>Na szczepienie i jedzonko Fordów - KONIEC

Poproszę jedno mydełko

Ja mam takie same korale jak nr 1 i chętnie je przekażę na bazarek - jakby był klient, to wyślę

katikot pisze:Poproszę jedno mydełko

Bardzo dziękuję :1luvu:

Reszta na pw

milu pisze:Ja mam takie same korale jak nr 1 i chętnie je przekażę na bazarek - jakby był klient, to wyślę

Dzięki, milu

Już dodałam.

Pieniążki przelane i niebawem będą na podanym koncie :kotek:

To ja poproszę numer 3 - korale z czegoś niewymawialnego i jedno mydełko

Przelew na konto lutry, tak?

Kinga Warmijska pisze:To ja poproszę numer 3 - korale z czegoś niewymawialnego i jedno mydełko
Przelew na konto lutry, tak?

Dziękuję, Kingo

Przelew będzie na moje konto, jako chrzestnej matki Fiesty

Nr podam po południu, teraz muszę gnać do pracy.

I hoop na dzień dobry

Kto jeszcze pomoże koteczkom :?:

Wpłynęła wpłata od milena88, Kingi Warmijskiej i jej siostry

Mamy 91zł

Już prawie mamy na szczepienie Fordziaków

Dzięki, dzięki :1luvu:

Milenko, jutro rano wysyłam zawieszkę, dzisiaj nie dałam rady.
Kingo, jej siostro, może uda się już w ten weekend dostarczyć fanty na Kocimską.

noo szczęśliwa wróżba" :mrgreen:

jak coś jeszcze zostało to koteczki zapraszają :kotek:

Bardzo dziękujemy licytującym i bazarek organizującym. Maluchy śpią, zjadłszy uprzednio słoik gerberka, którego kupiła im mama chrzestna Focusa, wiemy, że i Pani od Fiesty ma dla maluchów zapasik. A Sierra dziś wieczór zjadła pierś indyczą, która była w odwodzie na wypadek awarii gerberkowej... Niestety nadal się boi mnie i nadal wydala na fotel...

lutra pisze:Bardzo dziękujemy licytującym i bazarek organizującym. Maluchy śpią, zjadłszy uprzednio słoik gerberka, którego kupiła im mama chrzestna Focusa, wiemy, że i Pani od Fiesty ma dla maluchów zapasik. A Sierra dziś wieczór zjadła pierś indyczą, która była w odwodzie na wypadek awarii gerberkowej... Niestety nadal się boi mnie i nadal wydala na fotel...

Może jej kuwetę na tym fotelu postaw :roll:

Szkoda fotela....

mjs pisze:
lutra pisze:Bardzo dziękujemy licytującym i bazarek organizującym. Maluchy śpią, zjadłszy uprzednio słoik gerberka, którego kupiła im mama chrzestna Focusa, wiemy, że i Pani od Fiesty ma dla maluchów zapasik. A Sierra dziś wieczór zjadła pierś indyczą, która była w odwodzie na wypadek awarii gerberkowej... Niestety nadal się boi mnie i nadal wydala na fotel...

Może jej kuwetę na tym fotelu postaw Szkoda fotela....

Szkoda... pewnie matki chrzestne będą musiały odkupić :roll:

Cieszę się, że Focus i Fiesta mają się dobrze

Tylko obiecanych zjdjęć nigdzie nie ma

Zapraszamy do dalszych zakupów

>Na szczepienie i jedzonko Fordów - KONIEC

Kto przegląda forum