Pseudorodowody pseuduchów

Forum Felis Polonia

Moderatorzy: DoBo, Moderatorzy

Post » Nie maja 08, 2016 20:20 Re: Pseudorodowody pseuduchów

Fatka pisze:Oczywiście, można polemizować ze wszystkim - Kamionka wszak nie namawia do kupna 'rasowych bez rodowodu', po prostu uchwyciła podejście wielu ludzi, myślę, ze bardzo trafnie.


Teraz wszystkie koty/psy mają rodowody, tyle, że różnych organizacji :wink:
Cóż, mnie bardziej mierzi sytuacja w której ktoś kupuje kota za kilka tysi i okazuje się, że kociak/szczeniak chory,/ma wadę genetyczną a hodowca ma to w d... niż sytuacja, w której ktoś kupuje kota/psa za kilkaset złotych z "samorobnym" rodowodem by mieć rasowopodobnego kota/psa,.
Przykre, ale prawdziwe.

Koniczynka47

 
Posty: 2746
Od: Wto lut 23, 2016 9:21

Post » Wto maja 10, 2016 7:46 Re: Pseudorodowody pseuduchów

sunshain pisze:czy jest możliwe otrzymanie nr zgłoszenia wzoru/loga FPL lub nazwy w Urzędzie Patentowym? wyszukiwarka nic nie znajduje ...


Jestem tym naprawdę zaskoczona :idea:


Na marginesie - fajny znak sobie firma zastrzegła:
Obrazek
http://grab.uprp.pl/PrzedmiotyChronione/Strony%20witryny/Przedmiot.aspx?IdRysunku=1548007
“Kwiecień słodki nadchodzi, niech się zacznie święto głupców!”
Obrazek

https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytat: Joker

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 13654
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Czw maja 26, 2016 16:52 Re: Pseudorodowody pseuduchów

Kamionka pisze:
Przepraszam, że się wtrącam, może nie powinnam sie tu odzywać, ponieważ nie posiadam jeszcze kota z rodowodem. Dopiero sie przymierzam - a zostalo tu gdzies wyzej napisane, ze takie osoby są tu niemile widziane.
Ale pomimo tego wrące swoje 3 grosze. Uważam, że takie podejscie do sprawy jak wyzej jest niewłaściwe - szkodzi hodowcom i kotom rodowodowym. Pseudohodowle istnieją ponieważ, koty z dobrych hodowli sa drogie i niewielu moze sobie na nie pozwolić. Znam wielu ludzi, którzy swiadomie kupują. Ryzykują bo szansa na kota, który jest ich marzeniem duza. Nie przetłumaczysz.
A na takiego z rodowodem nie mogą sobie pozwolic. Czasy w Polsce ciezkie. Wielu ludzie zarabia najnizsza krajowa, a nie chca miec dachowca. Chcą miec spokojnego lagodnego brytka czy tam innego wymarzonego kota o okreslonch cechach.

Moim zdaniem jesli ceny rodowodowych beda bardzo rosly - będa się mnożyły i pseuochodowle. Będzie popyt będzie podaz.
A wlasciciel kocha kota tak samo czy ma rodowód czy nie. Rodowód tak naprawdę potrzebny jest tylko tym, którzy kupują, żeby wystawiac czy zakladać hodowlę. Innym do niczego nie potrzebny. Do miłości kawałek papierka lezacy w szufladzie naprawde nie jest potrzebny.
Spróbujcie spojrzec na to z takiej perspektywy. Walczcie z psudohodowalami, ale nie w taki sposob. Obawiam się, ze w taki sposob to niedługo nie bedziecie mieli komu tych kotów sprzedawac. Ale to jest tylko mojego skromne zdanie. Kazdy ma prawo miec inne.



Kot z rodowodem, prawdziwym rodowodem- Felis Polonia, z dobrej hodowli. Gdzie kocięta sa po systematycznie badanych rodzicach . Gdzie kotka rodzi dzieci nie częściej niz raz w roku, gdzie kocięta nie sa z inbredu, będzie kosztowała...

Chcesz "mercedesa" nie kradzionego nie bitego ?? musisz mieć pieniążek.....
Chcesz kota z rodowodem FELIS POLONIA ..... musisz mieć pieniążek......

