NOWOŚCI Ceramiczne koty plus aniołki.

bardzo uprzejmie prosze trzy najmniej chodliwe koty przebite o 3 zł.

mir.ka pisze:
do jutra to byś je sama przyniosła, masz niedaleko

Ano mam jak rzut beretem :ryk:

I pooglądała oryginały :oops:

Tyle jak to ze mną bywa nigdy na nic się nie ma czasu :roll:

Brat miał otwarcie nowego sklepu we wtorek i nawet nie miałam czasu kiedy pojechać

Mam plan wybrać się w poniedziałek na oglądanie czy oby na pewno tyle tam miejsca :ryk:

Tofik i Rudzia pojechali :ok:

AprilRain pisze:bardzo uprzejmie prosze trzy najmniej chodliwe koty przebite o 3 zł.

Wybacz ale nie bardzo wiem o które kotki chodzi :oops:

O co chodzi z tym przebiciem o 3 zł ? :oops:

Napisz proszę numerki które Cię interesują :wink:

Miraclle pisze:
mir.ka pisze:
do jutra to byś je sama przyniosła, masz niedaleko

Ano mam jak rzut beretem
I pooglądała oryginały

Tyle jak to ze mną bywa nigdy na nic się nie ma czasu
Brat miał otwarcie nowego sklepu we wtorek i nawet nie miałam czasu kiedy pojechać
Mam plan wybrać się w poniedziałek na oglądanie czy oby na pewno tyle tam miejsca

Tofik i Rudzia pojechali

a ja tam dzisiaj byłam

, miałam prawie po drodze, to weszłam, w innym razie chyba by mi się nie udało

lokal super, nie ma porównania z poprzednim

mir.ka pisze:
a ja tam dzisiaj byłam , miałam prawie po drodze, to weszłam, w innym razie chyba by mi się nie udało
lokal super, nie ma porównania z poprzednim

Powinnam być w poniedziałek to ocenię :ok:

Miraclle pisze:
AprilRain pisze:bardzo uprzejmie prosze trzy najmniej chodliwe koty przebite o 3 zł.

Wybacz ale nie bardzo wiem o które kotki chodzi
O co chodzi z tym przebiciem o 3 zł ?

Napisz proszę numerki które Cię interesują

juz tlumacze

zakrecilam sie i jak spojrzalam na te gdzie jest kilka sztuk to myslalam ze jest licytacja, dlatego chcialam przebic cene. w takim razie jako kup teraz poprosze numer 2, 7 i 13

AprilRain pisze:
juz tlumacze zakrecilam sie i jak spojrzalam na te gdzie jest kilka sztuk to myslalam ze jest licytacja, dlatego chcialam przebic cene. w takim razie jako kup teraz poprosze numer 2, 7 i 13

Już zaznaczam i wysyłam pw :wink:

Dziękuję

Zrobiłam małą zmianę w formie wysyłki.

W związku z tym iż ab dostała swoje koty bez głów :evil:

postanowiłam od dziś wysyłać przesyłki paczką. Jak ktoś będzie chciał inną formę to na własną odpowiedzialność.

Dostałam foto połamanych kotów i definitywnie wygląda to jakby listonosz próbował złożyć kopertę w pół :evil:

Oczywiście mimo foli bąbelkowej, taśmy, kartonika i koperty bąbelkowej to tylko ceramiki i nie wytrzyma takiego nacisku.
Każdy kto już dostał ode mnie kotki wie jak je starannie pakuję, a tu takie coś

Wolę nie ryzykować na przyszłość, bo to tylko dla mnie dodatkowe koszta i straty, a nie temu służy bazarek.

ab oczywiście dostanie swoje koteczki na mój koszt.
Ehhhhh Poczta Polska :evil:

Jutro zalecę na pocztę ciekawe co mi powiedzą :roll:

Jamnik oraz Amelia doszły w stanie nienagannym:)
Dziękuję.
Mam nadzieję ,że kasa też doszła...

