Moje "arcydzieła" na Tymka,rower dla p.Izy-koniec

Indywidualne aukcje na kocie potrzeby

Moderator: Moderatorzy

Post » Nie lut 24, 2008 9:54

Przepraszam ,licytacja zakonczyla sie wiec nie zagladalam tu . Poniewaz licytantki dzielnie walczyly o rower dla p.Izy dlatego dzisiaj bedzie wystawiona aukcja tylko dla Ani Rylskiej . To byl moj blad laczenie aukcji na 2 osoby ,nie przypuszczalam ,ze dziewczyny tak aktywnie wlacza sie w zbiorke finansow na rower. Ale jak to mowia " co sie dowlecze...." itd .Tak wiec dzisiaj pojawi sie na licytacji kubeczek i filizanka
:lol:

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lut 24, 2008 11:10

Zupełnie nie rozumiem wzbudzenia nadzieji w kimś, kto potrzebuje pieniążki natychmiast....ja mam za to nadzieję, że z tej nowej aukcji uzbiera się połowa tego co jej przysługiwało z aukcji poprzedniej wg opisu na początku.
Obrazek Obrazek

mestudio

 
Posty: 1745
Od: Pon gru 31, 2007 17:44
Lokalizacja: pd-wsch kraniec Mazowsza

Post » Nie lut 24, 2008 11:48

mestudio pisze:Zupełnie nie rozumiem wzbudzenia nadzieji w kimś, kto potrzebuje pieniążki natychmiast....ja mam za to nadzieję, że z tej nowej aukcji uzbiera się połowa tego co jej przysługiwało z aukcji poprzedniej wg opisu na początku.


Mestudio... upiłaś sie od rana? :twisted:

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lut 24, 2008 14:43

kya pisze:Przepraszam ,licytacja zakonczyla sie wiec nie zagladalam tu . Poniewaz licytantki dzielnie walczyly o rower dla p.Izy dlatego dzisiaj bedzie wystawiona aukcja tylko dla Ani Rylskiej . To byl moj blad laczenie aukcji na 2 osoby ,nie przypuszczalam ,ze dziewczyny tak aktywnie wlacza sie w zbiorke finansow na rower. Ale jak to mowia " co sie dowlecze...." itd .Tak wiec dzisiaj pojawi sie na licytacji kubeczek i filizanka
:lol:


Więc rower był sprawą priorytetpową w tym wątku?To dlaczego wprowadzacie forumowiczów w błąd?Nie rozumiem takiego czegos skoro srodki były zbierane na 3 cele na samym poczatku to z takim samym wynikiem powinny się zakończyć.Mozna by sobie pomyśleć, że coś tu jest przekombinowane a juz napewno można posądzic kogos o stronniczośc.Ania napewno liczyła na te pieniązki i nie można tak poprostu "dogadać"się miedzy sobą skoro wzceśniej planowało sie co innego.... Mi jest przykro a Ani to juz napewno tym bardziej.... :(
mestudio pisze:Zupełnie nie rozumiem wzbudzenia nadzieji w kimś, kto potrzebuje pieniążki natychmiast....ja mam za to nadzieję, że z tej nowej aukcji uzbiera się połowa tego co jej przysługiwało z aukcji poprzedniej wg opisu na początku.
Masz zupełną racje
Obrazek
Obrazek

agitarius

 
Posty: 1453
Od: Nie paź 07, 2007 19:19
Lokalizacja: Gliwice-teraz bardziej Rybnik

Post » Nie lut 24, 2008 14:48

Chciałam zabrać głos, bo pytania odnośnie tego bazarku pojawiły się w wątku p. Izy - tak jakby p. Iza nie rozliczyła się kimś za coś :?

Z lektury tego wątku można wywnioskować, że w pewnym momencie ludzie zapomnieli / nie doczytali jaka była pierwotna intencja kya i zaczęli licytować ze świadomością i przekonaniem, że licytują na rzecz p. Izy.

W tej sytuacji kya mogła:

- po licytacji uświadomić tym ludziom, że połowa pieniędzy, które przeznaczyli z intencja wsparcia p. Izy przeznaczona będzie na inny cel (czego nie doczytali/zapomnieli)

lub

- uszanować wolę licytujących, a na ten drugi cel wystawić bardzo podobne przedmioty

I oczywiście wyciągnąć wnioski na przyszłość, tak żeby przy okazji pomocy nie stawiać nikogo w niezręcznej sytuacji. :twisted:
Również lubie przejrzyste sytuacje.

Od siebie mogę powiedzieć tyle, że jak ktoś mnie prosi o numer konta to go podaje, bardzo mu dziękuję i zakładam, że taka osoba chce świadomie wesprzeć p. Izę.

Jeżeli zgłosi się do mnie osoba, która brała udział w licytacji i licytowała z myślą, że jej pieniądze będą równo podzielone pomiędzy Annę, a p. Izę,ale pomyłkowo wpłaciła całą kwotę na rzecz p. Izy, to ja oczywiście rozliczę się.

Mam nadzieję, że w nowej aukcji znajdą się równie hojnie licytujący, którzy tym razem hojnie będą chcieli wesprzeć podopiecznych Anny.
ObrazekObrazek

kotalizator

 
Posty: 1761
Od: Wto lut 27, 2007 14:33
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lut 24, 2008 15:21

Kotalizator, coraz trudniej mi zrozumieć Twój sposób usprawiedliwiania pewnych spraw.
Na początku jest jak wół napisane dla kogo - więc chyba wszyscy byli niedowidzący, szczególnie, że Ania była wymieniona jako 1.
Uświadomić wszystkich należało natychmiast, a nie wcale.
Oczywiście, Ania zgodziła się na nową aukcję ponieważ grzeczność zawsze tego od nas wymaga. Przecież to nie jej pieniądze, tylko dla niej od życzliwej osoby.
Problem w tym, że to Ania jest bez środków i to w niej wzbudzono nadzieję.
Szkoda, że nikt nie widzi tu niczego nieprawidłowego, a zapalczywość rowerowa dalej nas prześladuje i jest conajmniej jakaś dziwna i niezdrowa. Naprawdę szkoda.
Zapewne jeszcze Ania zaraz się tu pojawi przytakując, że wszystko ok, ale nie było ok i nie jest.
Osobiście jestem zdumiona, a zajrzałam tu przez przypadek bo wkurzyło mnie, że bazarek zakończony, a ciągle urządzane są tu pogaduchy zwalające inne aukcje na dół.
Nie uważam też, że należy w tej chwili te pieniądze dzielić i zwracać. Ani pomogą też inni z tego co widzę.
Obrazek Obrazek

mestudio

 
Posty: 1745
Od: Pon gru 31, 2007 17:44
Lokalizacja: pd-wsch kraniec Mazowsza

Post » Nie lut 24, 2008 15:29

k**** jak ja nie lubie zadymiarzy .Dlaczego glos zabieraja osoby ,ktore nic z tym wspolnego nie maja? Agitarius o ile pamietam nie bralas udzialu w tej licytacji a reszta to sprawa miedzy mna a Ania Rylska . Polecam relanium i relax .
Osoby ,ktore licytowaly zadecydowaly o zmianie na opcje " kup teraz" w zwiazku z czym dodatkowo malowalam kubki ale to tez nie Wasza sprawa .
Boszsz.... normalnie brak slow .Mestudio dzialasz mi na nerwy i ta Twoja zakichana filozofia .Nie bedziesz mi mowic co mam robic ,dzielic etc,cos ci sie popierdzielilo chyba w glowce dziewczyno.

