Wczoraj podzedł przelew, wczoraj dotarła też paczka. Osobiście nie widziałam, bo jeszcze mam tydzień urlopu ale koleżankom dech zaparło i szczęki opadły...Już wiem,że obrazki zawisną na honorowym miejscu u mojej przyjaciółki- ona po prostu oderwać się od nich nie może. Skrzyneczki nie oddam bo od niej się wszystko zaczęło. Ale jeśli są jeszcze jakieś obrazy do kupienia to poproszę o info...Pozdrawiam serdecznie