Miniaukcja dla kotow - Dywanik dla kota "Sloneczkiem je

Indywidualne aukcje na kocie potrzeby

Moderator: Moderatorzy

Post » Śro kwi 05, 2006 5:29

26 :lol:
Obrazek

Amidalka

 
Posty: 4512
Od: Czw cze 10, 2004 14:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 05, 2006 18:00

hih, Amidalka, wczoraj wygralam pierwsza w zyciu licytacje i mi sie spodobalo :), bój się :wink:
a płytkę naprawdę polecam...
27. czaję się
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Śro kwi 05, 2006 18:05

sibia pisze:hih, Amidalka, wczoraj wygralam pierwsza w zyciu licytacje i mi sie spodobalo :), bój się :wink:


No, no! Tylko w szpony hazardu nie wpadnij! :wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro kwi 05, 2006 18:21

sibia pisze:27. czaję się

ale ja widzę :twisted: :lol:
28 8)

Dorota pisze:No, no! Tylko w szpony hazardu nie wpadnij! :wink:

a niech wpada - wszak kocie dobro wartością najwyższą :mrgreen:
Obrazek

Amidalka

 
Posty: 4512
Od: Czw cze 10, 2004 14:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 05, 2006 18:30

Amidalka pisze:
Dorota pisze:No, no! Tylko w szpony hazardu nie wpadnij! :wink:

a niech wpada - wszak kocie dobro wartością najwyższą :mrgreen:


Slusznie prawisz :!: :lol:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw kwi 06, 2006 19:08

no, udalo mi sie szczesliwie powrocic z delegacji do zapowietrzonego i zalanego miasta Ojca Redaktora i pedem do licytacji. 29. ha.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Czw kwi 06, 2006 19:16

sibia pisze:no, udalo mi sie szczesliwie powrocic z delegacji do zapowietrzonego i zalanego miasta Ojca Redaktora i pedem do licytacji.


Ojca Dyrektora?
Ciesze sie, ze bezpiecznie wrocilas :ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw kwi 06, 2006 19:33

Ten sam, już nie wiem, jak tytulowac Jego Ekscelencje.
Moi torunscy wspolpracownicy alergia reaguja na pytania o ptasia grype, stan wody na wisle i rzeczonego Dyrektora.
wlsaciwie nie ma z nimi o czym gadac w tej sytuacji ;)
a to takie piekne miasto...
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Czw kwi 06, 2006 19:50

30 ha ha :twisted:
Obrazek

Amidalka

 
Posty: 4512
Od: Czw cze 10, 2004 14:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 07, 2006 7:50

31.
ziew. cos nieprzytomna jestem.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Pt kwi 07, 2006 7:56

sibia pisze:ziew. cos nieprzytomna jestem.


Nie dziwie sie.
Po wczorajszych wrazeniach... :wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt kwi 07, 2006 7:57

moze mnie bierze ptasia grypa... :twisted:
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Pt kwi 07, 2006 8:10

sibia pisze:moze mnie bierze ptasia grypa... :twisted:


:smiech3::smiech3::smiech3:
Sorki :oops:

Wiesz, to moze lepiej nie dotykaj Walerka :wink:
No i o Koniku zapomnij :twisted:

A tak naprawde, to moze polopirynka i lozeczko?
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt kwi 07, 2006 8:19

eh. doba snu i byloby w porzadku.
Z Walerym z checia bym sie nie dotykala, ale to jest technicznie niemozliwe, on mysli, ze jestem jego stadem i usiluje mnie zdominowac. Jestem calkowicie podrapana i pogryziona wszedzie, łącznie z twarza i dojrzewam powoli do zalozenia watku o agresywnym kocie. spryskiwacze, gazety, scierki wywoluja u niego pusty smiech. nic nie pomaga.
tej kastracji czekam jak wybawienia, bo, jak już gdzieś pisalam, w zapasie mam juz tylko lobotomię...
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Pt kwi 07, 2006 8:24

sibia pisze:tej kastracji czekam jak wybawienia, bo, jak już gdzieś pisalam, w zapasie mam juz tylko lobotomię...


:strach: :wink:
Pamietasz "Lot nad kukulczym gniazdem"?

Moze potrzebne jest mu towarzycho?
Nie tylko chlopak_szczur_szmaciany?
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości