"Dlaczego kot mruczy" na badania Filemonka-koniec

Indywidualne aukcje na kocie potrzeby

Moderator: Moderatorzy

Post » Sob sie 09, 2008 10:41 "Dlaczego kot mruczy" na badania Filemonka-koniec

Na badanie rezonansowe mózgu Filemonka Never wystawia wylicytowaną przez siebie książeczkę Desmonda Morrisa (autora między innymi"Nagiej małpy")
DLACZEGO KOT MRUCZY

Cytuję Never ze str.3:


"
Never pisze:Osset wysłala mi książkę, niestety nie chce odebrać ode mnie tymczasa :twisted: (nie wspominając o moich rezydentkach)

Ksiązka jest super, przeczytałam od ręki 2 razy!

Ale potrzebujemy pieniędzy na kosztowne badanie dla Filemonka, dlatego mam nadzieję, że dzięki tej książce uda się zebrać chociaż trochę z potrzebnych środków - dlatego chciałabym ponownie przeznaczyć ją na licytację!

Jeśli ktoś chce się dowiedzieć, czemu naprawdę kot zakopuje urobek w kuwecie (nie dlatego, ze jest czyściochem jak się okazuje), jaka była kiedyś w Walii kara za zabicie kota, co Angole zrobili z wywiezionymi z Egiptu mumiami kotów, dlaczego kot mruczy, nawet jeśli jest bardzo chory i źle się czuje, jaka jest mało znana wrodzona umiejętność kota, czy koty mogą wychowywac się razem z gryzoniami i ich nie zabijac i wiele, wiele innych rzeczy to może zechce owalczyć o książeczkę?

Proponuję zacząć od 10 zł :P
Ksiązkę wyślę ja, osset poda nr konta!
OK osset?



Stan -jak nowa, bardzo ładne ilustracje i ciekawe odpowiedzi na 55 pytań na 136 stronach.

Fragment rozdziału: "Dlaczego właściciele kotów są zdrowsi?":

"Stosunki kot-człowiek oparte sa na jasnych i uczciwych zasadach, bez fałszu, dwuznaczności i niedomówień jakie cechują stosunki międzyludzkie.
Dlatego obcowanie z kotem może stanowić lekarstwo dla duszy , nieraz okaleczonej i zbolałej z powodu krzywd doznanych od ludzi. Wielu z nas nabralo trwalych kompleksów i urazów, straciło zaufanie do bliźnich.
Przyjaźń z kotem pomaga odzyskać równowagę psychiczną, wyzbyc sie podejrzliwości i znów zaufać ludziom."[/color]

Cena wywoławcza 10PLN
Koniec aukcji poniedziałek 13 października , godz.23
Koszty wysyłki pokrywa nabywca

Wątek Filemonka:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=77958&highlight=



Przypomnam Dudusia i jego historię:
Obrazek

Wrocławianin Duduś zgubil sie komuś i został znaleziony przeze mnie 7 kwietnia- w niedzielny poranek próbował wchodzić ludziom do mieszkań w zamykanym bloku i został wywalony na trawnik koło okienka wolnożyjącej kotki, mimo, że czepiał się ich pazurami i przysysał sie do nich, aby tylko zostać z nimi, w domu... Nie udało się odnaleźć jego domu. Chyba za blisko szukaliśmy...Duduś nie jadł, , następnie dostał wstrząsu po lekach i ledwo udalo sie go odratować.
Badania krwi wykazaly, ze miał chora watrobe (pewnie dlatego, że długo nie jadł-być może był kotem wychodzącym i długo sie włóczył, zanim jakoś się wdarł do tego dobrze strzeżonego bloku).
Po serii kroplówek , zastrzykach Hepasilu, tabletkach Hepargenu i diecie wterynaryjnej parametry watrobowe ma w normie i jest w świetnej formie.
Przebywał w domu tymczasowym w Wałbrzychu z innym kotem, z kórym się w zasadzie dobrze zgadzali. Jednak Duduś im zdrowszy tym bardziej był zaczepny i stateczny Misio przyłożył mu w końcu pazurem w oko. Duduś był miesiąc temu u okulisty na polecenie internisty leczącego jego oczko najpierw bez skutku Gentamycyna. Okulista(50PLN) przepisał leki leki(doustnie Encorton, Rulid, maść neomycynową,krople Floxal i Biodacynę. Nie mielismy środków na kontrolną wizyte po 3 dniach, ale oczko ładnie zdrowiało. Było OK, ale 2 dni po zakończonej kuracji znowu sie pogorszyło. Byliśmy znowu u okulisty
(50zł), który nas skrzyczał,dostaliśmy nowe krople(Tobrex i Okacynę) i znowu maść-w sumie ok 70zł. 18 sierpnia do kontroli(50zl).
Ale obeszło się bez operacji chyba.
Ostatnio edytowano Śro paź 15, 2008 8:42 przez ossett, łącznie edytowano 8 razy

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sie 09, 2008 12:47

Poproszę za wywoławczą :D

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sie 09, 2008 13:55

20,- 8)
Lucynka+ Lisek, Prozac, Rysiek, Kitka, Misia oraz za TM: Kota, Ptyś, Czika, Fredzio, Piracik, Imbir,Pysia, i Borysek/jedyny mój piesek/

Lucynka

 
Posty: 3376
Od: Czw sie 05, 2004 21:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Sob sie 09, 2008 15:55

Duduś dziękuje licytującym(i chwali sie,ze ostatnio pan okulista powiedział,ze jest grzeczny...Pewnie dlatego rzeczywiście jest grzeczniejszy przy zakrapianiu oczka i nie trzeba go już zawiać w ręcznik podczas tej operacji)!
Jak narazie ksiązeczka dla Lucynki za 20zl

A dla wahajacych sie kolejny cytat z rozdziału
"Czy kot jest zwierzęciem towarzyskim?"

