dziękuję serdecznie w imieniu moich kotków wszystkim

Zuzi96,karotce,Matahari,Wani71,dziękuję też mamuśce czasami człowiek ma dobre chęci ale nie zawsze wychodzi napewno chciala dobrze czasem tak jest i wszystko się wali.
nie mam jak pisać bo nie mam kompa ale koniecznie chcialam podziekować więć pisze po kryjomu w pracy Bobika leczę już jest lepiej choć nadal robi kupki bardzo często ale już oczka wyglądają zdrowo bo przedtem widać było trzecią powieke i nawet wet zdecydowal ,że możemy go ciachnąc bo właśnie odezwały się hormony i zacząl obsikiwać cale mieszkanie i użądzać kocie serenady

i w sobotę został pozbawiony jajeczek i dobrze to zniósł tylko wymiotował żółcią ale tylko w sobotę po narkozie ale zapytam czy to coś znaczy

może to tylko od narkozy.
Jak podleczę Bobika tpo musze iść z Maszką bo coś niewyraźne wygląda.
I tak w kółko bo w domu mam osiem kotków i pragnę uratowac grupę dokarmianych.
Jeszcze raz dziękuję i zapewniam, że każda pomoc przeznaczona jest dla kotków jedzenie leczenie i ratowanie.
Jeszcze chcialam wspomnieć,że gdyby ktoś chcial adoptować wirtualnie któregoś z moich 8 kotków( niektore już maja takich opiekunów

) to chętnie przedstawię kandydatów

Kotki mają u mnie miłość i prawdziwy dom mogę i chcę mieć kotki są u mnie szczęśliwe jestem dla nich tolerancyjna kocham je nikomu nie przeszkadzają ale jest nam bardzo ciężko finansowo.
Jeszcze raz dziękuje za pomoc.