Okrrrropne słodycze z Meksyku i ekskluzywne ROBAKI ;)!!!!!!!

No widzi Pani? :roll:

Jak mnie nie przypilnować to nawet bazaru właściwie nie oporządzę :mrgreen:

Dziękuję, już dopisuję magnesik - papryczka za 9 i kawiaste kolczyki za 10 zł
UUUUUFFFF! :roll:

Ooooo

dzięki ręcznemu sterowaniu udało się...
to jak dobrnę do wagi elektrnicznej zważę i sprawdze jak szanowna PP liczy za cuś takiego... :mrgreen:

meksykanka pisze:Niestety tabliczki wylicytowały się wczoraj czyli 2 listopada...

Może jeszcze kiedyś będzie szansa na przywiezenie tabliczek

O nieeeee...! :crying:

Czyi że eztabliczkowa jestem, to straszne!

Przykro mi bardzo... to niestety wina tego, że za wcześnie wyjechałam... przed samym świętem zmarłych byłoby więcej :oops:

myrzapl pisze:
meksykanka pisze:Niestety tabliczki wylicytowały się wczoraj czyli 2 listopada...

Może jeszcze kiedyś będzie szansa na przywiezenie tabliczek

O nieeeee...!
Czyi że eztabliczkowa jestem, to straszne!

No, możesz mnie przelicytować z jedną z tabliczek, jak tak bardzo potrzebujesz, 2 mi wystarczą

taizu pisze:No, możesz mnie przelicytować z jedną z tabliczek, jak tak bardzo potrzebujesz, 2 mi wystarczą

woooow, taizu! :1luvu:

dzięki!

to ja poproszę tabliczkę za 20 zł! :dance2:

Ojej, to rozumiem, że mam dokonać pewnego retuszu?

No głupol ze mnie, dopiero zobaczyłam i zaznaczyłam, licytowane przez szanowną Kupjącą taizu kolczyki z kawy "naturalne"

Ha ha - a licytacj arobali kończy się jutro i to wczesnym popołudniem

No robaczki....

"Cóż robaczki? Cóż niedźwiadki?"
jak mówił Lis Witalis do niedźwiedzi...

Bardzo przepraszam za wtręty,a le w szkole podstawowej odgrywaliśmy Lisa Witalisa Brzechwy (zresztą tylko raz) i od tej pory paiętam całego i lubię nim zamęczać...
cóż... głupota :oops: