» Śro lut 11, 2015 9:31
Re: Walne FPL 2015
Jeżeli faktycznie głównym powodem wprowadzenia licencji jest poprawienie frekwencji na wystawach (czytaj kasa), to jestem przekonana, że pomysłodawcy srodze się zawiodą. Już prędzej ludzie pouciekają z FIFe do innych kocich organizacji... A jest ich sporo...
Może kluby zaczną się starać i organizować znakomite wystawy, z przyjazną atmosferą, w dobrej, klimatyzowanej, przestronnej hali, z fajnymi nagrodami, ciekawym składem sędziowskim itd... Takie, na które chce się wracać. A nie na takie, na których koty mogą dostać udaru cieplnego. Zmuszanie ludzi do brania udziału w wystawach się nie sprawdzi....
Oczywiście licencja hodowlana ma swoje dobre strony. Ale generalnie są koty na wystawy i do hodowli. A co z kotami, które np. miały wypadek i mają np. naderwane ucho, blizny, uszkodzone oczy itd... Albo co z kotami, które mają np. jedną absolutnie wybitną cechę, którą by się chciało wnieść lub utrwalić w hodowli, a poza tym są takie sobie... Według mnie w dużej mierze to dzięki takim właśnie kotom udaje się "popchnąć" rasę do przodu... O stresujących się kotach już było, więc nie powtarzam...