sroka7 pisze:A co tu tak spokojnie? nikt nie chce "powalczyć" z Anią i jej Nitro?
Licytujcie bo warto! Zabawa przednia z takim przeciwnikiem!
Gorąco polecam!
Aniu! już trochę lepiej, ale Kropci

brakuje nam wszystkim, bo to był taki słodki pluszak!
Witaj Sroka,
cicho, wiec moze tym razem mi sie uda, bo 2 ostatnie aukcje przegralam , sie przyczail ktos do ostatniej minuty i rzutem na tasme wykosil "konkurencje".

A fanty byly super, w tym nasz Imbirek. Chociaz powalczyc fajnie by bylo, wiesz, ta adrenalina, byle moje slowo ostatnie bylo
Ciesze sie Sroko, ze troche lepiej sie czujesz, niestety, jakos tak skonstruowane to wszystko ,ze nasze zwierzaki odchodza wczesniej i zostawiaja ogromny smutek i zal. Ja za kazdym razem bardzo dlugo przezywalam smierc mojego przyjaciela, do tej pory, po wielu latach poplakuje po moich suniach, obiecywalam sobie, ze juz nigdy, bo przy kolejnym odejsciu serce mi peknie. Ale wiesz jak to jest

Od 2 prawie lat mam "niespodziewanego" kota w domu i uwielbiam go. Wlasciwie to nie wyobrazam sobie domu bez zwierzecia, cale zycie mi towarzyszyly. Bywam u znajomych, ktorzy nie maja (czasem wrecz nie lubia) zwierzat

i w takim domu nie ma tego czegos, mam wrazenie, ze jest niepelny, smutny, sztywny.
Super masz ta swoja trojke kociakow, i jakie pozycje przyjmuja, takie "otwarte"
Pozdrawiam Cie bardzo serdecznie