czas adaptacji

[Asia83]

Witam, od tygodnia mam 3-miesiecznego kotka, ktory zostal zabrany ze stoczni. Mial bardzo malo stycznosci z ludzmi. Odkad jest u nas ciagle chowa sie po katach, nie zwraca uwagi na glaskanie. Zastanawiam sie , czy jest szansa, ze sie zaadaptuje w nowym srodowisku i jak dlugo moze to trwac.

[EwaK]

Asiu nie martw się kotek napewno sie zaklimatyzuje,
to tylko kwestia czasu
najlpsza na odstresowanie jest zabawa, kup jakąś myszkę na gumce, bądź pierzatkę, kot poprzez zabawe sie szybciej integruje

wyciągnij go z kąta, pobaw się z nim, pogłaskaj
nie zostawiaj go samego sobie w kącie, staraj się umilić mu czas zabawą
napewno nie pogardzi pierzatką (pióra umocowane na patyku),
no chyba, że jest chory to wtedy nie ma ochoty na zabawę

[Asia83]

Bardzo dziekuje za odpowiedz, niestety pani weterynarz nie byla dzis tak optymistycznie nastawiona. Mietek( nasz kotek) ma w sobie duzo z dzikiego kota, zabawa nie wchodzi w gre, bo nie reaguje na nic.
Pozostalo nam czekanie inadzieje, ze kiedys nam zaufa.

[EwaK]

nie uważam aby mały kociak nie chciał się bawić
a skąd ta Pani weterynarz wie ile ma w sobie dzikiego kota, badania genetyczne przeprowadziła czy co
ja kiedyś miałam dachowca żyła 18 lat wzięta z dworu, nie przeszkadzało w zabawie to że biegała wcześniej na wolności i była bardzo kochana
każdy zwierzak potrzebuje czasu, jeden mniej drugi więcej
myśle, że będzie dobrze