Oj słońce potrafi ukatrupić ślicznego fiołka

Ja kupiłam naklejany witrażyk na szyby ale okazało sie że jest zbyt przexroczysty

I kicha. W zeszłym roku "przystrajałam " salon codziennie od wiosny w ciemne kartki na szybach. TZ mnie w koncu ochrzanił- i słusznie. Na przyszły rok zakupię ciemniejszy witrażyk i powinno być ok bo z kartkami było dobrze. Można wiec uniknąć słońca

Taki witrażyk odkleja sie jesienią i jest ok.
Nie przebijesz mnie

239 odmianowych fiołków, ponad 20 kundelków, do tego jakieś 100 listków w ukorzenianiu i chyba z 50 sadzonek

Do tego wielka hoja, ogromne drzewo fikusa, ogromny filadendron, dwie wielkie paprocie i trochę różnych kwiatów które po prostu są bo przeżyły moje podlewanie/niepodlewanie i inne takie zanim nastały fiołki
W domu mam szklarnie..... TZ twierdzi ze otaczaja go fiołki

Nr. 8 jest niewykreslony a kupiła go już kilka dni temu marynaj

Trzeba wykreślić.
Bol's Marzipan - ten do sprzedania- stwiedził że zakwitnie

Jutro może zdołam mu cyknąć fotkę z kwiatkami
