JUBILER 3/EDYCJA SPECJALNA - NA WILCZAK (KONIEC)

[mysza_7]

jestem, jestem i trzymam łapkę na pulsie

[zabers]

I jak tam, kochanieńcy? Zabers-paskuda czeka na Was.
Zwiedzać prosimy, przeglądać, grzebać. To najprawdopodobniej ostatni bazar z "kosztownościami" przed świętami (fanty muszą spokojnie dojść).

[Małgocha Pe]

My tu już powoli się rozsiadamy. Kram zawalony po dach, więc i posiedzieć można, i pooglądać, i pogadać.

Kawę i ciastko poproszę

[zabers]

Wybieraj

[eski]

Ale fajny bazarek Poproszę nr 1 i 44 za wywoławczą

[zabers]

Yes, master Yoda, już, w tej chwili, natentychmiast.

[Małgocha Pe]

Ale fajny bazarek Poproszę nr 1 i 44 za wywoławczą

eski ale te kolczyki to z zapałkami są w promocji
Nie daj się Zabers oskubać

[zabers]

Ale fajny bazarek Poproszę nr 1 i 44 za wywoławczą

eski ale te kolczyki to z zapałkami są w promocji
Nie daj się Zabers oskubać

Nie dam się. Będę walczyć jak lew ... mały
(Gosia, a co jeśli eski rzuci na mnie klątwę, jak jej taki bonus poślę? )

[Małgocha Pe]

Od przybytku głowa nie boli

[zabers]

Nie śpisz??? Spać!

A bazar na czuwaniu.

[zabers]

Cześć wszystkim. Melduję posłusznie, że dorwało mnie jakieś paskudztwo, w związku z czym kojarzenie mam zbliżone do zera, a IQ - mniej więcej na poziomie termosu. Gdybym zrobiła jakąś kuchę (co jak najbardziej jest możliwe), proszę od razu przywoływać mnie do porządku.

[Bazyliszkowa]

Zabers - zdrówka życzę.
A u lekarza byłaś?

[zabers]

Jeszcze nie (doprawiłam się w sobotę na rowerze i miałam nadzieję, że jakoś to będzie). Dziś idę.
Ale to nie jest istotne, (bakcyle na szczęście przez Internet się nie przenoszą).
Bazar cały czas działa!




(za życzenia nie dziękuję - jestem ze "starej szkoły" "profilaktycznego niezapeszania" )

[Iśka]

Zdrowiej szybko! Mam nadzieję, że nie wyglądasz jak chory z ikonki...

[zabers]

Jasne, że nie. Wyglądam jak zwykle w takich okolicznościach... zabójczo pięknie.


Zapraszam wszystkich do grzebania w regałach.