Re: Wybory Miss i Mister Miau - luty '14 - WYNIKI str. 15 :)

Moris zgłoszony :ok:

iwaka pisze:Moris zgłoszony

Już widnieje na liście

A może byś banerka sobie podmieniła? Bo masz lekko nieaktualny

A my nie mamy takich zdjęć

.Moje koty to typowi samotnicy i najlepiej czują się każdy sam ze sobą (jak i ja zresztą :wink:

).
Ale kibicować i głosować w tej edycji będziemy na pewno!

Aaaśka pisze:A my nie mamy takich zdjęć .Moje koty to typowi samotnicy i najlepiej czują się każdy sam ze sobą (jak i ja zresztą ).
Ale kibicować i głosować w tej edycji będziemy na pewno!

A mają jakieś ulubione zabawki, przytulanki......to też się nadaje :mrgreen:

No właśnie nie bardzo.
Może jeszcze jakieś foty znajdę, ale wątpię.

Aaaśka pisze:No właśnie nie bardzo.
Może jeszcze jakieś foty znajdę, ale wątpię.

Przyjacielem mojego kota jest micha

mamamariana pisze:
Aaaśka pisze:No właśnie nie bardzo.
Może jeszcze jakieś foty znajdę, ale wątpię.

Przyjacielem mojego kota jest micha

To jest myśl :wink:

. I jeszcze kanapa :ryk:

.

Zachwycam się zdjęciami

Wszystkie przecudowne!!!. Mam pytanie odnośnie zdjęć koteczków z Owczarkiem Niemieckim, czy gdzieś tutaj jest może wątek właścicielki? :1luvu:

Chyba zgłoszę jeszcze Szyszkę, :mrgreen:

ale zdjęcia będą trochę naciągane

może tak być :?:

iwaka pisze:Chyba zgłoszę jeszcze Szyszkę, ale zdjęcia będą trochę naciągane może tak być

Może może

aannee99 pisze:Zachwycam się zdjęciami Wszystkie przecudowne!!!. Mam pytanie odnośnie zdjęć koteczków z Owczarkiem Niemieckim, czy gdzieś tutaj jest może wątek właścicielki?

Jeśli chodzi o zdjęcie z bannerku to wzięłam z neta :mrgreen:

widze, ze pomyslow na nowe konkursy Ci nie brak :ok:

kolejny ciekawy motyw przewodni :ok:

a ja tym razem z bardzo smutna wiadomoscia...

podczas jednej z moich edycji-nie pamietam juz ktorej-chyba o koty chore chodzilo-uczestniczka byla Lili od vega013... https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/ ... 4305_n.jpg ... nie wiem, jak to powiedziec... :placz:

wyje z rozpaczy, bo ta dzielna kotunia, silna kotunia dzis odeszla za TM [*][*][*] chorowala na karlowatosc przysadki mozgowej i padaczke... Odeszla u weta mimo reanimacji, kroplowek... Duzi byli z Nia do konca... Jutro pogrzeb kotenki... Nie byla w stanie pokonac kolejnego ataku padaczki, ale nie wiem, co naprawde bylo bezposrednia przyczyna smierci malenkiej... Spij spokojnie, Gwiazdeczko slodka malenka, bylas niezwykle dzielna kotenka i choc nie mialam zaszczytu poznac Cie osobiscie-a bardzo chcialam tego-to zawsze Cie kochalam, szanowalam i podziwialam sile z jaka walczylas o zycie... Imponowalas mi tym niesamowicie!
Jestem tym wstrzasnieta niemniej niz Duzi Lileczki... Kiedy Hania zadzwonila i zanoszac sie niemal od placzu wyjakala zrozpaczona, ze Lili odeszla za TM sama tez sie poplakalam i do tej chwili mam lzy w oczach... Rano kotunia czula sie dobrze, bawila sie i miziala jak zawsze. Wszystko rozegralo sie dzis, bardzo szybko, wiec jedyne "pocieszenie" jest takie, ze nie cierpiala dlugo. :cry: