Pseudorodowody pseuduchów

Forum Felis Polonia

Moderatorzy: DoBo, Moderatorzy

Post » Śro sty 06, 2016 19:39 Re: Pseudorodowody pseuduchów

Czy naprawdę w FPL nie ma nikogo z jajami? Czy naprawdę jest potrzebna rewolucja, żeby wybrać ludzi, którzy potrafią zadbać o nasze wspólne interesy? Przecież to podpada pod konkretny paragraf 8O

To jest KRADZIEŻ NAZWY STOWARZYSZENIA!!

Obrazek
Nie o to chodzi by człowiek miał kota ale o to by kot miał człowieka...
Obrazek

Witek Nowak

 
Posty: 1990
Od: Pon lut 18, 2008 22:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 06, 2016 20:31 Re: Pseudorodowody pseuduchów

PFL !!! Celowo przestawione litery
http://www.kocieforum.pl (MCO i nie tylko ...)
Obrazek
"Tajemnica sukcesu: mieć pod ręką jakiegoś Smoka" ze Shrek'a http://mco-kocury.manifo.com/
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=84343&hilit=Smok+i+amor

sunshain

Avatar użytkownika
 
Posty: 4117
Od: Nie lis 16, 2008 17:36
Lokalizacja: okolice Bielska Białej

Post » Śro sty 06, 2016 20:33 Re: Pseudorodowody pseuduchów

sunshain pisze:PFL !!! Celowo przestawione litery


Ale nazwa główna została
Nie o to chodzi by człowiek miał kota ale o to by kot miał człowieka...
Obrazek

Witek Nowak

 
Posty: 1990
Od: Pon lut 18, 2008 22:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 06, 2016 21:33 Re: Pseudorodowody pseuduchów

Pani Sylwia pod nazwą "chodowli" :whitedragon lub "white dragon" ponoć "zarejestrowanej " w PFLFELISPOLONIA ?? ma kryjące koty , które nazywa persami :strach: , syberyjskimi i reproduktory w postaci psów rasy amstaff zrzeszonych w Canis e Catus (????) http://www.canisecatus.republika.pl/statutstowa.html . , o którym na Dogomanii napisano "Uwaga, powstało OGÓLNOPOLSKIE NIEZALEŻNE STOWARZYSZENIE MIŁOŚNIKÓW I HODOWCÓW PSÓW I KOTÓW RASOWYCH "CANIS E CATUS
To przykrywka dla pseudochodowli - pojawiają się ogłoszenia, że pies/psy posiadają metrykę/rodowód wydany przez to Stowarzyszenie. Żeby lepiej brzmiało podany jest nr KRS Stowarzyszenia.".

Mamy jak nic pseuducha !!! Zaraz zgłaszam naruszenie na OLX

wg strony Canis e Catus ->Sylwia Daszkowska "White Dragon" WIELKIE WALICHNOWY
Hodowane rasy:
-Amerykański staffordshire terrier

Jest możliwość sprawdzenia czy jest członkiem FPL ? ( w Szczecinie - NIE)
Istoty ludzkie to jedyny gatunek zwierząt, których szczerze się obawiam.
Autor: G.B. Shaw

danunka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5206
Od: Sob kwi 30, 2005 21:23
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sty 07, 2016 0:16 Re: Pseudorodowody pseuduchów

Zastrzeżenie nazwy i skrótu FPL oraz loga to bat na takie przekręty, a przy okazji pseuduch zapłaci za naruszenie praw autorskich, znaku, logotypu. Jeden zapłaci, 100 się zastanowi. Niech FPL da przykład - kasa to niewielka.

Priam

 
Posty: 24
Od: Wto maja 19, 2015 7:05

Post » Czw sty 07, 2016 11:11 Re: Pseudorodowody pseuduchów

danunka pisze:Pani Sylwia pod nazwą "chodowli" :whitedragon lub "white dragon" ponoć "zarejestrowanej " w PFLFELISPOLONIA ?? ma kryjące koty , które nazywa persami :strach: , syberyjskimi i reproduktory w postaci psów rasy amstaff zrzeszonych w Canis e Catus (????) http://www.canisecatus.republika.pl/statutstowa.html . , o którym na Dogomanii napisano "Uwaga, powstało OGÓLNOPOLSKIE NIEZALEŻNE STOWARZYSZENIE MIŁOŚNIKÓW I HODOWCÓW PSÓW I KOTÓW RASOWYCH "CANIS E CATUS
To przykrywka dla pseudochodowli - pojawiają się ogłoszenia, że pies/psy posiadają metrykę/rodowód wydany przez to Stowarzyszenie. Żeby lepiej brzmiało podany jest nr KRS Stowarzyszenia.".

Mamy jak nic pseuducha !!! Zaraz zgłaszam naruszenie na OLX

wg strony Canis e Catus ->Sylwia Daszkowska "White Dragon" WIELKIE WALICHNOWY
Hodowane rasy:
-Amerykański staffordshire terrier

Jest możliwość sprawdzenia czy jest członkiem FPL ? ( w Szczecinie - NIE)


Jakby było za mało, to kobieta kradnie zdjęcia - to podobno nie pierwszy jej wyskok...
Zdjęcie z powyższego ogłoszenia ukradziono stąd:
http://www.zgubione-znalezione.org/anno ... syberyjski

A w zapasie ma jeszcze sphinxy i chyba mco, bo kiedyś jednej z hodowli (to wiem z niezależnego źródła) też gwizdnęła zdjęcia i podobno ta hodowla miała z nią niezłe jazdy.

FPL chyba może coś zrobić, żeby sobie NAMI nie wycierano gęby gdzie popadnie.
To głos hodowców, a przypominam, że bez hodowców FPL nie istnieje.
www.z1000jezior.pl
Hodowla Kotów Syberyjskich

Dulka

 
Posty: 978
Od: Wto gru 28, 2010 9:49
Lokalizacja: Warszawa/ Bródno

Post » Czw sty 07, 2016 11:43 Re: Pseudorodowody pseuduchów

Ma sfinksy (parkę) :? Czyżby szykowała się kolejna produkcja :( Odnośnie zgłoszenia (oszustowo) na OLX - była reakcja ;) Nie ma "reproduktora persa :wink: " zrzeszonego w Felis Polonia.
Istoty ludzkie to jedyny gatunek zwierząt, których szczerze się obawiam.
Autor: G.B. Shaw

danunka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5206
Od: Sob kwi 30, 2005 21:23
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt sty 08, 2016 15:52 Re: Pseudorodowody pseuduchów

danunka pisze:Ma sfinksy (parkę) :? Czyżby szykowała się kolejna produkcja :( Odnośnie zgłoszenia (oszustowo) na OLX - była reakcja ;) Nie ma "reproduktora persa :wink: " zrzeszonego w Felis Polonia.


Syberyjczyk też zdjęty
www.z1000jezior.pl
Hodowla Kotów Syberyjskich

Dulka

 
Posty: 978
Od: Wto gru 28, 2010 9:49
Lokalizacja: Warszawa/ Bródno

Post » Sob sty 09, 2016 0:17 Re: Pseudorodowody pseuduchów

Dulka pisze:
danunka pisze:Ma sfinksy (parkę) :? Czyżby szykowała się kolejna produkcja :( Odnośnie zgłoszenia (oszustowo) na OLX - była reakcja ;) Nie ma "reproduktora persa :wink: " zrzeszonego w Felis Polonia.


Syberyjczyk też zdjęty


Dostałam dziś od "chodowczyni" reprymendę :ryk:
że się na persach nie znam i pewnie nigdy takich kotów nie widziałam :smiech3:
i "jak sie pani nie podoba to prosze sobie kupic kota za 3tysiace ja daje mozliwosc kupno tanszego rasowego kota." :strach:
Istoty ludzkie to jedyny gatunek zwierząt, których szczerze się obawiam.
Autor: G.B. Shaw

danunka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5206
Od: Sob kwi 30, 2005 21:23
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob sty 09, 2016 16:08 Re: Pseudorodowody pseuduchów

danunka pisze:Dostałam dziś od "chodowczyni" reprymendę :ryk:
że się na persach nie znam i pewnie nigdy takich kotów nie widziałam :smiech3:
i "jak sie pani nie podoba to prosze sobie kupic kota za 3tysiace ja daje mozliwosc kupno tanszego rasowego kota." :strach:




No to Ci się kochana dostało, szczególnie Tobie co do persów :D :lol: :ryk:

Ananke

 
Posty: 357
Od: Nie sie 18, 2002 14:13

Post » Sob kwi 30, 2016 15:06 Re: Pseudorodowody pseuduchów

czy jest możliwe otrzymanie nr zgłoszenia wzoru/loga FPL lub nazwy w Urzędzie Patentowym? wyszukiwarka nic nie znajduje ... co może też świadczyć, iż FPL przespał rejestrację (dobrowolną) i dlatego teraz boryka się z pseuduchami i nic nie może zrobić
http://www.kocieforum.pl (MCO i nie tylko ...)
Obrazek
"Tajemnica sukcesu: mieć pod ręką jakiegoś Smoka" ze Shrek'a http://mco-kocury.manifo.com/
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=84343&hilit=Smok+i+amor

sunshain

Avatar użytkownika
 
Posty: 4117
Od: Nie lis 16, 2008 17:36
Lokalizacja: okolice Bielska Białej

Post » Nie maja 08, 2016 13:33 Re: Pseudorodowody pseuduchów

zenia pisze:
taml pisze:Kochani, udzielałam się na forum z moim Celionem. Niestety to o niego chodzi. Nic to nie zmienia w Naszym życiu oprócz tego, że zostaliśmy oszukani i naciągnięci na dodatkowe pieniądze za "rodowód". Postanowiłam poruszyć tą sprawę. Coś mnie zastanawiało, że zaraz po odebraniu kota-kontakt z Panią z "hodowli" się urwał. Zero wiadomości w necie.. no cóż. Celion zostanie Celionem :)) Jest warty wszystkiego i te parę stów nie roni różnicy w tym momencie.. :)



fajnie że ludziom nie robi różnicy 8)
zatem podniosę cenę za kocięta od tego miotu
jeśli ludzie kupują "kundle" za taką kasę :smokin: to najwyższa pora



Przepraszam, że się wtrącam, może nie powinnam sie tu odzywać, ponieważ nie posiadam jeszcze kota z rodowodem. Dopiero sie przymierzam - a zostalo tu gdzies wyzej napisane, ze takie osoby są tu niemile widziane.
Ale pomimo tego wrące swoje 3 grosze. Uważam, że takie podejscie do sprawy jak wyzej jest niewłaściwe - szkodzi hodowcom i kotom rodowodowym. Pseudohodowle istnieją ponieważ, koty z dobrych hodowli sa drogie i niewielu moze sobie na nie pozwolić. Znam wielu ludzi, którzy swiadomie kupują. Ryzykują bo szansa na kota, który jest ich marzeniem duza. Nie przetłumaczysz.
A na takiego z rodowodem nie mogą sobie pozwolic. Czasy w Polsce ciezkie. Wielu ludzie zarabia najnizsza krajowa, a nie chca miec dachowca. Chcą miec spokojnego lagodnego brytka czy tam innego wymarzonego kota o okreslonch cechach.

Moim zdaniem jesli ceny rodowodowych beda bardzo rosly - będa się mnożyły i pseuochodowle. Będzie popyt będzie podaz.
A wlasciciel kocha kota tak samo czy ma rodowód czy nie. Rodowód tak naprawdę potrzebny jest tylko tym, którzy kupują, żeby wystawiac czy zakladać hodowlę. Innym do niczego nie potrzebny. Do miłości kawałek papierka lezacy w szufladzie naprawde nie jest potrzebny.
Spróbujcie spojrzec na to z takiej perspektywy. Walczcie z psudohodowalami, ale nie w taki sposob. Obawiam się, ze w taki sposob to niedługo nie bedziecie mieli komu tych kotów sprzedawac. Ale to jest tylko mojego skromne zdanie. Kazdy ma prawo miec inne.
regułą w przypadku kotów jest to, że nie ma żadnych reguł.. Obrazek

Kamionka

Avatar użytkownika
 
Posty: 332
Od: Pon lut 23, 2015 2:17

Post » Nie maja 08, 2016 14:42 Re: Pseudorodowody pseuduchów

Kamionko, jakże pięknie to ujęłaś. Motywy zwykłych szaraczków.

Uprzedzając ewentualne cięte riposty- mam 2 dachówki, chciałam się dokocić po prostu, nie miałam parcia na żadną konkretną rasę(na szczęście)- wiem po co jest rodowód, że pseudohodowli sie nie wspiera...ale hipotetycznie zakładając: kupno kota rasowego gdy na świstku z wypłaty widnieje 1355,26 netto to nie taka lekka sprawa, szczególnie, że trzeba opłacić rachunki a i zjeść by coś czasem wypadało :D Nie każdy się zadowoli dachówką z odzysku- gdy widzi możliwość zakupu tańszego kota wymarzonej rasy.

No i kiedyś sprawa była klarowna: albo kot miał rodowód, albo nie, a teraz jest tyle tych stowarzyszeń, że początkującym ciężko się połapać, które jest fair a które stworzone na potrzeby obejścia prawa.
Trzy koty moje. Czwarty tylko ze mną mieszka.

Fatka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5841
Od: Pt sty 01, 2016 19:36

Post » Nie maja 08, 2016 15:32 Re: Pseudorodowody pseuduchów

A jak zatem wyobrazacie sobie leczenie?
Grubsia nam w pazdzierniku zachorowala, koszt leczenia to 2,5k....

Swoja droga, jak mozna marzyc o kocie rasowym i nie miec wybranej rasy?

I druga sprawa. Jezeli ktos wybiera rase (tu do kamionki), to dlatego, ze oczekuje konkretnego wygladu i charakteru kota. Kupujac z pseudohodowli NIE znamy przodkow kota i wcisna nam dachowca marmurka jako bengala...a tu ups, charakter nie ten.
Skoro nie zalezy nam na charakterze, wezmy dachowca za darmo, po co wydawac kase?
Nie wiesz, co wyrosnie z kota bez rodowodu
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9372
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 08, 2016 15:53 Re: Pseudorodowody pseuduchów

Oczywiście, można polemizować ze wszystkim - Kamionka wszak nie namawia do kupna 'rasowych bez rodowodu', po prostu uchwyciła podejście wielu ludzi, myślę, ze bardzo trafnie.

W razie czego leczyć będę dopóki będę mieć środki -wiem, że sprawy weterynaryjne nieźle trzepią po kieszeni, zielona nie jestem. Nasz kraj taki pikny, jednym sie wiedzie lepiej a u innych padaka ;),
Trzy koty moje. Czwarty tylko ze mną mieszka.

Fatka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5841
Od: Pt sty 01, 2016 19:36

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości