alessandra pisze:Piękne masz te serwetki , wiem ile pracy kosztują, żal, że nikt nie docenia ich uroku... przeminęła pewna epoka ...

Sierra pisze:Ot jest pytanie...
Ja, niestety, że względu na tony kłaków muszę ograniczać "łapacze" - zero bibelocików, serwetek, dywanów... Poduszki na kanapie są jedynym odstępstwem

mir.ka pisze:Sierra pisze:Ot jest pytanie...
Ja, niestety, że względu na tony kłaków muszę ograniczać "łapacze" - zero bibelocików, serwetek, dywanów... Poduszki na kanapie są jedynym odstępstwem
poduszki na kanapie tez służą kotom do spania
mir.ka pisze:alessandra pisze:Piękne masz te serwetki , wiem ile pracy kosztują, żal, że nikt nie docenia ich uroku... przeminęła pewna epoka ...
jak je pogodzić z kotami![]()
moje uwazają ,ze stół jest dla nich do spania

alessandra pisze:mir.ka pisze:alessandra pisze:Piękne masz te serwetki , wiem ile pracy kosztują, żal, że nikt nie docenia ich uroku... przeminęła pewna epoka ...
jak je pogodzić z kotami![]()
moje uwazają ,ze stół jest dla nich do spania
eno, Ciocia, kot sie pieknie komponuje z serwetkami , tzw kot w starym stylu

dziekuje wszystkim za wsparcie 
kocka pisze:trzymaj sie Milusiu
Matka obiecali,ze niedługo z kotami już będę , to siem muszę czymać , ale podrzeć się tez mogę, nie? brooklynboogie pisze:Dla Milusia najlepsze myśli, a dla mojej znajomej poproszę za wywoławczą zasłony z Ikea czyli nr 2- jeśli jeszcze można

kocka pisze:brooklynboogie pisze:Dla Milusia najlepsze myśli, a dla mojej znajomej poproszę za wywoławczą zasłony z Ikea czyli nr 2- jeśli jeszcze można
to juz bez wywolawczej bo po bazarku ale zaslony sa wiec bardzo sie ciesze i pisze pw

Użytkownicy przeglądający ten dział: bea3 i 3 gości