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lut 24, 2008 15:37

KYA relanium to Ty sobie zapodaj bo to Ty namieszałas od samego poczatku.Ja przejżałam licytacje od poczatki stwierdzam ze
z poczatku każdy licytował nie określajac się czy to dla Izy czy dla Ani więc można domnimywać że każdy licytował na cel podany w temacie.....
Nagle na drugiej stronie w swoim wątku zasugerowałaś tylko temat roweru dla p.Izy co potem po Tobie powtórzyła Dorota. I tak juz poleciało.Więc sama wprowadziłas ludzi w bład a teraz jeszcze masz jakies pretensja jak człwoiek chce sie dowiedziec co tu jest grane.A wtrącam sie bo temat z rowerem dla p.Izy jest conajmniej dziwny...
Obrazek
Obrazek

agitarius

 
Posty: 1453
Od: Nie paź 07, 2007 19:19
Lokalizacja: Gliwice-teraz bardziej Rybnik

Post » Nie lut 24, 2008 15:40

KYA atakujac mnie i Mestudia sama sobie napytasz biedy...Bo my głsono pytam jak się to skończyło bo jest duzo niejasności :!:

A tak wogole gdymy nie poruszyła tematu to Ty sama tez nie kwapiłaś sie żeby napisac jasno i wyraznie co postanowiłyście.I mylisz sie móiąc ze to nie moja czy innych sparawa bo to nie prywatny targ i za plecami nic sie nie załatwia.
Zaraz zapytam Ani Rylskiej jaka jest jej wersja....
Obrazek
Obrazek

agitarius

 
Posty: 1453
Od: Nie paź 07, 2007 19:19
Lokalizacja: Gliwice-teraz bardziej Rybnik

Post » Nie lut 24, 2008 15:47

Dobra ide ochłonąć bo mam ciśnienie.Nie chce juz nic pisać pod wpływem emocji bo to najgorszy doradca......
Obrazek
Obrazek

agitarius

 
Posty: 1453
Od: Nie paź 07, 2007 19:19
Lokalizacja: Gliwice-teraz bardziej Rybnik

Post » Nie lut 24, 2008 15:48

mestudio, chyba rzeczywiście mnie nie zrozumiałaś.
Również lubię jasne sytuacje i nie jestem zadowolona z tego co tu się stało.

Oczywistym chyba jednak jest, że ani ja, ani tym bardziej p. Iza nie jesteśmy bezpośrednio związane z tym co miało tu miejsce.

Na ogół nie mam czasu ani sposobności "nadzorować" bazarków, które inne osoby wystawiają na rzecz p. Izy czy innych osób.
I oczywistym jest, że ani ja ani p. Iza nie ponosimy odpowiedzialności za to co się stało.

Powtórzę jeszcze raz:

Jak ktoś mnie prosi o numer konta to go podaje, bardzo mu dziękuję i zakładam, że taka osoba chce świadomie wesprzeć koty pod opieką p. Izy lub jakiś inny cel związany z p. Izą.

Jeżeli zgłosi się do mnie osoba, która brała udział w licytacji i licytowała z myślą, że jej pieniądze będą równo podzielone pomiędzy Annę, a p. Izę, ale pomyłkowo wpłaciła całą kwotę na rzecz p. Izy, to ja oczywiście rozliczę się.

Co więcej mogę zrobić :?
I proszę nie dopatrujcie się niczego złego w mojej wypowiedzi, bo jest mi zwyczajnie przykro...
Mam wielką, szczerą nadzieję, że uda się jakoś dojść do porozumienia,
ObrazekObrazek

kotalizator

 
Posty: 1761
Od: Wto lut 27, 2007 14:33
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lut 24, 2008 15:49

Wam to chyba ktos placi za robienie zadymy ,co? Dlaczego mialam sie tlumaczyc jakiejs agitarius ,ktora nie brala udzialu w licytacji he?
Poza tym dobrze wiem o co tu idzie...nie o Anie Rylska tylko ten rower Was mierzi . Przejrzałam pisze sie przez "rz . :twisted:
Pierwszy raz wchodzisz na zakonczona licytacje porozrabiac sobie .Żałosne .

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lut 24, 2008 15:56

kotalizator pisze:mestudio, chyba rzeczywiście mnie nie zrozumiałaś.
Również lubię jasne sytuacje i nie jestem zadowolona z tego co tu się stało.

Oczywistym chyba jednak jest, że ani ja, ani tym bardziej p. Iza nie jesteśmy bezpośrednio związane z tym co miało tu miejsce.