(pewnie nie najlepiej dobrany, dlatego ksiązeczkę trzeba mieć koniecznie na półce;

"Niektórzy badacze popadają w skrajność i z opisanych powyżej zachowań wyciągają wniosek, ze koty sa jeszcze bardziej towarzyskimi zwierzętami niż psy. Oczywiście jest to gruba przesada. Koty są po prostu oportunistami -moga żyć w grupie, ale mogą też świetnie obywać się bez niej. Psy natomiast nie potrafia żyć bez stada bądź jego namiastki.
Samotny pies jest głęboko nieszczęsliwy -samotny kot po prostu ma spokój!"

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sie 09, 2008 22:33

25 :)
ObrazekObrazekObrazek

bez44

 
Posty: 1178
Od: Wto sty 02, 2007 11:49
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 09, 2008 23:06

27,- 8)
Lucynka+ Lisek, Prozac, Rysiek, Kitka, Misia oraz za TM: Kota, Ptyś, Czika, Fredzio, Piracik, Imbir,Pysia, i Borysek/jedyny mój piesek/

Lucynka

 
Posty: 3376
Od: Czw sie 05, 2004 21:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Nie sie 10, 2008 7:58

Dziękujemy za licytację!

Aktualnie:
"Dlaczego kot mruczy" Desmonda Morrisa dla Lucynki za 27 PLN



Do wtorku nie będzie nas z Dudusiem w necie- Duduś jedzie koleją odwiedzić Misia i swojego opiekuna (a lubi wszelkiego rodzaju wycieczki), a ja jadę z nim, więc oczko będzie miał zakrapiane jak należy.
Dlatego dopiero we wtorek kolejny cytat.
A dzisiaj:

"Jeśli więc kocury nie używają tych śladów do odstraszenia rywali, to jaka jest ich funkcja? Jakie informacje koty przekazują w ten sposób? Okazuje się, że pozostawione przez nie znaki zapachowe są dla kotów tym, czym dla ludzi gazety. Koty obchodzą swoje terytorium i "odczytują nosem" informacje zapisane za pomocą moczu, czerpiąc z nich, jak my z prasy, wiadomości o tym co dzieje się wśród sąsiadów. Kocur może dzięki temu przypomnieć sobie, kiedy ostatni raz odwiedził to miejsce, jakie kocury były oprócz niego i kiedy. Porcja moczu dostarcza również informacji o stanie emocjonalnym kota, który ją zostawił. Kocur polewający stare ślady własnym moczem postępuje tak, jakby dołączał do kolekcji wizytówek swoją lub zamieszczał ogłoszenie w kronice towarzyskiej miejscowej gazety."

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 15, 2008 7:24

Chyba jednak ksiązeczka będzie dla Lucynki...
Dudus nie miał czasu podbijać i interes mu nie idzie, a tu po niedzieli znowu trzeba do pana okulisty...

"Dlaczego kot mruczy" Desmonda Morrisa dla Lucynki za 27 PLN

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 15, 2008 12:56

Duduś podbiją książeczkę wystawiona na okuliste dla siebie...

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 15, 2008 20:57

Duduś prosi o pomoc
Obrazek
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sie 16, 2008 7:24

Niektóre z pytań na które mozna znależć odpowiedź w książeczce wystawionej na oczko Dudusia (ktore zostało zadrapane kocim pazurem i infekcja "tak łatwo nie odpuści" jak powiedział pan okulista -na zdjęciu wyżej widać jak z lewego oczka wypływa juz trochę ropy z powodu opóźnienia w zakrapianiu)

Dllaczego kot, mierząc wzrokiem zwierzynę, przechyla głowę na boki?
Dlaczego koty poświęcają tyle czasu na pielegnację swojej sierści?
Dlaczego koty dużo śpią?
Dlaczego kocur podczas kopulacji trzyma kotkę za kark?
Dlaczego koty nieraz robia dziwne miny?

Aktualnie książka dla Lucynki za 27PLN

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sie 16, 2008 23:50

28

Hańka

 
Posty: 42165
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Nie sie 17, 2008 9:31

Dudus sie ucieszy, że taki jest ważny i nadal na topie!

"Dlaczego kot mruczy" Desmonda Morrisa za 28 PLN dla Haniaszaraf.

Sa tam ładne i zabawne rysuneczki także!

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 22, 2008 22:12

cytaty zapowiadaja wysmienita ksiazke

ja niestety w chwili obecnej mam mase innych, niezwiazanych z wolontariatem wydatkow i musze sie pilnowac finansowo

dlatego tylko podbijam, ale juz zazdroszcze nabywcy kilku gozin pasjonujacej lektury i swiadomosci wspomozenia szczytnego celu

Lena

 
Posty: 5089
Od: Śro wrz 29, 2004 13:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 22, 2008 22:16

29,- 8)
Lucynka+ Lisek, Prozac, Rysiek, Kitka, Misia oraz za TM: Kota, Ptyś, Czika, Fredzio, Piracik, Imbir,Pysia, i Borysek/jedyny mój piesek/

Lucynka

 
Posty: 3376
Od: Czw sie 05, 2004 21:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości