Pseudorodowody pseuduchów

Forum Felis Polonia

Moderatorzy: DoBo, Moderatorzy

Post » Wto gru 29, 2015 9:53 Re: Pseudorodowody pseuduchów

EverGreen pisze:
taml pisze:... Tylko pamiętaj, że "KUNDLE" są więcej warte!! 8O :201461

Obawiam się, że trafiłaś pod zły adres :evil:



BO? :ryk:
"Człowiek jest cywilizowany na tyle , na ile potrafi zrozumieć kota."
Obrazek

taml

Avatar użytkownika
 
Posty: 91
Od: Pon lut 03, 2014 19:29
Lokalizacja: Głogów

Post » Wto gru 29, 2015 12:10 Re: Pseudorodowody pseuduchów

taml pisze:

Pewnie!! Podnoś ile wlezie!! :ryk: Tylko pamiętaj, że "KUNDLE" są więcej warte!! 8O :201461

Uważasz, że są lepsze od rasowych??
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19064
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 29, 2015 13:27 Re: Pseudorodowody pseuduchów

kiche_wilczyca pisze:
taml pisze:

Pewnie!! Podnoś ile wlezie!! :ryk: Tylko pamiętaj, że "KUNDLE" są więcej warte!! 8O :201461

Uważasz, że są lepsze od rasowych??

Yważam, że żle ujęte pytanie.
Czy koty sprzedawane jako rasowe, ale z lewymi dokumetami są lepsze od kotów z zarejestrowanych hodowli, kotami przebadanymi, odpowiednio zsocjalizowane, przebadanymi, nie eksploatowane dla zysku ??

Basia_G

Avatar użytkownika
 
Posty: 8733
Od: Śro paź 02, 2002 15:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto gru 29, 2015 15:33 Re: Pseudorodowody pseuduchów

Uważam, że są tak samo kochane jak te z papierami :))
"Człowiek jest cywilizowany na tyle , na ile potrafi zrozumieć kota."
Obrazek

taml

Avatar użytkownika
 
Posty: 91
Od: Pon lut 03, 2014 19:29
Lokalizacja: Głogów

Post » Wto gru 29, 2015 15:36 Re: Pseudorodowody pseuduchów

taml pisze:Uważam, że są tak samo kochane jak te z papierami :))

Tak, to fakt. I trzeba było wziąć jakąś bidę ze schroniska i kochać niż zasilać własną kasą pseuducha.
Nie o to chodzi by człowiek miał kota ale o to by kot miał człowieka...
Obrazek

Witek Nowak

 
Posty: 1990
Od: Pon lut 18, 2008 22:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 29, 2015 16:00 Re: Pseudorodowody pseuduchów

Trzeba było.. :)
"Człowiek jest cywilizowany na tyle , na ile potrafi zrozumieć kota."
Obrazek

taml

Avatar użytkownika
 
Posty: 91
Od: Pon lut 03, 2014 19:29
Lokalizacja: Głogów

Post » Wto gru 29, 2015 16:05 Re: Pseudorodowody pseuduchów

taml pisze:Uważam, że są tak samo kochane jak te z papierami :))


W to nie wątpię. U ciebie.
Ale nie kiedy są jeszcze w takiej "hodowli"...
A to właśnie tam powinna zaczynać się miłość i dobra opieka, uczciwość wobec przyszłego opiekuna i wzajemne zaufanie.
Tam, gdzie jest choć krztyna kłamstwa (podrobiony rodowód), można oczekiwać wszystkiego.
www.z1000jezior.pl
Hodowla Kotów Syberyjskich

Dulka

 
Posty: 978
Od: Wto gru 28, 2010 9:49
Lokalizacja: Warszawa/ Bródno

Post » Wto gru 29, 2015 18:14 Re: Pseudorodowody pseuduchów

taml pisze:Uważam, że są tak samo kochane jak te z papierami :))

Uważam inaczej :)

EverGreen

 
Posty: 157
Od: Pon sty 30, 2006 21:56
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 30, 2015 9:55 Re: Pseudorodowody pseuduchów

EverGreen pisze:
taml pisze:Uważam, że są tak samo kochane jak te z papierami :))

Uważam inaczej :)


Może u Ciebie :)
"Człowiek jest cywilizowany na tyle , na ile potrafi zrozumieć kota."
Obrazek

taml

Avatar użytkownika
 
Posty: 91
Od: Pon lut 03, 2014 19:29
Lokalizacja: Głogów

Post » Śro gru 30, 2015 9:58 Re: Pseudorodowody pseuduchów

Dulka pisze:
taml pisze:Uważam, że są tak samo kochane jak te z papierami :))


W to nie wątpię. U ciebie.
Ale nie kiedy są jeszcze w takiej "hodowli"...
A to właśnie tam powinna zaczynać się miłość i dobra opieka, uczciwość wobec przyszłego opiekuna i wzajemne zaufanie.
Tam, gdzie jest choć krztyna kłamstwa (podrobiony rodowód), można oczekiwać wszystkiego.



Dokładnie. Przykro mi, że zostałam oszukana. Przykro mi też, że Celion możliwe, że nie był wychowywany u "hodowcy" tak jak trzeba. Ale przecież w tym momencie już nic nie zmienie. I nie zmienię także nastawienia do kota. To, że okazał się jak ktoś wcześniej napisał "kundlem" nie zmieni go w złego, nic wartego kota. Dlatego też nie rozumiem podejścia i i najazdu na mnie :?:
"Człowiek jest cywilizowany na tyle , na ile potrafi zrozumieć kota."
Obrazek

taml

Avatar użytkownika
 
Posty: 91
Od: Pon lut 03, 2014 19:29
Lokalizacja: Głogów

Post » Śro gru 30, 2015 11:04 Re: Pseudorodowody pseuduchów

chodzi o to teraz, żeby ów "hodowca" nie oszukał innych
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19064
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 30, 2015 12:56 Re: Pseudorodowody pseuduchów

taml pisze:
Dulka pisze:
taml pisze:Uważam, że są tak samo kochane jak te z papierami :))


W to nie wątpię. U ciebie.
Ale nie kiedy są jeszcze w takiej "hodowli"...
A to właśnie tam powinna zaczynać się miłość i dobra opieka, uczciwość wobec przyszłego opiekuna i wzajemne zaufanie.
Tam, gdzie jest choć krztyna kłamstwa (podrobiony rodowód), można oczekiwać wszystkiego.



Dokładnie. Przykro mi, że zostałam oszukana. Przykro mi też, że Celion możliwe, że nie był wychowywany u "hodowcy" tak jak trzeba. Ale przecież w tym momencie już nic nie zmienie. I nie zmienię także nastawienia do kota. To, że okazał się jak ktoś wcześniej napisał "kundlem" nie zmieni go w złego, nic wartego kota. Dlatego też nie rozumiem podejścia i i najazdu na mnie :?:

Nikt tu nie "najeżdża" na ciebie, a raczej na butną postawę, jaką przyjęłaś. Trafiłaś na forum zrzeszonych świadomych hodowców. Chcesz z nami dyskutować, chwalić się kotem, ok... To uszanuj naszą pracę, dorobek i wiedzę w temacie, w którym sama "zostałaś oszukana". Nie staraj się nikomu tu udowodnić, że twój nierasowy kot jest tyle samo wart (cokolwiek przez to rozumieć) co rodowodowe zwierzęta, podlegające wielopokoleniowym selekcjom i pracy hodowców. Wierzę, że twój kot dla ciebie znaczy najwięcej, niemniej życzę więcej pokory. Pomoże.
My tu walczymy z pseuduchami i tępimy rozmnażaczy!

