Lacky z amputowaną łapką - KONIEC :)

Indywidualne aukcje na kocie potrzeby

Moderator: Moderatorzy

Post » Pt lis 22, 2013 10:24 Re: Lacky z amputowaną łapką - potrzebne pieniądze na leczen

Zawsze można poszperać w wujku Google :mrgreen:
Ewa, cieszę się przeogromnie :ok:
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Pt lis 22, 2013 10:28 Re: Lacky z amputowaną łapką - potrzebne pieniądze na leczen

vanesia1 pisze:Zawsze można poszperać w wujku Google :mrgreen:
Ewa, cieszę się przeogromnie :ok:

Ja też.
Jak dzisiaj listonosz zadzwonił do drzwi i odbierałam przesyłkę obie panienki stały w oczekiwaniu w przedpokoju :ryk: :ryk: :ryk:
Jak otworzyłam i im pokazałam niuchały strasznie ale swoje podobizny - poznały się 8O
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 22, 2013 10:30 Re: Lacky z amputowaną łapką - potrzebne pieniądze na leczen

<pęka z dumy> :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Pt lis 22, 2013 10:31 Re: Lacky z amputowaną łapką - potrzebne pieniądze na leczen

vanesia1 pisze:<pęka z dumy> :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 22, 2013 16:16 Re: Lacky z amputowaną łapką - potrzebne pieniądze na leczen

yyyy że tak powiem - upominam się o wpisanie mnie na listę oczekujących co by Wam z głow nie powypadało :twisted:

Kaskę mam wpłacić teraz czy czekać, aż vanesia1 się zdelaruje co do moich wymagan? Mnie tam obojętne- zawsze moge dopłacić.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=157693

Obrazek Tęsknimy... Cały czas i bez końca.

Agnes181jaw

 
Posty: 751
Od: Czw maja 16, 2013 18:19

Post » Pt lis 22, 2013 17:08 Re: Lacky z amputowaną łapką - potrzebne pieniądze na leczen

Doszły moje filcaki! Są świetne! Ale myszkę fajną wykombinowałaś. Jeżeli pozwolicie, wstawię zdjęcia :-)

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33121
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lis 22, 2013 17:38 Re: Lacky z amputowaną łapką - potrzebne pieniądze na leczen

jozefina1970 pisze:Doszły moje filcaki! Są świetne! Ale myszkę fajną wykombinowałaś. Jeżeli pozwolicie, wstawię zdjęcia :-)



Pewnie, że pozwalamy :twisted:
Właśnie - aga, byłam dzisiaj się zorientować jak stoi sprawa z materiałem do wykonania Twojego domokuna. No i że tak powiem klops :( znalazłam fajny kawałek materaiłu, idealny - brązowy i puchaty, ale kiedy poszłam zapytać ile kosztuje, pani zmiażdżyła mnie ceną 38 zł :( jest dlatego tak drogo bo to materiał na płaszcz. Nie wiem co to zmienia, ale tak wygląda kwestia ceny. Natomiast pytałam też dziś o filc - na taki kawałek, żeby móc uszyć miśka o wielkości ok. 25 cm, muszę czekać 2 tygodnie. Pani powiedziała, że jeśli tylko będzie dostępny to zamówi. Musisz więc zdecydować co robimy, i jak to wszystko ewentualnie widzisz :(
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Pt lis 22, 2013 17:53 Re: Lacky z amputowaną łapką - potrzebne pieniądze na leczen

to nie bede zaśmiecać wątku.... pisze pw
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=157693

Obrazek Tęsknimy... Cały czas i bez końca.

Agnes181jaw

 
Posty: 751
Od: Czw maja 16, 2013 18:19

Post » Nie lis 24, 2013 20:44 Re: Lacky z amputowaną łapką - potrzebne pieniądze na leczen

Agnes181jaw pisze:to nie bede zaśmiecać wątku.... pisze pw


I jak tam, będzie duży domokun czy tylko mały?

