Strona 1 z 5

nostryfikacja a udzial w wystawie

PostNapisane: Pon cze 09, 2008 11:15
przez buba
Zainteresowal mnie temat podniesiony na innym forum - jak wyglada sprawa udzialu kota w wystawie do czasu uzyskania nostryfikacji rodowodu FPL.

Chcialabym wiedziec jak to wyglada w 2 sytuacjach:

1. Zalozmy, ze hodowca x sprowadza kota z zagranicy, dostaje rodowod i transfer, zglasza kota w swoim klubie. Jednak nostryfikacja rodowodu trwa pewien czas. Do tego czasu kot, jak nieposiadajacy numeru rejestrowego w docelowym klubie nie moze uczestniczyc w wystawach jako kot z FPL?

2. Ta sama sytuacja, z ta roznica, ze hodowca x kupujac kota nie dostal transferu - musi na niego poczekac ok miesiac.

Czy kot w takich przepadkach nie moze byc traktowany jak kot FPL. Pamietam, ze keidys wpisywalo sie w takim przypadku w katalogi rodowod w nostryfikacji i bylo ok, podobno teraz to niedozwolone. Czy ktos moglby rozwiac moje watpliwosci?

PostNapisane: Pon cze 09, 2008 12:44
przez lrafal
Reg.Wystawowy
Rozdział III - Uczestnictwo w wystawie
3.1 Rejestracja w księdze rodowodowej LO lub RIEX
Wszystkie koty musza być zarejestrowane w księgach rodowodowych LO lub RIEX prowadzonych przez członków FIFe. Ten wymóg nie dotyczy kotów domowych i kotów w klasie nowicjatu.

Nostryfikacja rodowodu trwa max 2 tygodnie + poczta - czyli od 2 do 4 tyg. przy sprawnie działającym klubie (i niemającym długów w FPL)

Jeżeli nostryfikowany rodowód ma błędy i został odesłany do poprawki - taki kot ma już swój wpis w LO/RX i można poprosić o jego podanie.

Jeżeli nie dostaliśmy jeszcze papierów dla naszego kota a organizacja zagraniczna wystawiła już rodowód to zawsze możemy za pozwoleniem hodowcy wystawić jego kota na Polskiej wystawie - czyli jako klub podajemy np. SVERAK i odpowiedni dla tego klubu numer rodowodu.

Transfer jest wymagany tylko od klubów FIFe, z innych organizacji, jeżeli posiadają taki dokument to należy wystąpić o niego, jest to informacja dla KR, że kot został „wypisany” z federacji, zazwyczaj zachowywania jest informacja o kupującym.

PostNapisane: Pon cze 09, 2008 18:10
przez milva b
A co w przypadku, gdy kot sprowadzony jest z organizacji innej niż Fife i zgodnie z nowymi przepisami musi wziąć udział w wystawie w klasie kontrolnej zanim rodowód zostanie wysłany do nostryfikacji?
Na zgłoszeniu wystawowym takiego kota można po prostu wpisać rodowód w trakcie nostryfikacji?

PostNapisane: Pon cze 09, 2008 20:11
przez lrafal
to jest zgłoszenie w klasie kontrolnej 13 czyli nowicjat/kontrolna, tam trzeba wpisać numer rodowodu jaki będzie nostryfikowany.

PostNapisane: Wto cze 10, 2008 8:33
przez Atka
milva b pisze:A co w przypadku, gdy kot sprowadzony jest z organizacji innej niż Fife i zgodnie z nowymi przepisami musi wziąć udział w wystawie w klasie kontrolnej zanim rodowód zostanie wysłany do nostryfikacji?
Na zgłoszeniu wystawowym takiego kota można po prostu wpisać rodowód w trakcie nostryfikacji?


Każdy kot? Możesz podrzucić jakiegoś linka do tych przepisów, bo nie mam pojęcia, o co chodzi i na stronie FIFe nie widzę, a za kilka miesięcy będzie mnie to żywo interesowało ;)

PostNapisane: Wto cze 10, 2008 9:41
przez lrafal
Kwestię tej klasy kontrolnej będę wyjaśniać, bo na ostatniej wystawie pojawiły sie koty z klubów fife, które zostały przez Kluby skierowane do klasy kontrolnej.

Jak będę miał jakieś informacje to napiszę ;)

PostNapisane: Sob cze 14, 2008 15:54
przez Kazia
Co to za klasa kontrolna?
Pierwsze slysze...:(
Tez poprosze jakis link do przepisow...po polskiemu.

PostNapisane: Pt cze 27, 2008 10:27
przez buba
lrafal pisze:Reg.Wystawowy
Rozdział III - Uczestnictwo w wystawie
3.1 Rejestracja w księdze rodowodowej LO lub RIEX
Wszystkie koty musza być zarejestrowane w księgach rodowodowych LO lub RIEX prowadzonych przez członków FIFe. Ten wymóg nie dotyczy kotów domowych i kotów w klasie nowicjatu.

Nostryfikacja rodowodu trwa max 2 tygodnie + poczta - czyli od 2 do 4 tyg. przy sprawnie działającym klubie (i niemającym długów w FPL)

Jeżeli nostryfikowany rodowód ma błędy i został odesłany do poprawki - taki kot ma już swój wpis w LO/RX i można poprosić o jego podanie.