EverGreen

 
Posty: 157
Od: Pon sty 30, 2006 21:56
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 30, 2015 14:52 Re: Pseudorodowody pseuduchów

EverGreen pisze:
taml pisze:
Dulka pisze:
taml pisze:Uważam, że są tak samo kochane jak te z papierami :))


W to nie wątpię. U ciebie.
Ale nie kiedy są jeszcze w takiej "hodowli"...
A to właśnie tam powinna zaczynać się miłość i dobra opieka, uczciwość wobec przyszłego opiekuna i wzajemne zaufanie.
Tam, gdzie jest choć krztyna kłamstwa (podrobiony rodowód), można oczekiwać wszystkiego.



Dokładnie. Przykro mi, że zostałam oszukana. Przykro mi też, że Celion możliwe, że nie był wychowywany u "hodowcy" tak jak trzeba. Ale przecież w tym momencie już nic nie zmienie. I nie zmienię także nastawienia do kota. To, że okazał się jak ktoś wcześniej napisał "kundlem" nie zmieni go w złego, nic wartego kota. Dlatego też nie rozumiem podejścia i i najazdu na mnie :?:

Nikt tu nie "najeżdża" na ciebie, a raczej na butną postawę, jaką przyjęłaś. Trafiłaś na forum zrzeszonych świadomych hodowców. Chcesz z nami dyskutować, chwalić się kotem, ok... To uszanuj naszą pracę, dorobek i wiedzę w temacie, w którym sama "zostałaś oszukana". Nie staraj się nikomu tu udowodnić, że twój nierasowy kot jest tyle samo wart (cokolwiek przez to rozumieć) co rodowodowe zwierzęta, podlegające wielopokoleniowym selekcjom i pracy hodowców. Wierzę, że twój kot dla ciebie znaczy najwięcej, niemniej życzę więcej pokory. Pomoże.
My tu walczymy z pseuduchami i tępimy rozmnażaczy!



Chcę się chwalić kotem? HALO!!! Chwaliłam się, póki nie wiedziałam o podrobionym rodowodzie. Napisałam do PZF a oni zaczeli to udostępniać i chwała im za to! Niech złapią babę! Butna postawa? Owszem ale w momencie kiedy napisaliście, że to kundel!! Szanuję prawdziwych hodowców i wielkie podziękowania za to co robią dla kotów!~Ale to, że okazało się, że celion jest 'KUNDLEM' nie powinno oznaczać dla niego skreślenia i DLA MNIE, powtarzam DLA MNIE jest wart tyle samo co te od prawdziwego hodowcy. KONIEC TEMATU. nie będę się tłumaczyć ze swoich opinii. dla mnie kot to kot. zostałam oszukana. I trudno. Może uda się coś zrobić ale DLA MNIE nadal brak tego rodowodu nic nie zmienia.
"Człowiek jest cywilizowany na tyle , na ile potrafi zrozumieć kota."
Obrazek

taml

Avatar użytkownika
 
Posty: 91
Od: Pon lut 03, 2014 19:29
Lokalizacja: Głogów

Post » Czw gru 31, 2015 12:27 Re: Pseudorodowody pseuduchów

nie rozumiem dlaczego ludkowie postronni maja wejście do podforum FPL
Obrazek

zenia

Avatar użytkownika
 
Posty: 4643
Od: Wto sty 10, 2006 20:26
Lokalizacja: gdynia

Post » Czw gru 31, 2015 14:13 Re: Pseudorodowody pseuduchów

zenia pisze:nie rozumiem dlaczego ludkowie postronni maja wejście do podforum FPL



Zeniu na to podforum wchodzi każdy, nie jest wymagana rejestracja wogóle.
bo los tak naprawdę często się uśmiecha, trzeba tylko ten uśmiech dostrzec i na niego odpowiedzieć

Enya

Avatar użytkownika
 
Posty: 1408
Od: Czw paź 23, 2003 12:30

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości