Angielski dla Pasia

[Sierra]

Potwierdzam - dzisiaj Mary i ja mamy pierwszą lekcję online

[Dyktatura]

Potwierdzam - dzisiaj Mary i ja mamy pierwszą lekcję online

[MaryLux]

Potwierdzam - dzisiaj Mary i ja mamy pierwszą lekcję online

właśnie czekam na połączenie

[Dyktatura]

I jak minęła Wam pierwsza lekcja ?

[MaryLux]

Po 58 min. połączenie się zerwało

[Sierra]

Jestem już po lekcji i szczerze polecam - Maria prześlicznie wyłapuje moje błędy gramatyczne (a jest co łapać ).

Na kolejne zajęcia mam dostać zestaw ćwiczeń odpowiedni do mojego poziomu

[MaryLux]

Jestem już po lekcji i szczerze polecam - Maria prześlicznie wyłapuje moje błędy gramatyczne (a jest co łapać ).

Na kolejne zajęcia mam dostać zestaw ćwiczeń odpowiedni do mojego poziomu

Błędów w angielskim nie zrobili tylko ci, którzy w tym języku ani słowa nie powiedzieli

[Chikita]

A czy jest możliwe przełożenie gramatyki ? Słownictwo mam dość ubogie wiec o konwersacji nie ma co mówić... nie znając słówka idę tak okrężna drogą, że aż dziw brał w szkole językowej, że najprostszą czynność rozbijam wręcz na całe przemówienie bez zająknięcia...
z tym, że w grę wchodziłby dopiero pierwszy tydzień października... uboga jestem obecnie... i oszpecona przez dermatologa

[MaryLux]

A czy jest możliwe przełożenie gramatyki ? Słownictwo mam dość ubogie wiec o konwersacji nie ma co mówić... nie znając słówka idę tak okrężna drogą, że aż dziw brał w szkole językowej, że najprostszą czynność rozbijam wręcz na całe przemówienie bez zająknięcia...
z tym, że w grę wchodziłby dopiero pierwszy tydzień października... uboga jestem obecnie... i oszpecona przez dermatologa

Jasne, że tak

[czitka]

Marysiu, jestem pełna podziwu dla Twojej przebojowości
Jak zawsze!
A za bazarek wielkie dzięki, jeszcze takiego na forum nie było , piękny gest !
I teraz życzę Ci, aby pojawili się kolejni uczniowie!
Jak przygoda to tylko z MaryLux!

[Gutek]

Brawo Mary Lux! ja (podobno) umiem w Teams, ale paraliżuje mnie świadomość, że mnie "kameruje". A muszę, bo wszak w szkole nie znam dnia ni godziny.

[Sierra]

Paraliżuje mnie świadomość, że mnie "kameruje"

A ty myślisz, że mnie paraliżuje ? Jeszcze luźna konwersacja, że sprawdzić mój poziom angielskiego... kiedy ja wyłącznie o zwierzakach umiem konwersować, i to najlepiej gapiąc się głęboko w psie (ew. kocie) oczy .

Na szczęście Marysia ma doświadczenie w ciągnięciu za język, nawet jak kogoś nagły atak nieśmiałości zatka

[MaryLux]

Brawo Mary Lux! ja (podobno) umiem w Teams, ale paraliżuje mnie świadomość, że mnie "kameruje". A muszę, bo wszak w szkole nie znam dnia ni godziny.

Na przełamanie stracha przed kamerą najlepsza jest gra w filmie.
Za pierwszym razem przed kamerą tak mnie sparaliżowało, że myślałam, że mnie z planu wywalą

[MaryLux]

Paraliżuje mnie świadomość, że mnie "kameruje"

A ty myślisz, że mnie paraliżuje ? Jeszcze luźna konwersacja, że sprawdzić mój poziom angielskiego... kiedy ja wyłącznie o zwierzakach umiem konwersować, i to najlepiej gapiąc się głęboko w psie (ew. kocie) oczy .

Na szczęście Marysia ma doświadczenie w ciągnięciu za język, nawet jak kogoś nagły atak nieśmiałości zatka

[Sierra]

Brawo Mary Lux! ja (podobno) umiem w Teams, ale paraliżuje mnie świadomość, że mnie "kameruje". A muszę, bo wszak w szkole nie znam dnia ni godziny.

Na przełamanie stracha przed kamerą najlepsza jest gra w filmie.
Za pierwszym razem przed kamerą tak mnie sparaliżowało, że myślałam, że mnie z planu wywalą

Znasz może filmowców poszukujących kogoś do roli słupa soli z wzrokiem utkwionym daleko w dal? Mogłabym się sprawdzić idealnie ... Ew. podobno w dobrym oświetleniu wyglądam jak jak uosobienie dumy i pewności siebie (bo prześlicznie się prostuję, żeby widzieć jeszcze dalszą dal)