Posłanka, torby, kubki....itd.KONIEC

1 i 21 po 35 zł

Dziękuję

21 za 40

Nr 1 za 40 zł.

Poproszę za wywoławczą:
6. koc polarowy
13. materacyk do transportera
23. kubek - środkowy
24. długopis - fioletowy

Dziękuję

Nikt nie chce termoforków? Są takie fajne. Nie mam mikrofalówki, używam termoforków na wodę, ale te są ponoć lepsze, dłużej trzymają ciepło. Zawsze taki wkładam do torby transportowej, kiedy niosę kota do weta, a jest zimno.

ewar pisze:Nikt nie chce termoforków? Są takie fajne. Nie mam mikrofalówki, używam termoforków na wodę, ale te są ponoć lepsze, dłużej trzymają ciepło. Zawsze taki wkładam do torby transportowej, kiedy niosę kota do weta, a jest zimno.

Potwierdzam. Są świetne :ok:

Wydaje mi się ,ze byłyby dobre też dla kocich seniorów. Ja mam kilka sztuk, oczywiście od ewar :1luvu:

Dzięki za reklamę :1luvu:

Chyba jeszcze KotwKratke ma ode mnie też sporo takich właśnie

Nie mam mikrofalówki... I nie planuję mieć... Więc sie nie skuszę... Ale trzymam kciuki, żeby poszły! :ok:

Ja też ma chyba 2 lub 3 sztuki od ewar, właśnie testuję na sobie ( rwa kulszowa :roll:

) i ...jest mi dobrze

a mikrofala dobra rzecz.

SabaS pisze:Ja też ma chyba 2 lub 3 sztuki od ewar, właśnie testuję na sobie ( rwa kulszowa ) i ...jest mi dobrze a mikrofala dobra rzecz.

Oj, współczuję

To świństwo lubi się powtarzać. Wyobraź sobie, że na zastrzyki, kiedy miałam rwę jeździłam ...rowerem. Chodzić nie bardzo mogłam, na rowerze nie bolało

Nul pisze:Nie mam mikrofalówki... I nie planuję mieć... Więc sie nie skuszę... Ale trzymam kciuki, żeby poszły!

Też nie mam i też nie planuję mieć. Wiem jednak, że dla wielu osób to takie must have. Dzięki za kciuki :1luvu:

Nul pisze:Nie mam mikrofalówki... I nie planuję mieć... Więc sie nie skuszę... Ale trzymam kciuki, żeby poszły!

To tak jak ja i też trzymam kciuki :ok:

ewar pisze:
SabaS pisze:Ja też ma chyba 2 lub 3 sztuki od ewar, właśnie testuję na sobie ( rwa kulszowa ) i ...jest mi dobrze a mikrofala dobra rzecz.

Oj, współczuję To świństwo lubi się powtarzać. Wyobraź sobie, że na zastrzyki, kiedy miałam rwę jeździłam ...rowerem. Chodzić nie bardzo mogłam, na rowerze nie bolało

Nul pisze:Nie mam mikrofalówki... I nie planuję mieć... Więc sie nie skuszę... Ale trzymam kciuki, żeby poszły!

Też nie mam i też nie planuję mieć. Wiem jednak, że dla wielu osób to takie must have. Dzięki za kciuki

U mnie mikrofala była na początku wyłącznie do ekspresowego rozmrażania mięsa dla koteczka

Ostatnio namiętnie gotuję w niej wszelkie ryże, kasze. Podgrzewanie żarełka dla mnie i kociastych to już standard. przynajmniej nie trzeba pilnować garnka, żeby nic się nie przypaliło

A teraz jeszcze te termoforki :ok:

Jazda na rowerze przy takim bólu :strach:

aż niewiarygodne, że Tobie ewar przynosiło ulgę

SabaS pisze:Jazda na rowerze przy takim bólu aż niewiarygodne, że Tobie ewar przynosiło ulgę

Prawda? A jednak. Mam kamicę nerkową, miałam w klinice endoskopowane moczowody, nigdy więcej czegoś takiego sobie nie życzę. Pomaga mi też rower. Kiedy czuję, że może być problem, jadę po wertepach, kamyki się przesuwają i jest w porządku. Nawiasem mówiąc, polecił mi to lekarz :mrgreen:

Posłanka, torby, kubki....itd.KONIEC

Kto przegląda forum