MIĘTA, MELISA- bazarek zawieszony do wiosny

Dzięki za pilnowanie stanu "zielska"

Oby nikt się nie połasił i dotarło na czas, bo jak dotrze za późno, to nie ja będę się cieszyć a moja mama... co też nie jest takim głupim pomysłem

Wyślę kasę, jak tylko dotrze miętusia.

Zireael666 pisze:Dzięki za pilnowanie stanu "zielska" Oby nikt się nie połasił i dotarło na czas, bo jak dotrze za późno, to nie ja będę się cieszyć a moja mama... co też nie jest takim głupim pomysłem

Wyślę kasę, jak tylko dotrze miętusia.

dziękuje za pomoc ogonom!

Aktualnie mam też trochę melisy na zbyciu. Chciałby ktoś?

komu komu?

Zapraszam po swieże ziółka

beda 2 porcje lubczyku ?

Agonis, pamiętam o Tobie, nie bój się. Starczy dla Ciebie na pewno. Tym bardziej, ze on rosnie, aż do września. Ale teraz, pewnie z powodu chłodu (ale rym) cosik wolniej. Zreszta pewnie bym tego nie miała jak i kiedy teraz podrzucic do Marii (bo zdaje się, że tak to miało być?). Po Bozym Ciele wyjezdżam na tydzien, więc się odezwę po 17-tym czerwca.
O Tobie alix76 tez pamiętam :wink:

dla mnie bedzie wysyłka. bo zioła jada do mamy

a ona mi suszy głowe kiedy beda :lol:

. to czedkam na info jak urosnie :ok:

komu komu?

a lubczyk jeszcze będzie? bo ja bym chyba była chętna na miętę i lubczyk, one są suszone czy żywe

?

a na pokrzywę jest jeszcze szansa?

yogusia pisze:a lubczyk jeszcze będzie? bo ja bym chyba była chętna na miętę i lubczyk, one są suszone czy żywe ?

a na pokrzywę jest jeszcze szansa?

1. Wysyłam żywe do suszenia we własnym zakresie.( W czasie drogi w papierowej kopercie zawsze troche juz przeschną.
2. Niestety (jak pisałam na watku J.D.) z powodu zimna lubczyk kiepsko rosnie. Mięty w bród, ale w piątek wyjezdzam i wracam 17-go. Myslę, ze do mojego powrotu na pewno odrośnie sporo,tak ze starczy i dla Agonis i dla Ciebie. Napisz czy jesteś zainteresowana w późniejszym terminie i jaką ilością?
3. Co do pokrzywy to myslę, ze też się w międzyczasie powinna pojawić nowa (to "zielsko" rośnie niestety zawsze

), ale nie wiem ile jej będzie (przez wszystkie lata tępiłam ja, jak widac dość skutecznie). Dam znac po powrocie.

W sumie, to mnie się nie spieszy, więc jak wrócisz to daj znać jak wygląda sytuacja z tymi 3 roślinkami i wtedy zdecydujemy co dalej.

MIĘTA, MELISA- bazarek zawieszony do wiosny

Kto przegląda forum