Jeżeli nie dostaliśmy jeszcze papierów dla naszego kota a organizacja zagraniczna wystawiła już rodowód to zawsze możemy za pozwoleniem hodowcy wystawić jego kota na Polskiej wystawie - czyli jako klub podajemy np. SVERAK i odpowiedni dla tego klubu numer rodowodu.



Irafal, po długich rozmowach z hodowcą należącym do Felikatu mam pewność, że jednak to nie takie proste.
Od 2 dni jestem szczęśliwą posiadaczką kotki brytyjskiej z Holandii (hodowca zarejestrowany w Felikacie). Kotka spełnia wymóg w zacytowanym fragmencie regulaminu (jest zarejestrowana w księgach rodowodowych FIFe, tyle że przejściowo nalezy do Felikatu).

Zależało mi żeby wystawić koteczkę w Sopocie (termin zgłoszeń upływał w dniu, gdy mała przyjechała do mnie), dlatego umówiłam się z hodowcą, abym mogła wystawić koteczkę pod jej nazwiskiem. Tylko jest jedno "ale". Jesli decyduję sie na takie rozwiązanie to hodowca nie może wystąpić o transfer z datą wcześniejszą niż data wystawy w Sopocie. Data transefru w opinii Felikatu jest datą, w której kot przestaje funkcjonować pod ich auspicjami. W przypadku wystawienia kotki przeze mnie pod nazwiskiem hodowcy z Felikatu po dacie transferu (a przed datą dokonania nostryfikacji inaczej nie będę mogła jej wysawić zgodnie z tym co piszesz), hodowca z Felikatu musi liczyć się z restrykcjami ze strony swojego klubu. Nie wiem jakie nieprzyjemności mogą go za to czekać, ale to oczywiste, że nie wobec sprzeciwu Felikatu (a taki został sformułowany) to rozwiązanie nie będzie przez nas stosowane.

To w praktyce oznacza, że:
1. weźmiemy udział w wystawie sopockiej z kotką oficjalnie z Felikatu,
2. hodowca wystąpi o transfer z datą po Sopocie (7.07),
3. czekaaaaaaamy i mamy przerwę wystawową :roll:

Przerwa nie bedzie krótka, bo oczekiwanie na transfer trwa. Poczta z Holandii też zabierze trochę czasu, oczekiwanie na nostryfikację również. A do tego trzeba wziąć pod uwagę, że jeśli wystawa jest w danym terminie, to zgłoszenia są przyjmowane z pewnym wyprzedzeniem, w przypadku wystaw zagranicznych nawet z dużym.

Pytanie jaki jest cel takiego podejścia, zgodnie z którym do chwili nostryfikacji kotki mam możliwość wystawiania jej pod szyldem poprzedniego klubu (który jej klubem z chwilą wystawienia transferu nie będzie)? Niestety w praktyce to ustalenie powoduje, że na min. 2 miesiąca (albo i dłużej) będę wyautowana z wystaw :roll: Szkoda, bo mamy okres leni, więcej czasu, piekną kotkę którą chielibyśmy się pochwalić i wielką ochotę na udział w wystawach po dość długiej przerwie (nie mieliśmy kogo wystawiać ostatnimi czasy).

Myślałam, że FPL chodzi o to, aby brać udział udział w wystawach, a nie uniemożliwiać go zainteresowanym :? Muszę powiedzieć, że jestem mocno rozczarowana :(

PostNapisane: Pt cze 27, 2008 16:28
przez lrafal
I mają rację, kot po wystawieniu transferu nie jest już zarejestrowany w księgach i Felikat już nie może takiego zgłoszenia potwierdzić.
I dokładnie z tego samego powodu nie może tego zgłoszenia potwierdzić klub FPL (do czasu rejestracji w księgach FPL)

Jak znajdziesz lepsze rozwiązanie problemów wystawiania kotów importowanych z federacji, które mają problem z wydrukowaniem transferu to napisz, mi nic innego do głowy nie przychodzi.

PostNapisane: Pt cze 27, 2008 16:30
przez milva b
Czy wiadomo już co i jak z tą klasą kontrolną?

PostNapisane: Pt cze 27, 2008 21:48
przez lrafal
jeszcze nie, może na wystawie w Sopocie się coś wyjaśni.

PostNapisane: Wto lip 01, 2008 22:18
przez Piper
witam
mam pytanie : Jak sie ma rodowód ICF do FIFe ??? trzeba nostryfikować czy nie? oraz jak wygląda sprawa wystaw FIFe w przypadku pozostania w ICF??

PostNapisane: Wto lip 01, 2008 22:20
przez Piper
jeszcze jedno czy w przypadku konieczności nostryfikacji rodowodu jest jakiś dodatkowy tok postępowania????chodzi o pierwszą wystawę po nostryfikacji

PostNapisane: Czw lip 03, 2008 13:00
przez Piper
:( no proszę i nikt nie odpowie

PostNapisane: Czw lip 03, 2008 13:02
przez zenia
Piper pisze::( no proszę i nikt nie odpowie


nie ma specjalnego toku
dopiero sama nostryfikowałam rodowód ICF (pare dni temu chyba)
i wybieram sie na wystawe w tym tygodniu