Paczka z kolczykami i myszkami dotarła dzisiaj.
Kolczyki są przepiękne.
Myszki zostały przyjęte w dwojaki sposób: Kleks dostojnie wstał, obwąchał dokładnie, okręcił się dookoła własnej osi i wrócił do spania - myszka zakrywa mu nosek; Malinka oszalała, goniła, skakała z oparcia krzesła, podrzucała myszkę leżąc na grzbiecie... choć skończyła 14 lat, bawiła się jak nieletni kociak.
I kto by pomyślał, że to rodzeństwo z jednego miotu
