


Ja mogę dodatkowo wirtualnie podtrzymaćGacusiowa pisze:to ja się o biurko zaprę, żeby jakby co szok mnie nie powalił

To byłaby cesarska toaletaedit_f pisze:puffka dotarła.. mój porto zaczął w niej kopać i kopać i myślałam, że pomyślał że to kuwetka, bo żwirkowate przecieżale nie, klapnął tyłkiem, tylko mu się trochę nie mieści, bo długonogi jest trochę.. reszta kociszczy nie ma jeszcze śmiałości zająć puffkę w nieobecności porciaka, ale puffka fajna
Ale jak już będzie,to widzę,że masz u siebie cały asortyment fotogenicznych kotów do jej zareklamowaniaanulka111 pisze:Mojej tez na razie nie ma-dzis bylam sprawdzic na poczcie ,czy nie ma
passa pisze:Ale jak już będzie,to widzę,że masz u siebie cały asortyment fotogenicznych kotów do jej zareklamowaniaanulka111 pisze:Mojej tez na razie nie ma-dzis bylam sprawdzic na poczcie ,czy nie maOczywiście zdajesz sobie sprawę,że składając zamówienie zobowiązałaś się do przesłania zdjęć?
Kto by nie uznał,wszystkie trzy się prezentują bez zarzutu - no chyba,że pies się na nią raczy wpakowaćanulka111 pisze:passa pisze:Ale jak już będzie,to widzę,że masz u siebie cały asortyment fotogenicznych kotów do jej zareklamowaniaanulka111 pisze:Mojej tez na razie nie ma-dzis bylam sprawdzic na poczcie ,czy nie maOczywiście zdajesz sobie sprawę,że składając zamówienie zobowiązałaś się do przesłania zdjęć?
Oczywiscie nie zdaje sobie sprawy-wszystko zalezy od tego kto uzna za swoja pufke
![]()
Ale oddaje całokształtjoanna521 pisze:Zdjęcie, niestety, kiepskiej jakości.
justyna p pisze:Bo nie ważne w jakim miejscu, ważne że na puffce!!
passa pisze: Nie wiem dlaczego większość osób kładzie te małe puffki na podłodze - moje koty nigdy na ziemi spać nie chciały,zawsze na jakichś wysokościach - a tu proszę,kociska poczciwe kładą się grzecznie na parterze...
Użytkownicy przeglądający ten dział: bea3 i 23 gości