można kupić lawendę, grecką fetę, włoskie sery, hiszpańską oliwę, portugalskie sardynki, węgierską kapustę kiszoną w główkach i masę owoców i warzyw.

[KONIEC]Lawendowo od Tulinka dla Jaśminka :-)

Kto przegląda forum