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 25, 2013 19:55 Re: Lacky z amputowaną łapką - potrzebne pieniądze na leczen

Mam nadzieje że uda się kupić materiał i będą oba :)

Bardzo bym chciała :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=157693

Obrazek Tęsknimy... Cały czas i bez końca.

Agnes181jaw

 
Posty: 751
Od: Czw maja 16, 2013 18:19

Post » Pon lis 25, 2013 20:04 Re: Lacky z amputowaną łapką - potrzebne pieniądze na leczen

Agnes181jaw pisze:Mam nadzieje że uda się kupić materiał i będą oba :)

Bardzo bym chciała :)


Postaram się jutro zmajstrować małego :)
I czarny kordonek powinnam mieć, więc i kolczyki powinnam zrobić :P
Tylko co z tego wyjdzie - nie wiem :P

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 25, 2013 20:13 Re: Lacky z amputowaną łapką - potrzebne pieniądze na leczen

Mam nadzieje że Ci wyjdzie śliczny domokun a nie domokurnacoś :twisted:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=157693

Obrazek Tęsknimy... Cały czas i bez końca.

Agnes181jaw

 
Posty: 751
Od: Czw maja 16, 2013 18:19

Post » Pon lis 25, 2013 20:17 Re: Lacky z amputowaną łapką - potrzebne pieniądze na leczen

Agnes181jaw pisze:Mam nadzieje że Ci wyjdzie śliczny domokun a nie domokurnacoś :twisted:


Postaram się :D

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 25, 2013 21:36 Re: Lacky z amputowaną łapką - potrzebne pieniądze na leczen

vanesia1 pisze:Pewnie, że pozwalamy :twisted:
Właśnie - aga, byłam dzisiaj się zorientować jak stoi sprawa z materiałem do wykonania Twojego domokuna. No i że tak powiem klops :( znalazłam fajny kawałek materaiłu, idealny - brązowy i puchaty, ale kiedy poszłam zapytać ile kosztuje, pani zmiażdżyła mnie ceną 38 zł :( jest dlatego tak drogo bo to materiał na płaszcz. Nie wiem co to zmienia, ale tak wygląda kwestia ceny. Natomiast pytałam też dziś o filc - na taki kawałek, żeby móc uszyć miśka o wielkości ok. 25 cm, muszę czekać 2 tygodnie. Pani powiedziała, że jeśli tylko będzie dostępny to zamówi. Musisz więc zdecydować co robimy, i jak to wszystko ewentualnie widzisz :(

a patrzałaś w lumpkach ? tam można kupić całkiem tanio bluzy polarowe, kupiłam moim pannicom takie jakby bolerko: krótkie, ma rękawy ale brak otworu na głowę 8O chciałam je wypchać na posłanko dla nich ale chyba się boją bo nie chcą podejść. Jest turkusowe, takie włochate - wyszedłby z tego spory misiek - jak chcesz to mogę Ci podesłać - tylko nie wiem jak się będzie szyło bo to splot sweterkowy dość luźny ... mogę zrobić zdjęcie
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Wto lis 26, 2013 6:46 Re: Lacky z amputowaną łapką - potrzebne pieniądze na leczen

Jeśli chodzi o mnie to bardzo dziękuje za oferte ale domokun musi być brązowy :) dokladnie identyczny jak na mojej fotce.
Domokun to nie jest zwykła maskotka. To symbol. Nie będe Wam tłumaczyć bo to dośc zawiłe ale to mniej więcej tak jakby zrobić różowe smerfy :)
Vanessa1 może pomysł z ciuchem nie jest zły? oczywiście w takim sensie że ja coś wyszperam i Ci wyśle :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=157693

Obrazek Tęsknimy... Cały czas i bez końca.

Agnes181jaw

 
Posty: 751
Od: Czw maja 16, 2013 18:19

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Tundra i 7 gości