Nie stać cie na takiego kota? .... to przygarnij kociaka ze schroniska.. ale nie kupuj u pseuducha .

FELIS POLONIA - http://www.felispolonia.eu/
Obrazek

malgosia_07

Avatar użytkownika
 
Posty: 873
Od: Wto lis 28, 2006 15:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 26, 2016 17:07 Re: Pseudorodowody pseuduchów

Niestety, jak się ostatnio przekonaliśmy rodowód Felis Polonia nie gwarantuje już nic :(
Nie o to chodzi by człowiek miał kota ale o to by kot miał człowieka...
Obrazek

Witek Nowak

 
Posty: 1990
Od: Pon lut 18, 2008 22:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 26, 2016 18:12 Re: Pseudorodowody pseuduchów

malgosia_07 pisze:
Kamionka pisze:
Przepraszam, że się wtrącam, może nie powinnam sie tu odzywać, ponieważ nie posiadam jeszcze kota z rodowodem. Dopiero sie przymierzam - a zostalo tu gdzies wyzej napisane, ze takie osoby są tu niemile widziane.
Ale pomimo tego wrące swoje 3 grosze. Uważam, że takie podejscie do sprawy jak wyzej jest niewłaściwe - szkodzi hodowcom i kotom rodowodowym. Pseudohodowle istnieją ponieważ, koty z dobrych hodowli sa drogie i niewielu moze sobie na nie pozwolić. Znam wielu ludzi, którzy swiadomie kupują. Ryzykują bo szansa na kota, który jest ich marzeniem duza. Nie przetłumaczysz.
A na takiego z rodowodem nie mogą sobie pozwolic. Czasy w Polsce ciezkie. Wielu ludzie zarabia najnizsza krajowa, a nie chca miec dachowca. Chcą miec spokojnego lagodnego brytka czy tam innego wymarzonego kota o okreslonch cechach.

Moim zdaniem jesli ceny rodowodowych beda bardzo rosly - będa się mnożyły i pseuochodowle. Będzie popyt będzie podaz.
A wlasciciel kocha kota tak samo czy ma rodowód czy nie. Rodowód tak naprawdę potrzebny jest tylko tym, którzy kupują, żeby wystawiac czy zakladać hodowlę. Innym do niczego nie potrzebny. Do miłości kawałek papierka lezacy w szufladzie naprawde nie jest potrzebny.
Spróbujcie spojrzec na to z takiej perspektywy. Walczcie z psudohodowalami, ale nie w taki sposob. Obawiam się, ze w taki sposob to niedługo nie bedziecie mieli komu tych kotów sprzedawac. Ale to jest tylko mojego skromne zdanie. Kazdy ma prawo miec inne.



Kot z rodowodem, prawdziwym rodowodem- Felis Polonia, z dobrej hodowli. Gdzie kocięta sa po systematycznie badanych rodzicach . Gdzie kotka rodzi dzieci nie częściej niz raz w roku, gdzie kocięta nie sa z inbredu, będzie kosztowała...

Chcesz "mercedesa" nie kradzionego nie bitego ?? musisz mieć pieniążek.....
Chcesz kota z rodowodem FELIS POLONIA ..... musisz mieć pieniążek......

Nie stać cie na takiego kota? .... to przygarnij kociaka ze schroniska.. ale nie kupuj u pseuducha .

FELIS POLONIA - http://www.felispolonia.eu/


Jak patrzeć po ogłoszeniach, to wielu z tych stowarzyszeń nieuznanych ceny podaje już zbliżone, lub takie same jak za kota z rodowodem FPLu czy WCF :|
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19064
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 26, 2016 18:32 Re: Pseudorodowody pseuduchów

Uważam, że takie podejscie do sprawy jak wyzej jest niewłaściwe - szkodzi hodowcom i kotom rodowodowym. Pseudohodowle istnieją ponieważ, koty z dobrych hodowli sa drogie i niewielu moze sobie na nie pozwolić. Znam wielu ludzi, którzy swiadomie kupują. Ryzykują bo szansa na kota, który jest ich marzeniem duza. Nie przetłumaczysz.
A na takiego z rodowodem nie mogą sobie pozwolic. Czasy w Polsce ciezkie. Wielu ludzie zarabia najnizsza krajowa, a nie chca miec dachowca. Chcą miec spokojnego lagodnego brytka czy tam innego wymarzonego kota o okreslonch cechach.

Moim zdaniem jesli ceny rodowodowych beda bardzo rosly - będa się mnożyły i pseuochodowle. Będzie popyt będzie podaz.
A wlasciciel kocha kota tak samo czy ma rodowód czy nie. Rodowód tak naprawdę potrzebny jest tylko tym, którzy kupują, żeby wystawiac czy zakladać hodowlę. Innym do niczego nie potrzebny. Do miłości kawałek papierka lezacy w szufladzie naprawde nie jest potrzebny.
Spróbujcie spojrzec na to z takiej perspektywy. Walczcie z psudohodowalami, ale nie w taki sposob. Obawiam się, ze w taki sposob to niedługo nie bedziecie mieli komu tych kotów sprzedawac. Ale to jest tylko mojego skromne zdanie. Kazdy ma prawo miec inne.


Z perspektywy 9 lat hodowli widzę to inaczej.
Jeśli w mojej ocenie człowiek wart jest miłości kociaka, to cenę opuszczam albo dziele na raty. To nie zbrodnia.
Ceny niewiele już się różnią, bo członkowie nowych stowarzyszeń dają ceny od których bolą oczy, a kociaki do odbioru w wieku 8 tygodni.
Czyli przed pierwszym szczepieniem... Niezła oszczędność dla producenta (inaczej nie umiem tego nazwać), ale czy kupujący z takiego źródła jest zawsze idiotą? Przepraszam, ale chyba tak. W dobie internetu i ogólnodostępnej wiedzy dziwi mnie, że ludzie po fakcie dopiero podnoszą larum.

80 % moich maluszków nie zostalo sprzedanych do hodowli, a mimo to rodowód dla ludzi myślących nie jest jedynie przepustką na wystawę. A tym bardziej do hodowli, bo ode mnie wychodzą już jako kastraty.

Patrzę na to z perspektywy miłośnika Kotów, walczącego o ich zdrowie i dobro i ten durny świstek zwany rodowodem stanowi o tym właśnie.

Nawiązując do niskiej ceny, to moja bratowa 2 lata temu kupiła kotkę bri od pseuducha. Mówiłam, 500 zł to cena od pseudo. Ale ona zawsze wie lepiej, bo kot ma papiery, widziała. No i kupiła, bo pan powiedział, że inaczej utopi.
Kotka jak dotąd ma już rozpoznane kilka chorób, w tym nerek i wątroby.
Oczywiście jest kochana bardzo, tylko to co już wydali na wetów, mogli wydać od razu na kota z hodowli poleconej i cieszyć się jego dobrym zdrowiem.
www.z1000jezior.pl
Hodowla Kotów Syberyjskich

Dulka

 
Posty: 978
Od: Wto gru 28, 2010 9:49
Lokalizacja: Warszawa/ Bródno

Post » Czw maja 26, 2016 19:38 Re: Pseudorodowody pseuduchów

Dulka pisze:mogli wydać od razu na kota z hodowli poleconej i cieszyć się jego dobrym zdrowiem.


Naprawdę?
Nie o to chodzi by człowiek miał kota ale o to by kot miał człowieka...
Obrazek

Witek Nowak

 
Posty: 1990
Od: Pon lut 18, 2008 22:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 27, 2016 12:18 Re: Pseudorodowody pseuduchów

Ode mnie kocięta wyruszają do nowych domów w wieku 16 tygodni minimum !!, Każdemu kociakowi zakłam mikroczip ( takie mam standard). O sczepieniach czy odrobaczaniu nie pisze bo to oczywista oczywistość.

Dla mnie rodowód, to nie tylko furtka do wystaw.... dla mnie rodowód, to gwarancja ze kocie i jego rodzice są zdrowi, doskonale odżywiane i z socjalizowane.
Nie jest mi wszystko jedno po jakich rodzicach.....
Dziękuję Bogu :201494 , do tych czas dla osób które poszukiwały kota do kochanie, i które ode mnie kota kupiły, takie standardy sobie własnie ceną.
Obrazek

malgosia_07

Avatar użytkownika
 
Posty: 873
Od: Wto lis 28, 2006 15:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 05, 2016 16:54 Re: Pseudorodowody pseuduchów

Nie wiem gdzie to zamiescic, zatem zamieszcze tutaj najwyzej ktos przeniesie. Nielegalna hodowla kotów brytyjskich w Barczewie koło Olsztyna. Kociaki 8 tyg do oddania po 1000zl. Dzwonilam. Zglosilam naruszenie na OLX nie wiem, co dalej. Moze jeszcze ktos by zglosil to bardziej by pomoglo. A moze macie inne pomysły.

http://olx.pl/oferta/brytyjczyki-kotki- ... fRdDB.html
regułą w przypadku kotów jest to, że nie ma żadnych reguł.. Obrazek

Kamionka

Avatar użytkownika
 
Posty: 332
Od: Pon lut 23, 2015 2:17

Post » Nie cze 05, 2016 19:55 Re: Pseudorodowody pseuduchów

Kamionka pisze:Nie wiem gdzie to zamiescic, zatem zamieszcze tutaj najwyzej ktos przeniesie. Nielegalna hodowla kotów brytyjskich w Barczewie koło Olsztyna. Kociaki 8 tyg do oddania po 1000zl. Dzwonilam. Zglosilam naruszenie na OLX nie wiem, co dalej. Moze jeszcze ktos by zglosil to bardziej by pomoglo. A moze macie inne pomysły.

http://olx.pl/oferta/brytyjczyki-kotki- ... fRdDB.html

Ogłoszenie już niedostępne
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19064
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 06, 2016 13:33 Re: Pseudorodowody pseuduchów

Pobieżnie prześledziłem ten wątek i dziwi mnie bardzo jedna rzecz a raczej nasuwa się pytanie dlaczego kupujący kota dosłownie w worku nie sprawdzą wcześniej w internecie kim jest ten ktoś od kogo chcę kupić kota.

Np sprawdzam najpierw w jakim klubie zarejestrowany jest hodowca, czyli sprawdzam czy wogole jest hodowcą tutaj jest link: http://www.felispolonia.eu/stowarzyszenia/

Następnie na stronach klubu powinien być link/ zakładka hodowle dla przykładu tutaj: http://ccamber.pl/?pl_hodowle,162

i tutaj akurat jeśli chodzi o brysie szukamy dalej w Kategorii 3 http://ccamber.pl/?pl_kategoria-3,177 i kropka po sprawie. Są tu wszystkie dane potrzebne do zweryfikowania hodowcy. Proste

Ostatnio miałem telefon od kobiety która kupiła kota od nie wiadomo kogo, facet umówił się z nią na dworcu, przywiózł kota pod pazuchą i jak mu zapłaciła to dosłownie uciekł zarzekał się że to bryś a tak tanio bo rodowodu. Kobitka przysłała mi jego zdjęcia 8O bo sama czuła i pewnie w podświadomości wiedziała że została oszukana.Kot no jest niebieski ale do brytka nie podobny.

Rudy bryś
Obrazek

NiebieskieMisie*PL

 
Posty: 30
Od: Wto wrz 06, 2016 1:07

Post » Śro wrz 14, 2016 16:12 Re: Pseudorodowody pseuduchów

NiebieskieMisie*PL pisze:Są tu wszystkie dane potrzebne do zweryfikowania hodowcy. Proste

Ależ oczywiście. Gdyż wszystkie te dane są top aktualne. Co najmniej tak samo jak podział na kategorie wystawowe na www niektórych klubów :wink:

monten

 
Posty: 320
Od: Czw sty 10, 2013 20:39

Post » Wto gru 27, 2016 16:52 Re: Pseudorodowody pseuduchów

Dulka pisze:
Nawiązując do niskiej ceny, to moja bratowa 2 lata temu kupiła kotkę bri od pseuducha. Mówiłam, 500 zł to cena od pseudo. Ale ona zawsze wie lepiej, bo kot ma papiery, widziała. No i kupiła, bo pan powiedział, że inaczej utopi.
Kotka jak dotąd ma już rozpoznane kilka chorób, w tym nerek i wątroby.
Oczywiście jest kochana bardzo, tylko to co już wydali na wetów, mogli wydać od razu na kota z hodowli poleconej i cieszyć się jego dobrym zdrowiem.


Kupiłam kota z hodowli, o której nie przeczytałam jednego, złego słowa w internecie.
Kot od początku był chory i zarobaczony.
Od roku biegam z nim po różnych lekarzach... Jest kotem specjalnej troski. Nigdy nie będzie zdrowy.

Niestety dopiero po tym, jak zaczęłam szukać pomocy w internecie, odezwały się do mnie osoby, które mówiąc delikatnie, nie polecają tej hodowli... Ale tylko w wiadomościach prywatnych, w rozmowach telefonicznych... Nigdy bezpośrednio w internecie. Gdybym wcześniej znalazła jakieś niepokojące informacje, poszukałabym innej hodowli.
Koci światek jest dość hermetyczny i wszyscy się znają, dlatego ręka rękę myje, a niewygodne fakty zazwyczaj zamiata się pod dywan.

Więc proszę nie pisać, że wystarczy kupić kota z prawdziwej hodowli, by cieszyć się jego dobrym zdrowiem.
Bo do tego potrzeba niestety rownież dużej ilości szczęścia...

I nie jestem zwolennikiem pseudohodowli...

Arwilla

Avatar użytkownika
 
Posty: 81
Od: Pt wrz 18, 2009 21:19

Post » Wto maja 02, 2017 7:33 Re: Pseudorodowody pseuduchów

taml pisze:
EverGreen pisze:
taml pisze:
Dulka pisze:
taml pisze:Uważam, że są tak samo kochane jak te z papierami :))


W to nie wątpię. U ciebie.
Ale nie kiedy są jeszcze w takiej "hodowli"...
A to właśnie tam powinna zaczynać się miłość i dobra opieka, uczciwość wobec przyszłego opiekuna i wzajemne zaufanie.
Tam, gdzie jest choć krztyna kłamstwa (podrobiony rodowód), można oczekiwać wszystkiego.



Dokładnie. Przykro mi, że zostałam oszukana. Przykro mi też, że Celion możliwe, że nie był wychowywany u "hodowcy" tak jak trzeba. Ale przecież w tym momencie już nic nie zmienie. I nie zmienię także nastawienia do kota. To, że okazał się jak ktoś wcześniej napisał "kundlem" nie zmieni go w złego, nic wartego kota. Dlatego też nie rozumiem podejścia i i najazdu na mnie :?:

Nikt tu nie "najeżdża" na ciebie, a raczej na butną postawę, jaką przyjęłaś. Trafiłaś na forum zrzeszonych świadomych hodowców. Chcesz z nami dyskutować, chwalić się kotem, ok... To uszanuj naszą pracę, dorobek i wiedzę w temacie, w którym sama "zostałaś oszukana". Nie staraj się nikomu tu udowodnić, że twój nierasowy kot jest tyle samo wart (cokolwiek przez to rozumieć) co rodowodowe zwierzęta, podlegające wielopokoleniowym selekcjom i pracy hodowców. Wierzę, że twój kot dla ciebie znaczy najwięcej, niemniej życzę więcej pokory. Pomoże.
My tu walczymy z pseuduchami i tępimy rozmnażaczy!



Chcę się chwalić kotem? HALO!!! Chwaliłam się, póki nie wiedziałam o podrobionym rodowodzie. Napisałam do PZF a oni zaczeli to udostępniać i chwała im za to! Niech złapią babę! Butna postawa? Owszem ale w momencie kiedy napisaliście, że to kundel!! Szanuję prawdziwych hodowców i wielkie podziękowania za to co robią dla kotów!~Ale to, że okazało się, że celion jest 'KUNDLEM' nie powinno oznaczać dla niego skreślenia i DLA MNIE, powtarzam DLA MNIE jest wart tyle samo co te od prawdziwego hodowcy. KONIEC TEMATU. nie będę się tłumaczyć ze swoich opinii. dla mnie kot to kot. zostałam oszukana. I trudno. Może uda się coś zrobić ale DLA MNIE nadal brak tego rodowodu nic nie zmienia.



przykro to powiedzieć, ale niestety masz kundelka. Nic to nie zmieni :( nie ma co się obrażać, a tym bardziej pokazywać butną postawę. W sieci pełno jest takich "kundelków", a ich właściciele się chwalą i myślą, że mają pięknego, rasowego brytyjczyka :( I... niestety jest tego coraz więcej.
Obrazek

kasiaaaaaa

 
Posty: 439
Od: Sob cze 26, 2004 9:18

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości