ryb-ka pisze:Aleba gratulacje! Mam nadzieję że Twój kociak jednak nie wystawi negatywa przysmakowi.
Jestem pewna, że wystawi No może prawie pewna, bo w końcu nie mogę wiedzieć na 100% co mu do tej rudej łepetyny strzeli Ale na szczęście w kolejce do smakołyków czekają jeszcze 3 inne futra, które nie są tak wybredne i zmanierowane - więc nic się nie zmarnuje.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć. Alfons Allais