Na ogół nie mam czasu ani sposobności "nadzorować" bazarków, które inne osoby wystawiają na rzecz p. Izy czy innych osób.
I oczywistym jest, że ani ja ani p. Iza nie ponosimy odpowiedzialności za to co się stało.

Powtórzę jeszcze raz:

Jak ktoś mnie prosi o numer konta to go podaje, bardzo mu dziękuję i zakładam, że taka osoba chce świadomie wesprzeć koty pod opieką p. Izy lub jakiś inny cel związany z p. Izą.

Jeżeli zgłosi się do mnie osoba, która brała udział w licytacji i licytowała z myślą, że jej pieniądze będą równo podzielone pomiędzy Annę, a p. Izę, ale pomyłkowo wpłaciła całą kwotę na rzecz p. Izy, to ja oczywiście rozliczę się.

Co więcej mogę zrobić :?
I proszę nie dopatrujcie się niczego złego w mojej wypowiedzi, bo jest mi zwyczajnie przykro...
Mam wielką, szczerą nadzieję, że uda się jakoś dojść do porozumienia,


Osoby ,które "wygraly" aukcje zakupily przedmioty w opcji "kup teraz" z przeznaczeniem na rower ,dlatego dla Ani jest osobny bazarek z podobnymi przedmiotami + specjalnie na ten cel stworzoną miseczką .
Wytlumaczylam sie ze swojego bledu Ani ,natomiast nie zamierzam sie tlumaczyc zadnej agitarius czy komus innemu.Amen

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lut 24, 2008 15:56

Widzisz kya i właśnie bardzo przesadziłaś. To jest forum. W żadnym miejscu i w żadnej wypowiedzi nie obraziłam ani Ciebie ani nikogo innego. A Ty obraziłaś mnie bardzo. Dzięki temu co napisałaś, każdy może sam wywnioskować jakiego typu osobą jesteś. I nie zalecaj nikomu środków uspokajających bo chyba tylko Ty się zdenerwowałaś. Masz takie specyficzne podejście do życia - wszyscy muszą Cię zauważyć. Moja filozofia jest trudna prawda? Trudna ponieważ trafna. Nigdy kya nie wiesz z kim masz do czynienia po drugiej stronie komputera więc naprawdę uważaj na słowa, których używasz wobec innych oraz na ton swoich wypowiedzi. Zastanawiam się tylko za co, od dawna tak bardzo mnie nienawidzisz....za tę filozofię??? Nigdy z nikim nie walcz na forum bo to nie ma żadnego sensu, a już z pewnością nie w taki małoprzyjemny sposób.
Obrazek Obrazek

mestudio

 
Posty: 1745
Od: Pon gru 31, 2007 17:44
Lokalizacja: pd-wsch kraniec Mazowsza

Post » Nie lut 24, 2008 16:00

kya pisze:Wam to chyba ktos placi za robienie zadymy ,co? Dlaczego mialam sie tlumaczyc jakiejs agitarius ,ktora nie brala udzialu w licytacji he?
Poza tym dobrze wiem o co tu idzie...nie o Anie Rylska tylko ten rower Was mierzi . Przejrzałam pisze sie przez "rz . :twisted:
Pierwszy raz wchodzisz na zakonczona licytacje porozrabiac sobie .Żałosne .


Nie ważne jak sie co pisze nie odwracaj kota ogonem, nie kpij i nie pogrążaj sie.Nie odpisuj takimi ripostami bo to zakrawa na dziecinade.
I jeszcze raz przypominam , że ja tylko zapytała a to Ty jako pierwsza odrazu przeszłaś do ataku na mnie jak i zarówno na mestudio.
Nie masz sie tłumaczyc mi tylko ogółowi.
I nie o rower chodzi i nie o Anie tylko o sam fakt jak mozna kogos w błąd wprowadzić.A zapytac każdy ma prawoa nawet "jakaś agitarius" :!:
Przez takich jak Ty takei bazarki traca na zaufaniu....
Obrazek
Obrazek

agitarius

 
Posty: 1453
Od: Nie paź 07, 2007 19:19
Lokalizacja: Gliwice-teraz bardziej Rybnik

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości