
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=45684
Prawdopodobnie straciła dom, ponieważ pojawiła się na podwórku 'znikąd'. Ufna i naiwna, łasiła się i prosiła o trochę miłości, chciała zaufać jeszcze raz... Niestety nowy domek nie zdążył się znaleźć, kilka dni temu kotka przyszła po paru dniach nieobecności w opłakanym stanie - pobita albo pokopana, zakrwawiona... W lecznicy urodziła martwe zniekształcone płody, przeszła ciężką operację i czekają ją dalsze zabiegi, na które osobie, której nie jest obojętny los biduli, brakuje funduszy...
Z tego powodu proponuję Wam SZCZĘŚCIE, maleńką (ok. 4 x 6 cm) książeczkę z cytatami-sentencjami i ślicznymi ilustracjami (przepraszam, że nie ma ich na zdjęciach




Dużo w niej mądrości, może pomogłaby się komuś odnaleźć... Ja chcę, żeby choć odrobinę pomogła Szarotce.
Cena wywoławcza 7 złotych na szczęście, licytacja trwa tradycyjnie tydzień od pierwszej oferty, koszty wysyłki pokryję sama.
Proszę, sprawcie komuś (albo sobie;)) prezent od serca i pomóżcie w przywracaniu do życia istoty, która jak dotąd szczęścia w życiu nie miała
