Hej, przerpaszam . Napisałam priv i go nie wysłałam - przeziębieniowo działam na intelektualnie niższych obrotach dzisiaj , ale PJDotki baaaardzo mi pomagają wyzdrowieć.
@Maupa, dzięki za przypomnie się - priv już jest na swoim miejscu, czyli w Twojej skrzynce odbiorczej .
Maupa, na szczęście mam wszystko zapisane w kalendarzu . Chęci mam dobre, tylko ostatnio za dużo danych próbuję przerobić na raz, i jak odpisywałam z pracy na szybko, to "skleiły" mi się dwie osoby w jedną. Biorę to niniejszym pod rozwagę , a co miałam wziąć - to spakowałam już do plecaka. Żeby nie było. Do zobaczenia jutro!