do mnie jeszcze nie doszły, ale przelew wyszedł rano

Miraclle pisze:Jutro zalecę na pocztę ciekawe co mi powiedzą

Powiedzą Ci, że trzeba było wysyłać z ostrzeżeniem "ostrożnie". I oczywiście dopłacić za tę opcję, a to rzecz jasna i tak nie gwarantuje dostarczenia w stanie nienaruszonym. Nasza poczta wszystko potrafi.
Zatem opcja w kartoniku, jako paczka lub polecony, cenowo na to samo wychodzi.
Polecony do 2 kg, czasem kosztuje mniej niż paczka- tylko tutaj zdaje się wchodzą w grę także wymiary przesyłki. Ale jakby był płaski kartonik, to da radę poleconym

kotkins pisze:Jamnik oraz Amelia doszły w stanie nienagannym:)
Dziękuję.
Mam nadzieję ,że kasa też doszła...

Dziękuję

Bardzo się cieszę :1luvu:

Pieniążków jeszcze nie ma, możliwe dziś zaksięgują :ok:

mir.ka pisze:do mnie jeszcze nie doszły, ale przelew wyszedł rano

Przelew już mam Mireczko, dziękuję :1luvu:

Dziś powinny dzieci dojść, daj znać jak dotrą bo cała w nerwach jestem :roll:

mgj pisze:Powiedzą Ci, że trzeba było wysyłać z ostrzeżeniem "ostrożnie". I oczywiście dopłacić za tę opcję, a to rzecz jasna i tak nie gwarantuje dostarczenia w stanie nienaruszonym. Nasza poczta wszystko potrafi.
Zatem opcja w kartoniku, jako paczka lub polecony, cenowo na to samo wychodzi.
Polecony do 2 kg, czasem kosztuje mniej niż paczka- tylko tutaj zdaje się wchodzą w grę także wymiary przesyłki. Ale jakby był płaski kartonik, to da radę poleconym

Dokładnie tak też myślę. Już widziałam jak wygląda ten protokół reklamacyjny przy liście poleconym, ale wiem jak pracuje poczta i pewnie reklamacji nie uwzględnią.

Za list liczę za gabaryt A, ale na poczcie i tak liczą za B, bo wysyłam w dużej kopercie (koty muszą mieć luz, sa w foli, taśmie, obłożone kartonikiem z przodu i z tyłu i jeszcze raz do foli i do koperty. Nie będę tego wciskać na chamca do małej koperty). Wychodzi to 8,30. Jakby doliczyć do tego nalepkę "ostrożnie" to wychodzi drożej jak paczka :roll:

Gwarancji i tak nie mam jak ktoś potraktuje list czy znowu nie wciśnie go do torby.

Nawet jak nadaję paczką to tak samo pakuję koty i takie zawinięte kładę na dno kartonu i owijam jeszcze szczelnie do sodu i boków co by się nie ruszały przy wstrząsach. W luźne miejsca wkładam woreczki z powietrzem (takie jak dają przy paczkach kurierskich, albo nakładam kartki zwinięte w kulki.

Szkoda ab i szkoda kotów, bo wczoraj widziałam ile z tym pracy.
Sylwia pokazała mi jak to wygląda.
mgj widziałam jak powstaje kotek dla Ciebie :mrgreen:

Po takim wycięciu, domalowaniu pyszczka i reszty, schnie on 2 dni. Musi tyle, bo podczas wypieku pękł by gdyby był wilgotny. Później znowu schnie, nakładanie szkliwa wypiek i znowu schnie. Szkliwo jeszcze przez 3 dni od wypieku "strzela"
Tak więc praktycznie musi minąć co najmniej tydzień żeby to mogło powstać, a i tak czasem coś pęka podczas wypieku jak gdzieś powstanie bąbelek powietrza. W sumie można powiedzieć, że coś się ma jak już jest po wypieku z szkliwa.

Umówiłam się, że kiedyś przyjadę i sama coś porobię w pracowni. Może zrobię swoich chłopców. Wyczaję wtedy jak szkliwo najlepiej ze sobą zmieszać żeby wyszło bure :ryk:

Rozpisałam się :oops:

Ale bardzo ubolewam nad ruskimi od ab

Tyle pracy, pakowania i ktoś zniweczył tyle pracy

Basiu myślałam o tym i być może listonosz chciał kopertę na siłę wcisnąć do skrzynki i tak wyszło

NOWOŚCI Ceramiczne koty plus aniołki.

Kto przegląda forum