Widziałam coś takiego w Gliwicach. Nie jest to dwuczęściowa popielniczka? Tak mi się przynajmniej wydawało, jak na to patrzyłam. Miseczki też mogą z tego być. I owszem.
nie, zdecydowanie sa to miseczki, a nie popielniczki...
i dziekuje Ci za niepokoj...
jedna ma pojemnosc 0,12 l a druga 0,2 l...
jak na popielniczke duzo za duza...
no chyba ze ktos pali jak smok
PS. Sorki za smietnik przy miseczkach..ale OLEK to swinia, nie kot...on nie potrafi jesc z miseczki..bierze chrupki i buch...na podkladke obok...czasami wynosi nawet poza...i potem chodzi sie po resztkach chrupek...
Ostatnio edytowano Pt gru 08, 2006 13:15 przez aisak, łącznie edytowano 1 raz